#171547 - 09/07/2004 15:18
Re: Re: Tour de France 2004
|
old hand
Meldunek: 25/06/2004
Postów: 940
Skąd: LSW
|
Dzisiaj w STSie fajne pary: Nazon J.P. - O Grady S. 1.50 :4gw: Oni tam sie chyba kierują tylko tym,że ktoś wygrał etap,nie ważne jest,że to było po ucieczce.Oczywiście mogę się mylić ale O'Grediemu na pewno zwycięstwo nie doda skrzydeł i nie zacznie raptem jakoś rewelacyjnie jechać,zrobił co trzeba było dla swojej ekpy i narazie starczy.Poza tym Nazon to obok McEwena i Hushovda najrówniej spisujący sie sprinter. Kirsipuu J. - Cipollini M. 1.30 :4gw: Najlepsze jak dotąd miejsce włoach to 10 a poza tym dojeżdżał w ogonach wycieńczony,za to Kiripuu spisuję się bardzo dobrze i co ważniejsze jest 3 w klasyfikacji punktowej więc ma o co walczyć. McEwen R. - Zabel E. 1.35 :3gw: 3 gwiazdki dlatego,że niemiec wygrał już raz z najszybszym moim zdaniem sprinterem w tym turze( ale było to tylko dlatego,że ostatnie 50 -100m na etapie nr3 było pod górkę na której australijczyk trochę osłabł).Robbie ma dopiero jedno zwycięstwo i napewno ma wielką ochotę udowodnić,że to nie wszytko na co go stać.Jeżeli na mecie nie ma jakiegoś wzniesienia to z pewnością McEwen będzie lepszy. Hushovd T. - Davis A. 1 1.40 :4gw: O tym,że norwego finiszuje równo i bardzo dobrze pisałem już wcześniej i myśle,że w tej parze nie będzie jakiejś niespodzianki. Boonen T. - Bettini P. 1 1.35 :3gw: Dziwne,wystawiać parę z jednej drużyny?Bettini jak pisałem wcześniej nie zajmuję się sprintami gdyż jedzie w koszulce w kropy i to na jej utrzymaniu będzie mu najbardziej zależało.Na finiszu z tego co oglondałem i słyszałem to grupa Quick step ma pomagać właśnie Boonenowi,na pierwszych dwuch etapach narzekał coś,że mu łancuch spadał i dlatego nie mugł udanie finiszować na 3 już chuyba tego defektu niebyło i zajął 4 miejsce,na ostatnim etapie nie finiszował ,ale i tak był lepszy od Bettiniego Petacchi A. - Cook B. 1 Ta para to loteria,obaj panowie spisują się marnie,przeważnie nawet niebiorą udziału w walce na ostatnich metrach.Stawiam na Włocha, już raz na niego postawiłem i mnie nie zwiódł.
|
Do góry
|
|
|
|
#171549 - 09/07/2004 16:33
Re: Re: Tour de France 2004
|
enthusiast
Meldunek: 02/10/2003
Postów: 371
Skąd: Gdańsk
|
Robbie McEwen - Thor Hushovd Kto lepszy in Stage 6, Bonneval-Angers 196 km. Jean-Patrick Nazon - Erik Zabel Kto lepszy in Stage 6, Bonneval-Angers 196 km. Ja dzisiaj wybrałem Mc Ewena i Nazona. Powodzenia
|
Do góry
|
|
|
|
#171550 - 10/07/2004 16:19
Re: Re: Tour de France 2004
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/06/2001
Postów: 3912
Skąd: trójmiasto
|
dzisiaj krótko z B&W Jaan Kirsipuu (EST/AG2R)- Baden Cooke (AUS/FDJeux.com) 1.70 1.90 :4gw: Estończyka znacznie częściej widać w czubie na końcówkach etapu Jan Ullrich (GER/T-Mobile)-Sylvain Calzati (FRA/RAGT) 1.85 1.75 :4gw: uzasadnienie takie samo jak wczoraj w parze z Armstrongiem Paolo Bettini (ITA/Quick Step)- Jens Voigt (GER/Team CSC) 1.80 - 1.80 :2gw: Bettini z pewnością skupi się na obronie koszulki górala, po czym podobnie jak na wcześniejszych etapach w końcówce spocznie na laurach, niemcowi zdarzało się na wcześniejszych etapach przyjeżdzać wcześniej i jeszcze fuks z STSu :1gw: 1633 Zabel E. - Kirsipuu J. 1.45 2.30 p.s. dzisiaj faworytami są panowie na literę J 
|
Do góry
|
|
|
|
#171551 - 11/07/2004 13:14
Re: Re: Tour de France 2004
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/09/2003
Postów: 4577
|
Voeckler, T - Armstrong, L ( Etap 8. Najlepsza pozycja końcowa. ) 2 2.10 / Unibet/ lekko, bo może być różnie, ale wydaje mi się, że ten prawie 5 kilometrowy podjazd pod koniec etapu może leciutko zmęczyć lidera szczególnie jak pójdą jakieś ataki a Armstrong i tak zawsze stara się być w pierwszej czterdziestce na mecie. Patrząc na dotychczasowe wyniki obu kolarzy wydaje mi się, że akurat dziś typ na Lance'a będzie dobry. Szczególnie za 2.10 
|
Do góry
|
|
|
|
#171553 - 11/07/2004 16:48
Re: Re: Tour de France 2004
|
old hand
Meldunek: 20/01/2004
Postów: 995
Skąd: w-w
|
StS 1838 13:05 Boonen T. - Voigt J. 1.35 2.60 ja tu widze pikna 2 po ladnym kursie zaczynaja sie gorki a voight nie jest taki slabiak zeby tak go nisko mierzyc pozdro
|
Do góry
|
|
|
|
#171554 - 11/07/2004 21:08
Re: Re: Tour de France 2004
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/09/2003
Postów: 4577
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał mogarycz: [qb]Voeckler, T - Armstrong, L ( Etap 8. Najlepsza pozycja końcowa. ) 2 2.10 / Unibet/  iwo: szkoda, że tylko za stówkę zagrałem  nie spojrzałem, że jest leciutki podjazd na metę....jednak trzeba na wszystko zwracać uwagę... Armstrong 33 pozycja Voekler 58 pozycja [/qb][/QUOTE]
|
Do góry
|
|
|
|
#171556 - 13/07/2004 19:31
Re: Re: Tour de France 2004
|
journeyman
Meldunek: 24/04/2004
Postów: 92
Skąd: Wrocław
|
jako że wyjeżdżam na wakacje postawiłem sobie typy długoterminowe  tak, aby sie emocjonowac wyscigiem i postawioną kasiorką moje typy: za betandwinTour de France 2004 - zwycięzca (Head-to-Head Armstrong/Ullrich) Armstrong 1.35 Sądzę, że Armstrong wygra z Ullirichem w klasyfikacji generalnej na koncu wyscigu. Oczywiscie obaj są zdeterminowani by wygrać, obaj są świetnymi kolarzami, ale mysle, ze Armstrong wygra poraz 6. Jest w znakomitej dyspozycji, ale co mnie bardziej obluguje do postawienia na niego, to to, że ma wspaniałą ekipę do pomocy. Całą drużyna USPostal jest nastawiona na to , aby zwcyieżył ich lider i na tym będą się skupiać. Do tego dzisiaj podczas relacji sprawozdawcy powiedziel, ze Ullrich ma lekką nadwagę  , co oczywiscie w góarch nie wróży mu za dobrze. Tour de France 2004 - zwycięzca klasyfikacji punktowej (Zwycięzca klasyfikacji punktowej) McEwen 2,30 McEwen juz prowadzi w tej klasyfikacji i jak powiedział podczas wywiadu dla eurosportu skupi się tylko i wyłącznie na obronie zielonej koszulki. Dzisiaj potwierdział to podczas 9 etapu, wygrywając lotny finisz z wczorajszym zwyciezca Hushovdem. Mysle, aby postawić jeszcze na Virenqa, ze wygra kalsyfikację górską. Dzisiaj byl najszybszy na gorskiej premii i widac ze jest mocny, a co wazne zalezy mu tylko i wyłącznie na tej koszulce. kurs na to zdarzenie to: 2,60. Groźny będzie też Mayo i mysle ze miedzy nimi dwoma rozstzrygnie sie wygrana w tej kategorri. NA MAyo jest 2,80, takze stawiając na tego lub tego - wygrana pewna 
|
Do góry
|
|
|
|
#171558 - 14/07/2004 03:10
Re: Re: Tour de France 2004
|
addict
Meldunek: 16/04/2004
Postów: 424
Skąd: Białystok
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał spidzio: [qb]jako że wyjeżdżam na wakacje postawiłem sobie typy długoterminowe  tak, aby sie emocjonowac wyscigiem i postawioną kasiorką moje typy: za betandwinTour de France 2004 - zwycięzca (Head-to-Head Armstrong/Ullrich) Armstrong 1.35 Sądzę, że Armstrong wygra z Ullirichem w klasyfikacji generalnej na koncu wyscigu. Oczywiscie obaj są zdeterminowani by wygrać, obaj są świetnymi kolarzami, ale mysle, ze Armstrong wygra poraz 6. Jest w znakomitej dyspozycji, ale co mnie bardziej obluguje do postawienia na niego, to to, że ma wspaniałą ekipę do pomocy. Całą drużyna USPostal jest nastawiona na to , aby zwcyieżył ich lider i na tym będą się skupiać. Do tego dzisiaj podczas relacji sprawozdawcy powiedziel, ze Ullrich ma lekką nadwagę  , co oczywiscie w góarch nie wróży mu za dobrze. Tour de France 2004 - zwycięzca klasyfikacji punktowej (Zwycięzca klasyfikacji punktowej) McEwen 2,30 McEwen juz prowadzi w tej klasyfikacji i jak powiedział podczas wywiadu dla eurosportu skupi się tylko i wyłącznie na obronie zielonej koszulki. Dzisiaj potwierdział to podczas 9 etapu, wygrywając lotny finisz z wczorajszym zwyciezca Hushovdem. Mysle, aby postawić jeszcze na Virenqa, ze wygra kalsyfikację górską. Dzisiaj byl najszybszy na gorskiej premii i widac ze jest mocny, a co wazne zalezy mu tylko i wyłącznie na tej koszulce. kurs na to zdarzenie to: 2,60. Groźny będzie też Mayo i mysle ze miedzy nimi dwoma rozstzrygnie sie wygrana w tej kategorri. NA MAyo jest 2,80, takze stawiając na tego lub tego - wygrana pewna  [/qb][/QUOTE]Trzeba uważać czy Armstrong i McEwen dojada do mety,bo różnie może być.McEwen może miec kłopoty z ukończeniem,a Armstronga może wykluczyc jedna pechowa kraksa.Miejmy nadzieje,że jednak dojadą cali zdrowi i szczęśliwi. Właśnie tez myślałem żeby postawić Virenqa i Mayo, raczej nikt im nie zagrozi.Po prostu nie widać innego dobrego(może raczej lepszego) kolarza,któremu zależałoby na tej koszulce.  iwo:
|
Do góry
|
|
|
|
#171559 - 14/07/2004 13:53
Re: Re: Tour de France 2004
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/09/2003
Postów: 4577
|
Dziś najdłuższy etap tegorocznego Tour de France. Sporo górskich premii, w tym jedna 1 kategorii. Na pewno część kolarzy odpadnie na podjazdach, na pewno górale rozpoczną na dobre walkę o koszulkę króla gór. Jenakże etap ten nie kończy sie dużym podjazdem, co może spowodować, że większość najlepszych przyjedzie razem a walka zacznie się na dobre dopiero jutro. Z tego powodu nie polecam grania niczego grubo. Chyba lepiej zaczekać i zobaczyć co się stanie...
Ciekawym typem wydaje mi się w Unibecie para sprinterów:
Zabel, E - O'Grady, S 2 za 1.85
Stuart pokazał podczas wyścigu Dauphine Libere, że w górach też jeździć potrafi. Wygrał etap z Grenoble do Grenoble podczas tego wyścigu wyprzedzając świetnych górali. W ogólnej klasyfikacji zajął dobre 21 miejsce i wydaje mi się, że może być dziś lepszy od Zabela, który raczej nie powinien się przemęczać.
|
Do góry
|
|
|
|
#171560 - 14/07/2004 14:01
Re: Re: Tour de France 2004
|
old hand
Meldunek: 25/06/2004
Postów: 940
Skąd: LSW
|
Wczoraj pan Kirsipuu się wycofał a ja głupi postawiłem na niego zapominająć,że ten dziady po górach nie jeździ wcale. Dzisiaj pierwszsy etap górski,szkoda,że niekończy sie jakimś cięzkim podjazdem Pary z STSu prezentują się dosyć ciekawie: Virenque R. - Bettini P. 1 1.45 :4gw: Wczorajsza wygran Ryszarda na górskiej premii świadczy chyba o tym,że Quick step chce aby koszulka w czerwone kropy pozostała w ich szeregach a,że Bettini nie jest za mocny w górach to rzucą swoje siły na pomoc Virenqovi i moim zdaniem to właśnie on a nie Bettini (takie były opinie na eurosporcie) będzie dzisiaj próbował odjechać. Mayo I. - Mancebo F. 1 1.4 :4gw: Obaj świetni górale, ale zawodnik Euskaltelu ma coś do udowodnienia (i odrobienia w tym wyścigu) czego dowiódł walcząc na wczorajszej pierwszej górskiej premii.Nie jest on za wysoko w kalsyfikacji więc jest szansa,że drużyna armstronga nie bardzo przejmie sie jego odjazdem. Ullrich J. - Azevedo J. 1 1.5 :3gw: Tutaj jest bardzo ciekawa sytuacja, widaomo,że Ulrich to świetniy zawodnik i na etapie zakończonym jakimś ostrym podjazdem byłby mórowanym faworytem w tej parze (jeżeli jego forma jest porównywalna z ubiegłoroczną) ale na pewno nie dlatego,zę Azevedo jest słabym kolażem.Jest ma on poprostu zobowiązania wobec Lenca i nie zużywa on swoj siły troche jeszcze przed finiszem.No ale ten etap nie jest,taki - liczę więc na niemca,ze powtórzy to co robił na poprzednichj etapach czyli przyjeżdżał około 20 miejsca a to powinno wytarczyć.Jeżeli na mete przyjedzie nie wielka grupa to zapewne będzie on siedział na kole Armstrongowi a to także powinno wystarczyć na wygraną z Azevdo. Etxebarria D. - Heras R. 2 2.30 :3gw: 2 gwiazdki za to,że Heras jest świetnym kolażem i zawsze mi było przykro jak zużywał całae siły na ciągnięcie Armstronga, i jedna gwiazdka za to,że jedzie w grupie z naszym zawodnikiem Armstrong L. - Hamilton T. 1 1.50 :2gw: Coś mi się wydaje,że chłopaki przyjadą i choć Tayler ma zawsze coś do udowodnienia to niejest to jeszcze taka góra żeby na siłe starał się wyprzedzić swojego rodaka. No to zobaczymy, kolejność na mecie będzie zapewne mocno przypadkowa,ale jak do tej pory 3 razy nie trafiłewm tylko jednej pary,więc może wkońcu dzisiaj  iwo:
|
Do góry
|
|
|
|
#171561 - 14/07/2004 14:02
Re: Re: Tour de France 2004
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/09/2003
Postów: 4577
|
no i jeszcze jedno... dzisiejszy etap - mimo, że najdłuższy - to jednak nie na tyle trudny, by podzielić najlepszych. Najlepsi będą się na wzajem pilnować i powinni dojechać razem. Dziś święto narodowe Francji, a więc na pewno będą chcieli dobrze pojechać kolarze z tego kraju, ale kto wygra? Hmmm.... Na pewno nie skreślałbym Voeklera...poszukałem trochę o nim i na prawdę mnie zadziwiły jego tegoroczne wyniki! On na prawdę potrafi jeździć w górach! Gdyby nie czasówka na Mount Ventoux podczas Dauphine Libere, podczas której stracił ponad 6 minut do Mayo to na prawdę byłby bardzo wysoko w klasyfikacji a tak zajął tylko i aż 19 miejsce w generalce. Voekler zajął też 5 miejsce w jednodniowym prestiżowym wyścigu Calssique des Alpes a przed nim byli tylko Sastre, Gutierrez, Mayo i Pereiro, który wygrał ten klasyk. Wydaje mi się, ze do górskiej czasówki ma szansę na zachowanie koszulki lidera i na całkiem dobre miejsce w tegorocznym wyścigu. A jak będzie to się okaże  może dzięki Voeklerowi będzie ciekawie w tym roku. Niestety ma kiepski zespół i to może być jego problem....no i źle mu pójdzie na czas - to pewne.
|
Do góry
|
|
|
|
#171564 - 14/07/2004 15:16
Re: Re: Tour de France 2004
|
journeyman
Meldunek: 24/04/2004
Postów: 92
Skąd: Wrocław
|
[QUOTE] Trzeba uważać czy Armstrong i McEwen dojada do mety,bo różnie może być.McEwen może miec kłopoty z ukończeniem,a Armstronga może wykluczyc jedna pechowa kraksa.Miejmy nadzieje,że jednak dojadą cali zdrowi i szczęśliwi. [/QUOTE]Uważam, że szansa na to , że zarówno na dojechanie jednaego i drugiegi do mety jest bardzo duża. Tegoroczny TdF jak dziś w relacji powiedzieli sprawozdawcy nie jest jakiś bardzo trudny. W Pirenejach są 2 ciężkie etapy, a w Alpach ma nie być starsznie ciężko, takze McEwen jadac sobie spokojnie, powinien dojechać do Paryża O kraksy się nie martwię, kraks w górach raczej nie ma  Jedynie co może wykluczyć Armstronga, to jakas pechowa wywrotka na szybkim zjeździe, no ale to się tyczy każdego kolarza.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|