Dopiero inny znajomy poinformowal mnie o tym temacie i o tym ze ktos uzyl mojego adresu email do transakcji... i wtedy wszystko stalo sie jasne...
nie winie ciebie, ale mimo to bede pytal dalej...
Rozumie, kumpel... dlugo gadaliscie, aktywny user na innym forum. Ale nie zaciekawilo Cie to ? juz nie chodzi nawet by podejzewac o to ze chce oszukac. Ale sam fakt ze ta operacja jest dziwna. Nie raz kumplowi sie mowi "co ty pier.dolisz, o co chodzi wytlumacz mi" a ty tak po prostu sie zdziwiles, przystales na naprawde nietypowa rzecz.
Oszust mowi podaj mi twoje mb ktos wplaci ci 800 zł.
Ty podajesz, po czym wysylasz mu ja po stowce :| ?
Dlaczego nie zadales pytanie ktore samo sie nasuwa, dlaczego ja mam dostac kase od kogos a nie ty.
Rozumial bym gdyby nie mial konta na mb, i wyreczyl sie twoim itp. Ale on podal twoje mb, a potem prosil bys mu odeslal kase.
Nawet juz po tej dziwnej operacji nie zapytales "dlaczego nie podales swojego emailu"
moje pytania nie maja zadnego celu w stylu "pewnie wspolpracowal z oszustem" itp. prosze tego tak nie odbierac.
Po prostu troche mnie to dziwi, moze zaspany byles ? nie wiem... Ja osobiscie najlepszego kumpla bym zapytał o co biega itp.