To ze Polki rozpieprzyły wczoraj przewage 5 pkt to nie jest kwestia motywacji tylko koncentracji lub słabosci z radzeniem sobie w roli faworyta.

1 secie nie graly Padalec i Rożner.
W pozostalych wyszly na boisko. Efekt widzielismy wszyscy

Co do meczu finalowego to granie na Wloszki przy takim kursie nieporozumienie.. imho tylko Serbki i potem kontra na live.
A wracajac do Rosner to ona tam siedzi chyba za to co robi trenerowi jak w moim avatarze

krotko przed finalem, wiec i krotki post. Final bedzie bardzo szybki, zwyciestwo Wloszek nie bedzie podlegalo dyskusji. Prawda jest taka, ze wczorajszy mecz zakonczyl sie po I secie, jak Polki majac kilka latwych pilek w gorze i 23:20 nie skonczyly zadnej. Bardzo slaba Rosner, slaba Podolec, Skowronska nie lepsza. A Serbki, Serbki nic nie zagraly, ale to wystarczylo. Wygladalo troche tak, ze roszada w skladzie Serbek spowodowala, ze Polki nie wiedzialy co i jak maja grac. To tyle:

Wloszki @1.35

under 182,5 @1.85