***ł dzisiaj onet (sory za wulgaryzm) W artykule było,że spotkały się 2 grupy ultras-czyli huliganów... :/
Nie wiem co to za frajer pisał ale wkurza mnie to,że ludzie którzy piszą w tak znanym portalu i w znanych gazetach nie odróżniają 2 zupełnie różnych pojęć jakimi jest ultras a huligan....
P.S Widze ze polowa z was mało razy bywa na polskich stadionach ale nie wszyscy i wiedzcie,że łatwo dostać pałą w łeb. Jakiś czas temu wracałem z meczu Legii autobusem i pały zatrzymały autobus wje**ły się do niego przywalili kilka razy pałą w łeb i wywloki kilku kibiców. A za co? Że w autobusie skakali. A i jescze śpiewali. No hamy i prostaki...

Pzdr dla kibiców ze Stolicy