Pt 16/04/04 20:00 Scotland - Eesti
Hattrick World Cup Qualifying
Hattrick 1 1.60
Pt 16/04/04 20:00 USA - South Africa
Hattrick World Cup Qualifying
Hattrick 1 1.20
Pt 16/04/04 20:00 England - Rossiya
Hattrick World Cup Qualifying
Hattrick 1 1.20
Pt 16/04/04 20:00 Polska - Türkiye
Hattrick World Cup Qualifying
Hattrick 1 1.60
AKO 3.69
:4gw: wbrew pozorom to całkiem pewny typ (ewentualnie sugeruję X w meczu nieobliczalnych Estończyków za stawkę która pozwoli zniwelować ryzyko wtopy). No cóż chyba w końcu ograniczyli value bety, dużo osób stawiało zapewne wysokie kursy na single albo w systemach i teraz, przynajmniej w MŚ, wrzucili mecze którze rzeczywiście mają zdecydowanych faworytów. Mimo wszystko jednak sądzę, że kursy 1.6 są zawyżone więc opłaca się wypuścić taki kupon. Z kolei jeśli ktoś nie lubi niskokursowych spotkań, to niech wyrzuci dwa mecze po 1.2 ale uwierzcie mi szanse że to nie wejdzie są znikome (znacznie mniejsze niż mecz Walia-Włochy nie mówiąc o Chile-Belgia: w końcu ekipy te występują w roli gości w tych meczach!) a raczej nikt nie będzie ryzykował utraty drużyny w ht (a prowadzenie kadry to przywilej którego w ogóle dostępują nieliczni) dla zysku kasy. Bo jeśli przegrają te mecze to przez ewidentną podkładkę. Ja gram, a co do tego remisu - jeszcze się zastanowię...
A jeśli chodzi o mecze, to po kolei:
Szkocja - EstoniaZbliżony poziom zawodników, oprócz wysokich ocen bramkarza nie można powiedzieć by któraś z ekip jakoś się wybijała. Trener gości defensywny, natomiast Szkoci mają... neutralnego. Powinni więc sobie radzić jakoś z atakami rywali. Trudno byłoby wyłonić faworyta gdyby nie kilka rzeczy: atut własnego boiska, różnica morale i duże szanse na to, że Szkoci zagrają Normal a liderujący grupie bo zaskakującej wygranej z Argentyną Estończycy w końcu postarają się poprawić morale i zaPiCują. Być może goście włączą pressing (skoro zrobili tak w meczu z Argentyną...) dlatego ta sugestia by podeprzeć kupon singlowym remisem w tym meczu.
Anglia - RosjaCo prawda Rosja jest współliderem grupy, ale jej szanse są minimalne. Nie zagra na pewno ta drużyna 3-4-3 z dwoma środkowymi pomocnikami więc nie ma się. W ogóle Anglicy są w stanie na każdej pozycji wystawić graczy oconajmniej o gwiazdkę lepszego a jeśli chodzi o bramkarza to golkiper Anglii ma bardzo wyśrubowany skill tak więc ofensywny trener Rosjan nie pomoże, a ofensywny trener Anglików pomoże w wypracowaniu silnego ataku, o ile nie zagrają w ogóle 3-4-3. Rosjanie ten mecz zapewne odpuszczą, chyba że ich mafia właśnie straszy menago Anglików

i ustawia ten mecz.
USA - RPAStany Zjednoczone są jeszcze bardziej zdecydowanym faworytem niż ekipa "Trzech Lwów". Bramkarz nie taki dobry jak Anglików, ale to akurat nie ma znaczenia. Blask gwiazdek osiąganych przez ich zawodników znacznie bardziej przytłacza przeciętniaków z RPA. Jedynie morale jest niższe o jeden poziom, ale po prostu Afrykanerzy nie są w stanie osiągnąć ocen odpowiednich do nawiązania jakiejkolwiek walki i ten mecz zapewne odpuszczą.
Polska - TurcjaMorale o jeden stopień wyższy mają nasi rywale. Ale ich zawodnicy to żadna rewelacja w porównaniu do naszych - wystarczy prześledzić oceny poszczególnych formacji. Najważniejsze - bramkarz rywali ma kontuzję, jego zastępcy są słabiutcy. Dodatkowo krótka rozmowa z naszym selekcjonerem na temat m.in. strategii (może sam jak będzie chciał to coś napisze, bo jest zarejestrowany na tym forum) na ten mecz pozwoliła mi upewnić się co do tego typu.