Strona 4 z 6 < 1 2 3 4 5 6 >
Opcje tematu
#1604218 - 20/09/2007 03:10 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: JuN]
Mathiass Offline
old hand

Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
Jesli chodzi o Reistera to bez przesady z tym ze przestal grac, poprostu nie da sie grac calego spotkania na 100%(nawet federer tego nie potrafi) a co dopiero na 110% jak Reister gral w 1 secie. Vanek to jest sciana, bardzo regularny backhand ladujacy pod sama linia koncowa.Reister walczyl ale poprostu zabraklo mu umiejetnosci, nie jest to zaden wielki zawodnik w koncu.

Volandri katastrofa serwis w stylu Dementiewej.Bohdan podszedl bez wiary to tego spotkania, to on je przegral niz Pippo wygral.Bardzo ciekawie zapowiada sie spotkanie Volandi-Vanek.

Do góry
Bonus: Unibet
#1604308 - 20/09/2007 03:38 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: Mathiass]
Pawciu Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 20/10/2003
Postów: 1740
Skąd: Szczecin
To juz wiem kto klaskal po wygranych pilkach Reistera Prawda jest ze Vanek w pierwszym secie nie mogl sie odnalezc bo Niemiec gral roznie, duzo skrotow i stopow pod siatke, swietnie zagrywa jednorecznym backhandem no i Jiri psul bardzo duzo az go nie poznawalem z pierwszego meczu z Martinem. Drugi set to juz inna gra, Czech gral juz dokladniej i czesciej biegal do siatki stad taki wynik, zmienil taktyke i to mu dalo wygranie meczu.
I nie zgodze sie ze to Bohdan przegral mecz niz zwyciezyl Pippo. Volandri klasa, zagrywal niekiedy takie pilki ze az rece same skladaly sie do oklaskow, fakt ze on gra balony i serwuje slabiutko ale jest regularny do bolu i gra bardzo trudne pilki na koniec kortu pod linie, skrotami, wiec on te zwyciestwo sobie wypunktowal, rowniez po czestych bledach Ulihracha, zwyciezyl zasluzenie.
Gaston-"Crazy Dani" - po 0-6 w pierwszym secie wyszedlem z kortow taki wstyd ze zal pisac Gaston beznadzieja gral jakby mial odpuscic, ostatni gem to juz parodia pod siatka podaje Austriakowi tak by ten go konczyl z koncowej lini spokojnie, w miedzy czasie Gaudio zdarzyl rzucic o ziemie kilka razy rakieta , a Koellerer jak wiadomo arogant do potegi czasem to az sie smiac chcialo , chlopaczek od podawania pileczek mu podaje dwie pilki a ten nie lapie i puszcza za plecy, cos mu przeszkadzalo co chwila albo cos do sedziego gadal ale musze przyznac ze to on zmuszal do bledow Gaudio bo albo siatka albo aut nie wiem czy Argentyniec mial chociaz 5 winners'ow w pierwsyzm secie. Podsumowujac po 2 gemach wiedzialem ze mecz sie tak skonczy Gaston mu podawal fakt ze walczyl tzn moze probowal jednakze nawet w swietnych sytuacjach nie konczyl tylko przebijal badz podawal a Daniel spokojnie konczyl, i jeszcze slowo o Austriaku, gra dlugie pilki przy liniach i pod koniec kortu, i gra dosyc mocno, nie kombinuje skrotami czy gra pod siatke, malo psul praktycznie wogole, ale w tym meczu to nie dziwi. Raz byla sytuacja Koellerer podaje pod koncowa linie kortu slabo a Gaston jakby zdenerwowany przebiegiem meczu wywalil pilke daleko poza kort za plecy Austriaka nic sobie z tego nie robiac ;\) a ta pilka do odbioru byla tak prosta ze przecietny kibic powie " specjalnie to zrobil".

Do góry
#1604400 - 20/09/2007 04:05 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: Pawciu]
JuN Offline
ATP & WTA Tour

Meldunek: 28/10/2004
Postów: 49339
Skąd: fotel
ten kto najgłośniej klaskał na Reistera to JA ! \:\)

Do góry
#1604533 - 20/09/2007 04:37 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: JuN]
Vendetta Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
a slyszales okrzyk " go gaudio" ? \:D

Do góry
#1604550 - 20/09/2007 04:41 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: Vendetta]
JuN Offline
ATP & WTA Tour

Meldunek: 28/10/2004
Postów: 49339
Skąd: fotel
Originally Posted By: Vendetta
a slyszales okrzyk " go gaudio" ? \:D



nie byłem na Gaudio niestety \:\) odpuscilem juz ogladanie tego spotkania

Do góry
#1604580 - 20/09/2007 04:50 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: JuN]
Koski Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3988
Skąd: BayArena
przyznac sie kto krzyczał na meczu Volandriego, 'Vamoss Bohdan!' ? ;\)

Do góry
#1604592 - 20/09/2007 04:54 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: Koski]
Vendetta Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
Originally Posted By: Koski
przyznac sie kto krzyczał na meczu Volandriego, 'Vamoss Bohdan!' ? ;\)


tea sama osoba ktora krzyczala " go gaudio " pozniej \:D


hehe dobrze bylo ;\) na jutro Volandri pewniak mozna tez porbowac Austriaka ale to juz opisze jutro bo dzis nie mma sil ;\)

Do góry
#1604617 - 20/09/2007 05:00 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: Vendetta]
Koski Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3988
Skąd: BayArena
komus jeszcze Tomasz Tomaszewski próbował wcisnąć książke ojca za "stówke" \:D ?!

Do góry
#1604736 - 20/09/2007 05:17 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: Koski]
JuN Offline
ATP & WTA Tour

Meldunek: 28/10/2004
Postów: 49339
Skąd: fotel
Originally Posted By: Koski
komus jeszcze Tomasz Tomaszewski próbował wcisnąć książke ojca za "stówke" \:D ?!


mi \:\)

pokazywal radwanska, kogos tam i jego zdjecie jak mial 4 latka i byl tutaj na kortach \:D

Do góry
#1604773 - 20/09/2007 05:23 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: JuN]
Rivaldinho Offline
+

Meldunek: 29/04/2004
Postów: 19495
Skąd: 比得哥ߠ...
Ale krejzol z tego Daniela Koellerera \:D


Posiada ktos moze link np do youtube jak Luzzi go pierze ? \:D

Do góry
#1604787 - 20/09/2007 05:26 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: Rivaldinho]
JuN Offline
ATP & WTA Tour

Meldunek: 28/10/2004
Postów: 49339
Skąd: fotel

Ascione się wycofał
Z ostatniej chwili: Thierry Ascione złapał anginę i wycofał się z turnieju, co oznacza, że jego jutrzejszy rywal Sergio Roitman (numer sześć w turnieju) wygrał ten mecz walkowerem i jest już w ćwierćfinale.


szkoda

Peffka była \:\(

Do góry
#1605034 - 20/09/2007 07:36 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: JuN]
Atman Offline
old hand

Meldunek: 21/07/2005
Postów: 876
Skąd: Szczecin
Z tego co pisza na oficjalnej stronce Volandri i Koellerer graja dopiero w piatek...co nie zmienia faktu, ze powinni wygrac swoje pojedynki! "GO GAUDIO" przy serwisie Koellerera okrzykiem turnieju !!!:)

Do góry
#1605150 - 20/09/2007 16:19 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: Atman]
Pooggoo Offline
old hand

Meldunek: 24/10/2002
Postów: 763
Skąd: Szczecin
jak dla mnie dziś bez niespodzianek:

Hernych - Kamke T. 1 1,45 Milenium, Czech powinien to wygrać, widziałem Kamke w pierwszej rundzie, grał na jednym z bocznych kortów (na 6 tam pogrywam czasami amatorsko), kort w miarę dobry, ale robią się szybko dziury, teraz zagrają na głównym i myślę, że Hernych go ogra spokojnie. Niemiec bardzo ambitny, biegał z RRH strasznie dużo, ale na regularnego Czecha to będzie za mało.

Bolleli - Minar: Włoch naprawdę jest dobrym graczem, już w zeszłym roku zrobił na mnie wrażenie, gra solidnie, pewnie, ładnie dla oka. Ivo jest graczem, którego lubię, cichy, niepozorny z bardzo dobrym serwisem. Mecz może być wyrównany, ale według mnie Bolleli go wygra. Kurs 1,65 zachęca. Ivo widziałem w pierwszej rundzie, grał na 7, znam ten kort doskonale. Trochę inaczej się gra na tych bocznych 6 i 7 niż na głównym i 1 lub 2. Na 6 i 7 jest trochę mniej miejsca, no i właściciele kortów są różni (ewenement). Ostatnio było sporo deszczu, nawierzchnia będzie trochę wolniejsza, więc mocny serwis Ivo straci na wartości. Aczkolwiek typuje Bolleliego to 2 w miarę wyrównane sety lub nawet 3 sety mogą by. Ivo w zeszłym roku grał na korcie głównym, więc zna realia grania wieczorem jako mecz dnia przy publiczności.

Ungur - Mertl: Czech nic ciekawego nie pokazał, Bambucha olał nasz turniej i powinien zostać wygwizdany, łaził do siatki co zagranie, parodia tenisa. Mertl rzemieślnik tylko przebijał, serwis dobry. Ungur widziałem go w 1 rundzie, z daleko ruchowo itd przypomina Leytona "Come on" Hewitta. Biegał strasznie ambitnie, dobry z dwóch stron, powinien kołka z Czech ograć. Jednak na tym poziomie niższym dużo zależy od dyspozycji dnia, więc nie gram tego meczy, jeśli na siłę to Ungur, nie przepadam za kołkowatymi graczami. 1,6 do przyjęcia jako kurs.

pozdrawiam,
Pooggoo

Do góry
#1605170 - 20/09/2007 16:32 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: Pooggoo]
Mathiass Offline
old hand

Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
Kamke-Hernych 1(+3.5)

Kamke to zawodnik o duzo wiekszych mozliwosciach niz Reister ktorego tak wczoraj wszyscy graliscie. Gra duzo szybsza pilke i posiada duzo lepszy serwis(swoja droga malo jest graczy o warunkach fizycznych Reistera ponad 190 cm i serwujacych tak slabo). Kamke ogral RRH ktory jest lepszych clayowcem i duzo regularniejszy od Hernycha.


Ungur-Mertl 1


Kolega w poprzednim poscie napisal praktycznie wszystko o tym meczu.Adrian "Lleyton" Ungur powinien spokojnie wypunktowac Czecha grajacego bez zadnej rotacji. Serwis i forhand to za malo na bardzo perspektywicznego Rumuna, to jest moj czarny koń tego turnieju i za pare miesiecy moze byc o nim naprawde glosno.


W ostatnim spotkanie szanse oceniam 60/40 dla Wlocha. Umiejetnosci tenisowe ma wyzsze, jednak tutaj decyduje forma a ta po 1 rundach przemawia nieco na korzysc Minara.

Pozdrawiam. Dzis "Come on Adrian"

Do góry
#1605222 - 20/09/2007 17:13 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: Mathiass]
HAGIi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/06/2003
Postów: 25529
Skąd: Bydgoszcz
Mathiass ogladasz ten turniej na zywo w Szczecinie czy typujesz bazujac na wynikach i na tym co pisza tutaj sledzacy ten turniej na zywo?
Dzieki za odpowiedz

Do góry
#1605229 - 20/09/2007 17:19 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: HAGIi]
Mathiass Offline
old hand

Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
Originally Posted By: HAGIi
Mathiass ogladasz ten turniej na zywo w Szczecinie czy typujesz bazujac na wynikach i na tym co pisza tutaj sledzacy ten turniej na zywo?
Dzieki za odpowiedz
Ogladam w Szczecinie

Do góry
#1605407 - 20/09/2007 19:36 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: Mathiass]
Vendetta Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
Czas opisac kilka wczorajszych spotkan ktore mialem okazje obejrzec \:\)

Wczorajszy dzien byl ogólnie dosc ciekawy i ze wzgędu na dobry poziom kilku spotkan i na atmosfere panującą na kortach ( i poza kortami ;\) ). Choc szczecinską publicznosc mozna uznac za dosc konserwatywną i ospałą to wsrod niej znalazla sie garstka osób bardzo zywiolowo reagujacych na niektore zagrania zawodników \:\) i to mi sie wlasnie podobało choc przyznam ze niemal po kazdym okrzyku czulismy na sobei wzrok reszty widowni \:D ale rozgrzeawani spiritem ( z wkładką \:D ) w ogole sie tym nie przejmowalismy. Czas przejsc do konkretnych spotkan ktore widzialem:

Martin Vassallo Arguello (Argentyna, 3) – Oleksandr Dorgopolov Jr (Ukraina) 6:4, 6:2

To pierwszy mecz ktory wdzialem i troche sie zawiodlem. Nie wiem jak ten Drogopolov wygral z Silvą ;/ . Vassalo nie musial sie zbytnio wysilac by wygrac ten mecz. Argentynczyk wygral losowanie i wybral odbior. Byla to przemyslana decyzja bo odrazu zlamal Ukrainca by po chwili bez wiekszych problemow wyjsc na prowadzenie 4:0 \:\) No i od tego 4-0 Vassallo zaczal mniej sie przykladac do gry gdyz pewnie zauwazyl ze gra na maksimum mozliwosci nie bedzie tu potrzebna by wygrac pojedynek -ostatecznie oddal jedno przelamanie by spokojnie wygrac seta 6-4 \:\) W drugim secie to samo - Vassalo swietny w defensywie stal 2 metry za linią koncową, biegal do wszystkiego az czasami kortu mu nie starczalo \:\) Dogopolov poczatkowo chcial isc na wymiany ale szybko zauwazyl ze nie ma szans w takiej grze i zaczal ryzykowac atakując i bylo widac ze w takiej grze nie czuje sie zbyt mocno - wiele niewymuszonych bledow, nieudane woleje i smecze- ogolnie zenada.
Wyszedlem z kortu pod koniec tego meczu \:\) i poszedlem ogladac Vanka ktory gral na bocznym korcie z Risterem.

Jiri Vanek - Julian Reister 3:6, 6:2, 6:3

Na temat tego meczu nie moge wiele napisac bo goladalem tylko kilka gemow. Reistera 1 raz widzialem w akcji i poztywnie mnie zaskoczyl. Ogolnie byl to wyrownany mecz co widac po wyniku. Czech zywiolowo reagował( czesto krzyczac na siebie po nieudanych zagraniach) widac bylo ze mu zalezy na wygranej choc gra mu czasami nie szla. Zresztą zarówno Vanek jak i Ulihrach przyjechali do Szczecina z calymi rodzinami i Vanek mowil ze chce spedzic z rodziną jak najwiecej czasu bo pozniej gra turnieje poza Europą i tam juz rodziny nei zbaierze co jest jednoznaczne z tym ze bedzie chial pograc w Szczecinie jaknajdluzej. Jednak w kolejnej rundzie na drodze Czechowi staje Volandri o meczu ktorego zaraz napisze i mysle ze tej przeszkody Vanek nie pokona. Zostawil on na korcie wiele zdrowia w spotkaniu z Reisterem- gral niezle- bardzo dobrze serwowal ale robil sporo niewymuszonych bledow( choc jak mowilem ogladalem tylko kilka gemow i nie wiem czy tak bylo przez caly mecz)



Filippo Volandri (Włochy, 1) – Bohdan Ulihrach (Czechy) 7:6 (4) 6:2

Wedlug mnie zdecydowanie najlepszy mecz wczorajszego dnia. Szczegolnie 1 set byl bardzo zaciety i obfitowal w wiele swietnych zagrac z obu stron siatki. Ulichrach przentowal dobry serwis , grał płasko , mocno i wiele razy udawalo mu sie konczyc akcje efektownymi winersami. Musze przyznac ze kibicowalem Czechowi bo kolezka mial go na kuponie \:\) " dawaj Bodzio" i " vamos boghdan " to okrzyki ktore dobiegaly wlasnie z naszego "obozu" ;\) hehe.Wloch jak zwykle słabo serwowal ( 1serwis w granicach 155-165 km/h) ale za to pieknie gral w defensywie i wiele razy konczyl akcje swoim firmowym jednrecznym backhandem.
Co mozna powiedziec o tym meczu.... gre Wlocha kazdy kto choc troche interesuje sie tenisem zna wiec bezsensu ją opisywac. Ja powiem tylko tyle ze Volandi jest w formie i "chce" mu sie grac w tym turnieju, wczoraj prawie nie robił niewymuszonych bledow gral bardzo solidnie i biegal do wszystkiego.Ogolnei widac bylo zaangazowanie w jego grze.
Nie zgodze sie ze stwierdzeniami ze Ulihrach nie chcial tego wygrac \:\) Czech juz na poczatku 1 seta seta zostal zlamany poczym niesiony dopingiem kibicow w koncowce odrobil straty i doszlo do tb, ktory jak wiemy jest loterią i próbą nerwów z ktorej zwyciesko wyszedl Wloch. Volandri zagral bardzo dobry mecz i Bodzio choc bardzo sie starał czesto nie mial nic do powiedzenia a te jego bledy czesto byly wymuszone dobrymi zagraniami Pipppo \:\) W grze defensywnej Czech nie mial szans wiec musial ryzykowac atakiem.... stad te jego zagrania w siatke w tb 1 seta.

Po meczu Volandriego szlismy ogladac debel behrend/kas - bolelli/seppi i po dordze spotkalismy Vanka, ktory zmierzal na kort glowny ( chyba myslal ze jego kolega Ulihrach jeszcze gra) spytal sie nas o wynik i widac bylo ze zrobilo mu sie smutno gdy sie o nim dowiedzial \:\) Zasluguje na uwage fakt ze po Vanku bylo widac wielkie zmeczenie , ledwo co szedl tymi alejkami \:\)

behrend/kas - bolelli/seppi 6:3 6:2

Jak trafilismy na kort juz praktycznie bylo po meczu. Seppi odpal z singla i mozna bylo sie domyslic ze odpusci debla i pojedzie przygotowywac sie do nastepnego turnieju ( nie wiem czy ma w planach gre w Europie czy poza nią ?) Ja tylko zwracalem uwage na Bolelliego ktyory dzis gra singla z Minarem i gra Wlocha byla slaba - masa niewymuszonych bledow i beznadziejne returny - ja bym dzisiaj gral przeciw Boleliemu ( na Minara) mozeWłosi beda chcieli ze Szczecina wyjechac razem \:\)

Czas na mecz dnia \:D ktory okazal sie wielkim nieporozumieniem

Koellerer - Gaudio 6-0 6-2

Tutaj zgodze sie z Atmanem gdyby nie okrzyk " go gaudio" ktory wywolal poruszenie wsrod publicznosci chyba bym zasnął :)Po tym meczu ciezko cokolwiek napisac o grze Austriaka bo poprostu Gaudio oddal mecz bez walki - Byly zwyciezca Roland Garros totalnie rozczarowal. Nawet nie chodzi o samą porazke tylko styl w jakim przegrał. Gaudio gral jakby przyszedl potrenowac a Daniel nie zamierzal odpuscic choc jednej pilki.

Vassallo - Koellerer to bedzie ciekawy mecz, gralbym jednak Austriaka ale nie ze wzgledu na dzisiejsze " widowisko" tylko na mecz z Berlocq, ktory ogladal kolega Atman i mowil ze Daniel gral bardzo dobrze. Koellerer potrafi grac w ofesywie i to moze byc klucz do zwyciestwa nad Vassallo ale czy bede gral Austriaka i za ile to musze sie jeszcze zastanowic \:\)

Jedyny mecz ktory napewno bede gral dosc grubo to Volandri - Vanek - 1 \:\)

To tyle ode mnie....

" Go Gaudio" \:D

Do góry
#1605414 - 20/09/2007 19:42 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: Vendetta]
Mathiass Offline
old hand

Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
Berlocq gral z kontuzja ahillesa, ktora zreszta okazala sie powazna.

Koellerer out w nastepnej rundzie. Wystarczy go wyporwadzic z rownowagi, a o to by sie nie martwil...;>

Do góry
#1605421 - 20/09/2007 19:48 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 *DELETED* [Re: Mathiass]
JuN Offline
ATP & WTA Tour

Meldunek: 28/10/2004
Postów: 49339
Skąd: fotel
Post deleted by oli


Edited by oli (20/09/2007 19:50)

Do góry
#1605424 - 20/09/2007 19:49 Re: PEKAO Open 2007 Szczecin - Challenger - 17-23.09 [Re: JuN]
JuN Offline
ATP & WTA Tour

Meldunek: 28/10/2004
Postów: 49339
Skąd: fotel
aha...

Reister zamiast skupić sie na grze, biegał wieczorami/nocami po kasynach w Szczecinie....

Do góry
Strona 4 z 6 < 1 2 3 4 5 6 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
1 zarejestrowanych użytkowników (Irek), 1115 gości oraz 11 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24778 Użytkowników
105 For i subfor
50953 Tematów
5792513 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47