Aliu 2,60
M.Greene-B.Williams 2 1,80
Makarov-Żelezny 1 1,70
Pitman 2,10 (Tirlea NW 1,4 + Pitman-Glover 1,5)
to moje typy jeszcze bez żadnych info, zgodnie z ostatnimi wynikami i formą zawodników
Aliu nie wygrał w Paryżu tylko dlatego że jego czas reakcji znacznie odbiegał od reszty stawki. Nie ma zresztą co się dziwić, bo startował z 1 toru. Tym razem tak już nie będzie. Gdyby Aliu wystartował w Paryżu nawet z przeciętnym 0,150-0,160 to wówczas wygrałby z B.Williamsem
Maurice Greene jak do tej pory nie pokazał nic, co wskazywałoby na powrót do swojej wielkiej formy. Co prawda odgraża się mocno, że w Rzymie najlepiej mu się biega itd, ale przy obecych możliwościach nie widzę szans. Kursy z Centerbetu na to, kto zwycięży z tej trójki przedstawiają się następująco:
B.Williams 2,20
Aliu 2,20
M.Greene 4,50
Ja bym troszkę niżej ocenił Aliu (2,5-1,8-4,5)
Jeżeli chodzi o oszczep, w Paryżu Żelezny wygrał jednym rzutem, który mocno zdołował chyba wówczas Makarova. Pozostałe wyniki Czecha znacznie odbiegają od najlepszych Makarova. Myślę, że Żelezny nie powtórzy tego na dzisiejszym zawodach.
Ostatni zakład jest dość ryzykowny. Kursy z Centerbetu wyglądają następująco:
Pittman 1,85
Tirlea 2,40
Glover 5,75
Pitman jest uważana za zdecydowaną faworytkę w konfrontacji z Glover, a szanse że wygra Tirlea też nie przedstawiają się zbyt okazale. Jest jeszcze Brytyjka Danvers, która w Zagrzebiu wygrała z niezłym czasem zdecydowanie przed Glover. Myślę że ogólny kurs 2,10, który w tym układzie odzwierciedla w najbardziej prawdopodobnym układzie wygraną Pittman jest na tyle wysoki by spróbować