Strona 2 z 5 < 1 2 3 4 5 >
Opcje tematu
#952832 - 12/02/2007 00:19 Re: Davis Cup 2007 [Re: włodar]
włodar Offline
Hard-hitter

Meldunek: 25/06/2005
Postów: 3114
Jesli Gonzo w Chile przegrywa po dosc dlugim wypoczynku z Andreevem w stosunku 1:3 - to nawet biorac pod uwage zadziwiającą weekendowa forme tego drugiego, to chyba na cos to wskazuje

Do góry
Bonus: Unibet
#1112490 - 06/04/2007 04:05 Re: Davis Cup 2007 [Re: włodar]
Radek_89 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/01/2006
Postów: 8920
Skąd: Ciechanów/Toruń
Rosja - Francja

Nawierzchnia: Clay (Red Clay)

Rosja
Nikolay Davydenko
Mikhail Youzhny
Marat Safin
Igor Andreev

Francja
Richar Gasquet
Sebastien Grosjean
Michael Llodra
Paul - Henri Mathieu

Rosjanie to zwycięzcy z roku 2006. W pierwszej rundzie grali z Chile, na tej samej nawierzchni. Tyle, że tamto spotkanie przypominało raczej pojedynek par Safin/Andreev i Gonzalez/Massu. Najpierw Safin pokonał Massu, następnie Andrrev Gonzaleza. W drugim dniu zawodów zwycięsko z rywalizacji wyszedł debel Chilijski. Gonzalez pokonał potem Safina, ale Massu nie sprostał Andreevowi i awans przypadł gościom. Tym razem Rosjanie wystawili najmocniejszy obecnie skład. Davydenko i Youzhny to ścisła światowa czołówka. Wszystko uzupełniają Safin i Andreev, których rola ograniczy się zapewne do gry deblowej.

Dla Francuzów to spotkanie będzie okazją do rewanżu za poprzedni rok, gdzie ulegli Rosjanom 1:4, grając na tym samym szczeblu rozgrywek. W pierwszej rundzie pokonali 4:1 Rumunię. Tamto spotkanie kontrolowali tak naprawdę od początku do końca. Jedynym momentem zawachania były problemy Grosjeana w drugim meczu. Sebastien ostatecznie wyprowadził mecz, w którym rywalem był Andrei Pavel, ze stanu 0:2 do 3:2. W porównaniu z pierwszą rundą w składzie zaszła jedna zmiana: Arnaud Clementa zastąpił Paul - Henri Mathieu, który jest obecnie w lepszej formie niż jego o 5 lat starszy kolega.

Jutro wszystko zacznie się od pojedynku Nikolaya Davydenki z Paulem - Henri Mathieu. Tutaj przewiduję spokojne zwycięstwo Rosjanina. W drugiej kolejności kapitalnie zapowiadający się pojedynek: Mikhail Youzhny - Richard Gasquet. Jeszcze 1 - 1,5 miesiąca temu postawiłbym bez zastanowienia na tego pierwszego. Misza tą najlepszą dyspozycję gdzieś zgubił, jednak mimo to na swojej ziemii powinien odnieść zwycięstwo. Kolejnym problemem Francuzów jest rozbicie ich najlepszej pary deblowej: Clement/Llodra. Zastępcą Arnaud awizowany jest Sebastien Grosjean. Powoduje to spadek siły Francuzów. Nikt nie jest w stanie zapewnić, że trzeciego dnia będzie jeszcze o co grać. Osobiście mam nadzieję, że moje pesymistyczne plany kariery Francuzów aż tak czarno w rzeczywistości wyglądać nie będą, ale awansu do półfinału to ja im nie wróżę.

Typy

Rosja - Francja (awans) 1 1,422 Pinnacle

Davydenko - Mathieu 1 1,36 Bwin
Czy Davydenko wygra więcej niż jednego seta? Tak 1,25 Bwin
Czy Mathieu wygra więcej niż jednego seta? Nie 1,80 Bwin
Davydenko - Mathieu (0:4) 1 1,86 Bwin
Który gracz jako pierwszy wygra 2 sety w meczu? Davydenko 1,45 Bwin

Youzhny - Gasquet 1 1,97 Bwin
Czy dojdzie w meczu do tie-break'u? Tak 1,90 Bwin
Ile gemów w meczu wygra Youzhny? Powyżej 15,5 1,40 Bwin
Ile gemów zostanie rozegranych w meczu? Powyżej 37,5 1,59 Bwin
Czy Youzhny wygra więcej niż jednego seta? Tak 1,75 Bwin

Do góry
#1112950 - 06/04/2007 05:29 Re: Davis Cup 2007 [Re: Radek_89]
Radek_89 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/01/2006
Postów: 8920
Skąd: Ciechanów/Toruń
Belgia - Niemcy

Nawierzchnia: Clay (Red Clay)

Belgia
Oliver Rochus
Kristof Vliegen
Dick Norman
Christophe Rochus

Niemcy
Tommy Haas
Phillipp Kohlschreiber
Alexander Waske
Michael Kohlmann

Belgowie jeszcze rok temu grali w grupie europejsko-afrykańskiej. Dzięki świetnej postawie Olivera Rochusa wygrali w play-offach 3:2 ze Słowacją i awansowali do Grupy Światowej. W pierwszej rundzie pokonali 3:2 drużynę Australii. Dwa zwycięstwa Vliegena nad Hewittem i Oliego nad Guccione szybko ustawiły pojedynek. Potem, co prawda, dwa pojedynki wygrały Kangury, ale jak przyszło do decydującej rozgrywki, to Vliegen odprawił Chrisa Guccione 3:0.

Niemcy przed rokiem ulegli w pierwszej rundzie Francuzom 2:3 i musieli bronić się przed spadkiem w meczu z Tajami. Na niemieckiej nawierzchni ziemnej gospodarze wygrali 4:1 i dzięki temu dalej grają w Grupie Światowej. W tym roku dysponują jednak składem w lepszej dyspozycji. Za lidera trzeba uznać jednogłośnie Tommy'ego Haasa. W pierwszej rundzie u siebie podejmowali Chorwatów. Na twardej nawierzchni swoją klasę potwierdził Haas, przy którego dwóch zwycięstwach i punktowi zyskanemu dzięki parze deblowej Kohlmann/Waske awansowali do drugiej rundy.

Belgowie nieprzypadkowo na nawierzchnię wybrali clay. Jest to jedyna nawierzchnia, na której Olivera Rochusa stać na pokonanie Haasa. A ten pojedynek powinien być kluczowym dla losów meczu. Na początek Haas zagra z Vliegenem i nie przewiduję większych problemów dla Niemca. Później jednak jest gorzej, bo Belgowie powinni wyrównać po zwycięstwie Olivera Rochusa nad Kohlschreibera. Arcyważnym pojedynkiem będzie mecz deblowy, ale tutaj przewiduję zwycięstwo Niemców. I dlatego najważniejszym pojedynkiem będzie mecz Haasa z Rochusem, bo w piątym pojedynku Vliegen powinien pokonać Kohlschreibera. Według mnie Haas będzie czuł odpowiedzialność za całą drużynę i nie zawiedzie.

Typy

Belgia - Niemcy (awans) 2 1,546 Pinnacle

Vliegen - Haas 2 1,18 Bwin
Czy Vliegen wygra więcej niż jednego seta? Nie 1,40 Bwin

Oliver Rochus - Kohlschreiber 1 1,35 Bwin
Który gracz jako pierwszy wygra dwa sety w meczu? Oliver Rochus 1,38 Bwin

Do góry
#1113557 - 06/04/2007 17:26 Re: Davis Cup 2007 [Re: Radek_89]
Policeman Offline
veteran

Meldunek: 06/11/2006
Postów: 1441
Nikolay Davydenko-Paul-Henri Mathieu

wydaje mi się że buki trochę przecenili rosyjskiego drwala wystawiając kurs 1.22, Davydenko potrafi grać ale kurs przeszacowany natomiast Mathieu ostatnio gra ciekawy tenis dobrze się spisywał w Miami jego gra bardziej mi sie podoba.

Paul-Henri Mathieu @3,5
trochę szaleństwo gra na 3 sety ale spróbuję
Paul-Henri Mathieu to win 3 - 0 @11.00

Do góry
#1113560 - 06/04/2007 17:28 Re: Davis Cup 2007 [Re: Policeman]
Radek_89 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/01/2006
Postów: 8920
Skąd: Ciechanów/Toruń
Nikolay Davydenko - Paul-Henri Mathieu 1 1,37 Expekt
Pinnacle wystawiło na Davydenkę kurs o ponad 0,04 mniejszy, co oznacza, że w Expekcie kurs ten jest zwyczajnie zawyżony. Można nawet zagrać surebeta: Davydenko w Expekcie, Mathieu w Pinnacle. Ale przejdźmy do rzeczy. Mecz, jak wiadomo, rozgrywany jest na ziemii. Gospodarzami są Rosjanie, więc raczej nie wypada przegrać pierwszego spotkania. Tym bardziej, że rywalem Davydenki będzie średniak Mathieu. Nikolay znany jest ze swoich "wybryków", przez które włosy z głowy wyrywa niejeden typer. Aczkolwiek tutaj gra w imieniu całej ekipy Rosji, więc powinien dać z siebie wszystko. Ostatnio jego występy są co najwyżej lekko wynoszące go ponad przeciętność, ale jednak Rosjanin przed własną publicznością zawsze potrafi się zmobilizować. I nie chodzi tutaj tylko o Davydenkę. Patrząc na występy Nikolaya w poprzednim sezonie na nawierzchni ziemnej, nie sposób nie dostrzec, że wygrał dwa turnieje (Sopot, Portschach) oraz grał w finałach w Bastad i Estoril. Dodatkowo w Roland Garros odpadł dopiero z Davidem Nalbandianem. Co natomiast o Mathieu? W tym sezonie nawet, nawet, ale to wszystko na nawierzchniach twardych. W poprzednim sezonie na ziemii największym jego osiągnięciem jest półfinał w Bukareszcie, ale tak naprawdę to właśnie w półfinale miał pierwszego przyzwoitego rywala. W tym sezonie grali między sobą raz, ale w Sydney Davydenko skreczował po pierwszym secie. Bilans ich bezpośrednich pojedynków wynosi jednak 5:2 na korzyść Rosjanina. Dwa lata temu grali nawet w Pucharze Davisa, też w Rosji, też na ziemii - gładkie 3:0 w wykonaniu Davydenki. I dużo lepszego rezultatu ze strony Francuza ja bym się dziś nie spodziewał.

Mikhail Youzhny - Richard Gasquet 1 2,41 Pinnacle
Ludzie cały czas twardo grają na Gasqueta, bo kurs w Pinnacle od wczoraj wzrósł już o jakieś 0,15. Cóż można powiedzieć o Miszy? W poprzednim sezonie wyszedł mu raptem jeden turniej, ale za to jak ... US Open, gdzie przegrał dopiero w półfinale. Od początku sezonu zapowiadałem, że ten rok będzie dla Rosjanina przełomowym i dalej się tej teorii trzymam. Już od turnieju w Doha bardzo równa, ustabilizowana na wysokim poziomie, forma. Jednak ostatnio przyszedł spadek i porażki z Jose Acasuso i Juanem Martinem Del Potro. Co by jednak nie mówił - Davis Cup rządzi się własnymi prawami i niejeden zawodnik wznosił się już na wyżyny swoich umiejętności w momentach, w których wydawało się, że na zwycięstwo szanse ma marne. Powtarzam bowiem po raz n-ty, że tutaj nie gra się tylko dla własnej satysfakcji i gratyfikacji finansowej. Tutaj gra się jako reprezentant swojego kraju i nie ma mowy o odpuszczaniu spotkania. I to właśnie Youzhny potwierdzał w poprzednim roku - w meczach z cyklu Pucharu Davisa pokonał Llodrę i Blake'a, nie ponosząc jednocześnie żadnej porażki. Rywal będzie dziś jednak nieco trudniejszy - Richard Gasquet, który jest jak narazie niespełnioną nadzieją Francuzów na wygranie Rolanda Garrosa. W poprzednim sezonie w bardzo dobrej formie, wygrał trzy turnieje (plus jeden w deblu z Santoro). W tym roku nieco gorzej i jak narazie jego maksimum, to czwarta runda (półfinał w przypadku Sydney). W pierwszej rundzie Pucharu Davisa Gasquet oba swoje mecze wygrał 3:0, ale rywali super mocnych nie miał: Andrei Pavel i Victor Hanescu. Obaj zawodnicy między sobą grali 2 razy, obecnie jest remis, ale żadne z tych spotkań nie grane było na nawierzchni ziemnej. Dużo będzie w tym spotkaniu zależało od wyniku meczu Davydenki z Mathieu. Jeżeli, zgodnie z moimi oczekiwaniami, wygra Rosjanin to szanse na zwycięstwo przesunąłbym nieco w stronę Gasqueta, ale wobec wszystkich faktów, jakie towarzyszą spotkaniu Youzhny - Gasquet nie odpuszczam takiego kursu wystawionego na reprezentanta gospodarzy.

Do góry
#1113565 - 06/04/2007 17:30 Re: Davis Cup 2007 [Re: Policeman]
Vendetta Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
co miales na mysli piszac o Kolii "rosyjski drwal" \:\)

Do góry
#1113570 - 06/04/2007 17:35 Re: Davis Cup 2007 [Re: Vendetta]
oli Offline
sottocapo

Meldunek: 02/11/2001
Postów: 37765
Skąd: POland
Policeman

Zwłaszcza z Murrayem pokazał jakim jest klasowym graczem.
Nie sądze żeby Denko miał z Mathieu jakieś wieksze problemy.
Podpisuje sie pod tym co napisał Radek_89

Do góry
#1113749 - 06/04/2007 19:04 Re: Davis Cup 2007 [Re: oli]
Radek_89 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/01/2006
Postów: 8920
Skąd: Ciechanów/Toruń
Kristof Vliegen - Tommy Haas 2 1,316 Pinnacle
Za pół godziny rozpocznie się kolejny ciekawy pojedynek. W Ostend Belgowie podejmą Niemców. Nawierzchnia nieprzypadkowa - red clay. Na początek interesujące spotkanie Belga Kristofa Vliegena z Niemcem Tommy Haasem. Niemiec w tym sezonie to jak narazie niemalże klon Mikhaila Youzhnego. Półfinał w Australian Open, potem świetny występ w Memphis, gdzie w finale zmiażdżył Andy Roddicka. Następnie porażka w Dubaiu z Federerem i zaczęła się obinżka formy. W Indian Wells najpierw rozniósł w pył Fernando Gonzaleza, żeby potem frajersko przegrać z Andy Murrayem. W Miami szybka porażka z Alejandro Fallą. I wszystko powinno wskazywać, że Haas znowu gdzieś zatracił formę, ale jednak ... kolejny zawodnik, w którego przypadku powinien załączyć się symptom odpowiedzialności za drużynę narodową. Wybitnym zawodnikiem na clayu Tommy co prawda nie jest, ale kto jak nie on ma wygrywać pojedynki singlowe? Gdyby był Florian Mayer, to sprawa byłaby raczej prosta, ale Kohlschreiber dziś raczej krzywdy Oliverowi Rochusowi nie zrobi. Z drugiej strony: Vliegen to, podobnie jak Niemiec, typowy średniak na nawierzchni ziemnej, tylko jedno ich różni. O ile w przypadku Haasa możemy mówić o chwilowym spadku formy, to Vliegen cierpi na totalny jej brak. W Dubaiu walczył z Djokovicem, ale ostatecznie przegrał. Później porażka z Gabashvilim. Grał potem w amerykańskim challengerze, ale odpadł, kiedy przyszedł pierwszy trudniejszy rywal. I teraz Miami - sam fakt porażki z Mathieu wielce zasmucający nie jest, ale jej rozmiary (1:6 1:6) dają dużo do myślenia. W pierwszej rundzie Davis Cup ograł zarówno Hewitta, jak i Guccione, ale Lleyton na ziemii istnieje niespecjalnie, a Guccione zatracił gdzieś dyspozycję z początku sezonu. Dwa lata temu grali na ziemii, w Houston i tam wygrał 6:3 7:5 Tommy Haas. Dziś spodziewam się podobnego rozstrzygnięcia, tyle, że do zwycięstwa będzie potrzeba trzech setów.

Do góry
#1114491 - 06/04/2007 21:48 Re: Davis Cup 2007 [Re: Radek_89]
Policeman Offline
veteran

Meldunek: 06/11/2006
Postów: 1441
Olivier Rochus-Philipp Kohlschreiber

Obaj słabi, nic nie zdobyli w tym sezonie.
Rochus jakoś słabo prezentuje się na korcie,
Kohlschreiber podobnie, jedynie ma troche lepszy serwis.
Zakładam wygraną Niemca choć lekko nie będzie.

Philipp Kohlschreiber @3.00

Do góry
#1114529 - 06/04/2007 21:57 Re: Davis Cup 2007 [Re: Policeman]
19_OuLu_88 Offline
old hand

Meldunek: 11/01/2007
Postów: 1020
Policjant co ty w ogóle piszesz...Niemiec to bardziej mi pasuje na hard i sam dobrze o tym wie.Ruchaś na clayu umie grać więc ja nie widzżadnych plusów na kożyść niemca \:\) ale dziś już mnie DC wkurzyło wiec nie wykluczam niespodzianek...ale sam dałem Oliego.

Do góry
#1116701 - 07/04/2007 15:15 Re: Davis Cup 2007 [Re: 19_OuLu_88]
shadok Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 09/02/2005
Postów: 2141
Skąd: Lubań
A ja myślę ze dla kolegi Policeman`a należą duże brawa i gratulacje za podane wczoraj typy... Życzę dalszych sukcesów i powodzenia w tej nierównej walce z bukami Pozdrawiam i Wesołych Świąt

Do góry
#1116721 - 07/04/2007 15:40 Re: Davis Cup 2007 [Re: shadok]
Trollslottet Offline
member

Meldunek: 25/03/2007
Postów: 171
Deble Puchar Davisa

Izrael - Włochy typ 1
Belgia - Niemcy typ 2

1,31 x 1,54 = 2.01 Profesjonal

Żydki dziś kończą - Erlichy to wyśmienici debliści, czego nie można powiedzieć o włoskiej zbieraninie. Grają na hardzie a Starace na tej nawierzchni grać nie za bardzo potrafi. Liczę na 3 sety.

Drugie spotkanie to wyśmienici Niemcy kontra również - mieszanka wielkoluda ze skrzatem. Norman ma 36 lat i już bardziej w kierunku oldbojów powinien zmierzać. Jeśli do tego dodamy Krzysia Ruchasa któremu na brzuchu wiszą zwały tłuszczu jak podniesie koszulke, to jest to dość smutny obraz belgijskiego debla. A kurs piękny

Do góry
#1116979 - 07/04/2007 18:28 Re: Davis Cup 2007 [Re: Trollslottet]
^Lacoste^ Offline
journeyman

Meldunek: 30/03/2007
Postów: 75
Belgia - Niemcy, typ 2, kurs: 1.40 (Expekt), stawka: 10/10

Kohlmann/Waske vs. Rochus C./Norman D. - tutaj sprawa wydaje sie oczywista.
___________________________________________________________
zastanawiam sie czemu Francja nie wyjdzie w skladzie Clmenet/Llodra? Sprawdzony i b.dobry debel. Zamiast tego zobaczymy Grosjean/LLodra vs. Safin/Andreev. Z tego powodu kursy na Francje rosna.

Guy Forget twierdzi, ze decyzja jest dobrze przemyslana. Clement/Llodra marnie zaprezentowali sie w meczu z Rumunią (R3 - F.MERGEA / H.TECAU (ROU) def. A.CLEMENT / M.LLODRA (FRA)
3-6 7-5 7-5 6-7(3) 11-9), ale bylo to juz prawie 2 m-ce temu. Jenak w Miami osiagneli 1/2 (co prawda na hardzie). Moim zdaniem zbyt odwazny ruch.

Wydaje mi sie, ze Safin/Andreev grajac u siebie beda jednak mocniejsi od eksprymentalnego skladu Grosjean/LLodra.

Rosja - Francja, typ 1, kurs: 2.15 (Expekt), stawka: 10/10

Do góry
#1116990 - 07/04/2007 18:34 Re: Davis Cup 2007 [Re: ^Lacoste^]
Trollslottet Offline
member

Meldunek: 25/03/2007
Postów: 171
Originally Posted By: ^Lacoste^
Belgia - Niemcy, typ 2, kurs: 1.40 (Expekt), stawka: 10/10

Kohlmann/Waske vs. Rochus C./Norman D. - tutaj sprawa wydaje sie oczywista.
___________________________________________________________
zastanawiam sie czemu Francja nie wyjdzie w skladzie Clmenet/Llodra? Sprawdzony i b.dobry debel. Zamiast tego zobaczymy Grosjean/LLodra vs. Safin/Andreev. Z tego powodu kursy na Francje rosna.

Guy Forget twierdzi, ze decyzja jest dobrze przemyslana. Clement/Llodra marnie zaprezentowali sie w meczu z Rumunią (R3 - F.MERGEA / H.TECAU (ROU) def. A.CLEMENT / M.LLODRA (FRA)
3-6 7-5 7-5 6-7(3) 11-9), ale bylo to juz prawie 2 m-ce temu. Jenak w Miami osiagneli 1/2 (co prawda na hardzie). Moim zdaniem zbyt odwazny ruch.

Wydaje mi sie, ze Safin/Andreev grajac u siebie beda jednak mocniejsi od eksprymentalnego skladu Grosjean/LLodra.

Rosja - Francja, typ 1, kurs: 2.15 (Expekt), stawka: 10/10


a safin/andreev to nie jest ekserymentalny debel? w dodatku obaj sa wyraznie bez formy..marne argumenty i jeszcze 10/10 podajesz

Do góry
#1116994 - 07/04/2007 18:37 Re: Davis Cup 2007 [Re: Trollslottet]
^Lacoste^ Offline
journeyman

Meldunek: 30/03/2007
Postów: 75
10/10 wynika z plaskiej stawki na wszytskie grane typy- po prostu albo cos gram, albo nie. Safin/Andreev ze soba juz grali (niewiele, ale zawsze cos).

Do góry
#1119697 - 08/04/2007 07:44 Re: Davis Cup 2007 [Re: ^Lacoste^]
Radek_89 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/01/2006
Postów: 8920
Skąd: Ciechanów/Toruń
Nikolay Davydenko - Richard Gasquet 2 2,23 Pinnacle
No proszę, nieźle poszaleli bukmacherzy z kursami, które według mnie powinny być ustawione zupełnie odwrotnie. Szczególnie w sytuacji, którą obecnie mamy. A jaka jest sytuacja? Otóż Rosjanie prowadzą, zgodnie z moimi oczekiwaniami, 2:1, czyli w najbliższych dwóch pojedynkach potrzeba im jednej wygranej. Wszystko zaczęło się od sensacyjnego zwycięstwa Paula-Henri Mathieu nad Nikolayem Davydenką. I nie sam fakt porażki jest tutaj porażający, ale styl, w jakim popularny Denko ją poniósł. Po zwycięstwie w pierwszym secie 6:2 myślałem, że dalsza część spotkania będzie formalnością. Ale 2:6 1:6 w dwóch następnych setach nigdy w życiu bym się nie spodziewał. Rosjanin w tych setach nie istniał zupełnie. W czwartym szybko został przełamany, ale po zaciętym gemie udało mu się odłamać. Długo się takim obrotem spraw nie cieszył, bo po raz kolejny dał się złamać i Mathieu zwycięstwa już mu nie oddał. Porażka Davydenki była dla mnie tym większym zaskoczeniem, że przecież Nikolay zdawał sobie sprawę, jak wygląda skład drugiego spotkania i, że Youzhnego strasznie ciężko będzie pokonać Richarda Gasqueta. Tam znowu zaczęło się pięknie dla reprezentanta gospodarzy. Szybkie dwa sety w stosunku 6:2 6:3 sprawiły, że Mikhail poczuł się zbyt pewnie i o mało co, ta pewność siebie go nie zgubiła, ponieważ dwa kolejne sety przegrał 6:7 5:7. W ostatnim secie horror, ale ostatecznie 8:6 i Rosja wyrównała. Tak więc zarówno Nikolay Davydenko, jak i Richard Gasquet ponieśl porażki, ale jakże inny jest ich wydźwięk. Na niekorzyść Rosjanina działa dodatkowo fakt, iż dziś rozegrał pięciosetowy pojedynek w grze deblowej. Gdyby dziś debla wygrali Francuzi, to pewnie postawiłbym na Davydenkę licząc, że jednak w chwili krytycznej zagra tak, jak nas do tego w poprzednim sezonie przyzwyczaił. Widać jednak, że w ostatnich dniach Nikolayowi brakuje formy, co potwierdzają porażki z takimi "tuzami" tenisa, jak Amer Delic czy właśnie Paul-Henri Mathieu. Richard Gasquet musi wygrać, a Rosjanin zdaje sobie sprawę, że w ostatnim pojedynku Mikhail Youzhny jest zdecydowanym faworytem i powinien zapewnić awans drużynie Rosji. Obaj zawodnicy grali ze sobą trzy razy. Wszystkie mecze grane były na nawierzchni ziemnej i bilans działa na korzyść Richarda Gasqueta, który przyciśnięty do ściany wygra ten pojedynek.

Do góry
#1119762 - 08/04/2007 14:35 Re: Davis Cup 2007 [Re: Radek_89]
^Lacoste^ Offline
journeyman

Meldunek: 30/03/2007
Postów: 75
zgadzam sie z przedmowca. ogladalem mecz Davydenki z PHM i wczorajszy debel. davydenko jest kompletnie bez formy, brak mu pewnosci uderzen, wyglada na korcie jak przestraszony chlopczyk. niestety nie ogladalem meczy Miszy z Gasquetem, ale to co prezentuje obecnie Youzhny nijak ma sie do tego, co prezentuje Kolja. Zdecydowanie Gasquet.

12:00 Davydenko Nikolay - Gasquet Richard Davis Cup 1.50 2.45 (Expekt)

Do góry
#1119852 - 08/04/2007 16:03 Re: Davis Cup 2007 [Re: ^Lacoste^]
Policeman Offline
veteran

Meldunek: 06/11/2006
Postów: 1441
R. Soderling-D. Nalbandian

Sodzie jakoś nie specjalnie idzie w tym turnieju męczył się z Del Porto, natomiast Nalbandian przegrał po zaciętej grze z bardzo dobrze akurat grajacym Jahanssonem. Trochę dziwię się, że buki wystawiły aż taki kurs, powinny być w miarę równe. Myślę, że Soderling jest w zasięgu Nabaldiana.

D. Nalbandian @2.760




M. Youzhny-P-H. Mathieu

Tak jak pisałem kiedy Mathieu grał z Davydenko, Paul jest w dobrej formie, gra ciekawy tenis, dobrze się spisuje od turnieju w Miami, natomiast Youzhny jest nie równy na przestoje w grze mam nadzieję, że Mathieu to wykorzysta. I tak jak wyżej napisałem to kursy powinny być równe.

P-H. Mathieu @2.850

Do góry
#1119868 - 08/04/2007 16:20 Re: Davis Cup 2007 [Re: Policeman]
Radek_89 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/01/2006
Postów: 8920
Skąd: Ciechanów/Toruń
Policeman, i tak pewnie nie zagra ostatecznie Soderling z Nalbandianem. Przecież nie będzie się David "przemęczał" w meczu o nic, skoro i tak formy za grosz.

Co do meczu Youzhny - Mathieu? Równe kursy? Chyba spóźniony żart prima aprilisowy z Twojej strony. Według mnie i tak ten kurs na Rosjanina jest zawyżony. Albo masz uprzedzenie do Mikhaila, albo jesteś niesamowitym fanem Mathieu, tak jak Al_Capone Murraya. A i jedno, i drugie w bukmacherce zbyt "zdrowe" nie jest.

Do góry
#1119884 - 08/04/2007 16:33 Re: Davis Cup 2007 [Re: Radek_89]
^Lacoste^ Offline
journeyman

Meldunek: 30/03/2007
Postów: 75
Panowie o co chodzilo z tymi przestojami Youzhnego w meczu z Gasquetem od 3 seta? podobno nie biegal do wszystkich pilek, itp. z czego to wynikalo? zmeczenie, czy jakis drobny uraz?

Do góry
Strona 2 z 5 < 1 2 3 4 5 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
8 zarejestrowanych użytkowników (Sony, Irek, rymoholik, 11kera11, pacyfista, Sensei, wHiTe_StAr, alfa), 4541 gości oraz 4 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24778 Użytkowników
105 For i subfor
50935 Tematów
5788603 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47