#134741 - 24/07/2004 17:06
Re: ATP - Kitzbuhel, Indianapolis, Umag, Challengery - 19-25.07 - cz.2
|
Pooh-Bah
Meldunek: 31/05/2004
Postów: 1818
Skąd: Port Vale
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Emrod: [QB] Nicolas Massu - Rainer Schuettler 1 1.65H2H 2 : 1 2002 l.hard Massu; 2003 carpet Schuettler 2004 clay Massu Bilans na clayu: Massu 145-86 , Schuettler 59-65 Tegoroczne sukcesy: MASSU - 1/4 Vina del Mar (clay), 1/4 Buenos Aires (clay), 1/4 Acapulco (clay) , 1/4 Rzym (clay), wygrana z reprezentacją Chile w Drużynowych Mistrzostwach Świata w Duesseldorfie (clay), 1/2 Amersfoort (clay) SCHUETTLER - 1/4 Rotterdam (l.hard), finał w Monte Carlo (clay), 1/4 w Monachium (clay), 1/2 Halle (grass), 1/2 w Gstaad (clay) Występy w Kitzbuehel: Massu - 2000 III r, 2001 II r, 2002 1/4, 2003 finał Schuettler - 1998 i 2000 II r, 2001 III r, 2002 i 2003 II r. Wczoraj Schuettler jak tylko potrafił, usiłował oddać mecz Mayerowi, ten jednak notorycznie bijac po autach zmusił Rainera do udziału w półfinale  . Dalej uważam, że Niemiec chce jak najszybciej znaleźć się w Toronto, bo na hardzie ma szanse na lepszą grę niż na ziemi. Natomiast Massu będzie do końca korzystał z sezonu clayowego i zawalczy na 100%, Schuettler zaś góra na 78.5  ... W tym typie zgadzam sie z tobą w 100%.Massu wczoraj pokazał klase pokonując Zabalete (typowego clayowca).Widac w nim olbrzymią energie.Moim cichym typem na ten turniej to jest także wygrana Massu w całym turnieju. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#134746 - 24/07/2004 17:43
Re: ATP - Kitzbuhel, Indianapolis, Umag, Challengery - 19-25.07 - cz.2
|
journeyman
Meldunek: 18/06/2004
Postów: 66
Skąd: Śrem
|
Hehe...jeśli wczorajszy mecz Massu z Zabaletta byl slaby to ja juz nie wiem na czym gra w tenisa polega. Co do meczu niemcow to chyba wystarczy ilosc podwojnych bledow serwisowych obu zawodnikow. Coz...dla mnie dzis faworytem Massu, ktory wczoraj pokazal klase. Ponadto mnie osobiscie gra niemca nie przekonuje juz od jakiegos czasu. Mam jeszcze pytanie w zwiazku z tymi ciaglymi postami o odpuszczaniu meczy itd. Po co zatem zawodnik meczy sie przemierzajac setki a nawet tysiace km jak i tak Waszym zdaniem odpusci mecz w drugiej czy najdalej w trzeciej rundzie - hehe...Dziwni Ci sportowcy. Kochani. Gra toczy sie o niemale pieniadze a takze, co czesto jest wieksza motywacja punkty w rankingu, ktore nastepnie moga przyczynic sie do rozstawienia w nastepnym turnieju z wyzszym numerem = latwiejsi przeciwnicy. Powodzenia dla wszystkich!
|
Do góry
|
|
|
|
#134747 - 24/07/2004 17:43
Re: ATP - Kitzbuhel, Indianapolis, Umag, Challengery - 19-25.07 - cz.2
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/06/2004
Postów: 5125
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał grajo17: [qb]ermord ty tez porzebujesz przerwy!!!!! wczoraj tez pisales ze schutler odpusci mowielem ze moze przegrac ale niedpusci tak samo moze byc dzis co ty myslisz ze jedzie do toronto to juz nie ma wygrac tu!!!!!!! wielu zawodnikow tam jedzie wiec??????? a horna nie jest taki slaby[/qb][/QUOTE]Drogi Grajo17! Novak wczoraj odpuścił, dzięki czemu jestem bardzo zadowolony. Jeśli widziałeś mecz to nie wmówisz mi, że Rainer z Florianem zagrał na 100%, bo jeżeli tak wygląda najlepsza gra zawodnika z pierwszej dziesiątki rankingu to ja dziękuję za taki tenis. Poza tym przypominam, że Massu to obecnie czołowy clayowiec świata, Niemiec zaś ma na tej nawierzchni bilans ujemny! Nie twierdzę, że to pewniak, bowiem pewniaków NIE MA, ale na pewno okazja z ładnym kursem. P.S Co do Horny to obawiam się, że nie będzie już miał w tym roku w Kitzbuehel szans na udowodnienie twojej tezy. 
|
Do góry
|
|
|
|
#134748 - 24/07/2004 17:52
Re: ATP - Kitzbuhel, Indianapolis, Umag, Challengery - 19-25.07 - cz.2
|
Pooh-Bah
Meldunek: 01/09/2003
Postów: 1944
Skąd: Żnin
|
Spojrzalem na typy Black Huntera i chce tylko dodac swoj skromny post...ja wlasnie odwrotnie proporcjonalnie do twoich typow Black...dzisiaj zgodnie ze stawkami bukow...
|
Do góry
|
|
|
|
#134749 - 24/07/2004 18:04
Re: ATP - Kitzbuhel, Indianapolis, Umag, Challengery - 19-25.07 - cz.2
|
Anonymous
Unregistered
|
A co sadzicie o Kieferze, mysle ze gladko powinien pojechac Carraza 
|
Do góry
|
|
|
|
#134750 - 24/07/2004 18:09
Re: ATP - Kitzbuhel, Indianapolis, Umag, Challengery - 19-25.07 - cz.2
|
journeyman
Meldunek: 18/06/2004
Postów: 66
Skąd: Śrem
|
Dzisiaj Kiefer podobnie jak Canas powienien odniesc latwe zwyciestwo. Obaj zawodnicy sa dla mnie glownymi kandydatami do zwyciestw w turniejach, w ktorych graja.
|
Do góry
|
|
|
|
#134751 - 24/07/2004 18:10
Re: ATP - Kitzbuhel, Indianapolis, Umag, Challengery - 19-25.07 - cz.2
|
stranger
Meldunek: 28/06/2004
Postów: 15
Skąd: toruń
|
jesli ty uwazasz ze schutler odpusci mecz to jestes smieszny !!!!!!!! ja niemowie ze massu niewygra dlamnie jest faworytem ale jak czytam ze ma poddac mecz bo leci do toronto to smiac mi sie chce wczoraj zdaje sie ze tez mnial odpuscic mecz bo do masters mu sie spieszy!!!!!!!!!!massu jest poprostu w lepszej formie i to moze byc powodem przegranej niemca
|
Do góry
|
|
|
|
#134752 - 24/07/2004 19:14
Re: ATP - Kitzbuhel, Indianapolis, Umag, Challengery - 19-25.07 - cz.2
|
veteran
Meldunek: 16/06/2004
Postów: 1233
Skąd: Sosnowiec
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Jiro: [qb]Dla mnie Massu grał bez tej iskierki (gdyby Mariano zagrał na normalnym poziomie  ) i jeśli dziś tak zagra to Niemiec go pyknie chyba że ten znowu nie będzie chiał wygrać - buhehe Co do tego zagranie to widziałem jakieś - nie pamiętam właśnie u kogo jak zawodnik rzucił się przez bark i odbił piłkę zdobywając pkt.[/qb][/QUOTE]To był meczyk Horna - Costa (obstawiłem Horne  ) Horna się rzucił przy siatce do passinga i pieknym wolejem ze szczupaka umiescil piłke tuz za siatka przy lini z rotacją boczną - nie do wzięcia  iwo: chyba o ten punkt ci chodziło - dla mnie point of the tournament 
|
Do góry
|
|
|
|
#134753 - 24/07/2004 19:17
Re: ATP - Kitzbuhel, Indianapolis, Umag, Challengery - 19-25.07 - cz.2
|
veteran
Meldunek: 16/06/2004
Postów: 1233
Skąd: Sosnowiec
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Jiro: [qb]heh Massu to wczoraj nie pokazał dużej klasy właściwie to Zabaleta oddał mu ten mecz  Mariano miał przebłyski i wtedy Massu niewiele mógł zrobić ale popełniał znacznie więcej głupich błędów i przegrał. Co do Niemca to wczoraj , przynajmniej w 1 secie nie za bardzo chciało mu się grać *5:3 i z łatwością "zrobił" 5:6*, przy tym stanie wykorzystał dopiero 7 BP a raczej Mayer mu to umożliwił  . Mecz raczej trudny ponieważ Schuttler to nieprzewidywalna bestia ale jednak jest on lekkim faworytem (przynajmniej dla mnie, jednak nie postawiłem nawet grosza)  [/qb][/QUOTE]Zgadzam sie w 100% ale zdecydowałem sie obstawić na bestie - obym nie żałował :rolleyes:
|
Do góry
|
|
|
|
#134755 - 25/07/2004 02:24
Re: ATP - Kitzbuhel, Indianapolis, Umag, Challengery - 19-25.07 - cz.2
|
addict
Meldunek: 25/02/2001
Postów: 622
Skąd: Radom
|
Gaudio - Verdasco Mecz ktory moim zdaniem zakonczy sie w trzech setach, mysle ze godny uwagi.
Verdasco posiada 137 punktow rankingu The Race, Gaudio 338, z czego, az 200 otrzymal za zwyciestwo w Paryzu. Zawodnicy Ci nigdy ze soba nie grali.
Fernando jest o kilka lat mlodszy, jest bardzo utalentowanym zawodnikiem. Moim skromnym zdaniem zawodnicy maja rowne szanse w tym spotkaniu, Gaudio nie jest jakims super faworytem, w tym roku przegral na clay'u przeciez z: Acasuso, Squillari, Canas, Mayer, Robredo, Labadze, Federer, Zabaleta i jeszcze raz z Canasem. Verdasco doznal porazek na ziemi z: Massu, Gasquet, Calleri, Moya, Robredo, Chela, Moya, Chela. Verdasco wygral turniej w Valencii pokunjac miedzy innymi J.C. Ferrero, Natomiast Gaudio w ostatnich trzech tygodniach dwa finaly i teraz polfinal. Jednak osiagnal to moim zdaniem dosc szczesliwie, gdyz rywale ktorych pokonal: Davydenko, Patience, Nadal, Soderling, Armando, Berdych, Novak, Ferrer. Nie sa to wybitne znakomitosci zaden z nich nie jest w pierwszej trzydziestce rankingu The Race, trojka (Novak, Davydenko, Ferrer) jest w pierwszej piecdziesiatce. Poza tym Gaudio gra juz trzeci tydzien bez przerwy.
W Generali Open pokonali: Gaudio: Minar, Davydenko, Horna Verdasco: Lopez, Squillari, Vassallo Tak wiec Gaudio i tym razem nie trafil na bardzo wymagajcych przeciwnikow.
Verdasco na pewno podejdzie do tego spotkania bez wiekszych obciazen, zagra najlepiej jak bedzie potrafil. Mysle ze szanse w tym spotkaniu sa wyrownane, a kurs w granicach 2,4-2,5 bardzo zachecajacy.
Poza tym mysle ze warto zapamietac to co pokazal dzisiaj Ljubicic, jest w wysokiej formie, przy dobrym losowaniu moze zajsc daleko w US Open, z Andym graj jak rowny z rownym, wiecej pilek wygranych, 22 asy. Widac ze wygrana z Grosjeanem to nie byl przypadek i od Wimbledonu Chorwat nie proznowal. Zreszta z tego co pamietam on zawsze przyzwoicie prezentowal sie na Amerykankim betonie.
I jeszcze: Canas - Volandri Wloch to bardzo duzy talent, w tym roku pokonal juz dwukrotnie Canasa na clay'u, mecz na pewno bedzie wyrownany, jesli kurs powyzej dwoch to z pewnoscia zaryzykuje na Wlocha.
|
Do góry
|
|
|
|
#134756 - 25/07/2004 05:01
Re: ATP - Kitzbuhel, Indianapolis, Umag, Challengery - 19-25.07 - cz.2
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/06/2004
Postów: 5125
|
Co do jutrzejszych przełożonych spotkan to trudno zmieniać zdanie, bo kupony już puszczone  Jednak gdybym miał możliwość ponownego typowania to pozostałbym przy Verdasco i Massu! A co do finału w Umag: Filippo Volandri - Guillermo Canas 1 2.10 H2H 2 : 1 2004 2x clay Volandri, hard Canas Bilans na clayu: Volandri 149-96, Canas 123-74 Tegoroczne sukcesy: VOLANDRI 1/4 Vina Del Mar (clay), 1/4 Acapulco (clay), wygrana w St.Polten (clay) CANAS - wygrana w Nowej Kaledonii (hard), IV runda Australian Open (hard), 1/2 Acapulco (clay) 1/4 Boca Raton (hard), wygrana w Stuttgarcie (clay) Występy w Umag: Volandri - 2003 finał Canas - 1999 II r, 2000 I r. Włoch ma 22 lata a już 149 zwycięstw na ziemi (łącznie w całej zawodowej karierze 169!!!). W półfinale pokonał obrońcę tytułu, czterokrotnego zwycięzcę turnieju w Umag, wybitnego clayowca Carlosa Moyę!Canas natomiast w ciągu dwóch tygodni wygrał 10 spotkań, a ostatnio uległ 6 lipca właśnie Volandriemu! Argentyńczyk jest dla mnie bardzo dobrym, ale tylko rzemieślnikiem kortów ziemnych, a Włoch ma zadatki na wielkiego gracza. Miażdżąc Moyę zrobił na mnie duże wrażenie i wierzę w jego sukces, z pewnością będzie to świetny mecz. Siłą Canasa jest żelazna regularność; Volandri musi więc odpowiedzieć tym samym dodając do tego szczyptę geniuszu 
|
Do góry
|
|
|
|
|
|