Real Madryt przegrał 0:1 z Betisem Sewilla w półfinale turnieju towarzyskiego rozgrywanego w Cadiz. W 90. minucie meczu na plac gry wprowadzony został Jerzy Dudek i w doliczonym czasie gry stracił gola...
Do 90. minuty utrzymywał się wynik bezbramkowy. Trener Realu, Bernd Schuster, zdecydował się na zmianę w bramce - za Ikera Casillasa wprowadził Jerzego Dudka, by - jak sugeruje internetowe wydanie hiszpańskiej gazety "Marca" - Polak bronił w serii rzutów karnych.
Do konkursu "jedenastek" jednak nie doszło, gdyż w czwartej minucie doliczonego czasu gry Dudka pokonał Juan Pablo Caffa.
--