Twoja sprawa ,Twoja decyzja.

Mam nadzieję ,ze Mikołaj przyjdzie jeszcze przed Swiętami

Tak , liczę że tak się właśnie stanie. Nie chciałbym znajomemu psuć doskonałej reputacji na forum, włożył tutaj dużo wysiłku w swojej pracy , jego działalność jest mocno zauważalna przez innych na forum. Wie doskonale o tym i mi napisał na gg , że postąpił bardzo nieodpowiedzialnie.
Żeby Go zmobilizować napisałem tutaj i myślę, że już kombinuje nad polubownym rozwiązaniem sprawy
Jak sprawa się rozstrzygnie na pewno napiszę. Mam nadzieję, że pozytywnie.

To co pisze tutaj moonlight to normalnie pasuje mi do naszych polityków: Wiem coś, ale nie powiem .Skoro chcesz rozwiązać tą sprawę z kolegom to po co to unaoczniać publicznie. Mi jak ktoś ze znajomych jest winny jakąś sumę to nie piszę tego publicznie tylko rozmawiam z kimś o tym.

.::Think Twice::. Ignorator.

Przeciez napisal wyraznie, ze skutek pozytywny juz to "unaocznienie publiczne" odnioslo, wiec czego sie tu czepiac. Rozlicza sie jak trzeba i po sprawie.

Ignorator, nie zrozumiałeś mnie. Napisałem w tym temacie o tym celowo, ponieważ wiem że ten kolega z którym mam sprawę - przeczyta to i może być pewien, że w przypadku niedotrzymania umowy lub brak konkretnego wyjaśnienia w terminie, nie zawaham napisać tutaj jego nick - a to na pewno popsułoby jego wizerunek i zaufanie innych użytkowników.

Nie chcę robić tego na razie "imiennie" i mam nadzieję że do tego nie dojdzie.

Czepiacie się mnie, piszecie o pierdołach w głupszych tematach, a chcę po prostu zwrócić publicznie uwagę temu koledze. Prywatnie także rozmawialiśmy na gg.
Za 3-4 dni napiszę jak sprawa została wyjaśniona, proszę, koniec dyskusji na temat mojego postu.

Tylko że temu Twojemu znajomemu "zwisa" to , czy napisałbyś na forum ,że jest Tobie coś winny, czy nie.
Temu koledze co z nim mam umowę, myślę, zależałoby na tym, aby na forum nigdy jego nick w podobnej sprawie się nie pojawił. I tu jest sedno mojego pierwszego postu w tym temacie.

moonlight nie tlumacz sie czemu napisales tutaj post
Wg mnie bardzo dobre posuniecie i na Twoim miejscu zrobilbym identycznie

Mi cylka wisi od 2 miesiecy 140 zl i nie wiem co zrobic zeby mi oddal ...

zajechac do niego i mu wpier****ć

ktoś tu miał dane do niego

no jego dane sa razem z legitymacja, a on widze nadal dyma ludzi

a cylka czasem nie dziala na forum z nickiem skladajacym sie z 6 cyfer?

osobiście kilka krotnie pożyczałem kasę bo wiadomo jak ktoś w nagłej potrzebie to wypada czasem pomóc no i do tej pory ta osoba oddawała bez zarzutu ale ostatnio już prawie od tygodnia czekam i jakoś nie widzę żadnej odpowiedzi choć już do niej pisałem ...

zadzwoń do jego mamy

Experto on dyma frajerow ktorzy sa jeszcze wiekszymi frajerami
od niego.
Tylko idiota pozycza pieniadze obcym ludziom.

no zostac wydymanym przez takiego to 'letki' obciach:

naiwność ludzka czasem poraża - to fakt

jednak trzeba sobie zdać sprawę że internet nie jest taki bezosobowy jak się niektórym wydaje i pewne zobowiązania pisane publicznie to nie puste słowa rzucone w eter

ja bym się nie patyczkował gdyby mnie ktoś próbował dymnąć na kase

frajer który oszukuje ma szczęście że nie trafił na kogoś z mocnym charakterem i znajomością prawa, np. na mnie

nigdy nie znasz dnia ani godziny, nie wiesz kto i kiedy zapuka do twych drzwi

http://www.cybertennis.org/player.php?id=7135

Jakby ktoś szukał

Buahaha, było jeszcze jedno zdjęcie, chyba ze zjazdu ministrantów

To już podwójnie "letki" obciach - dać się wydymać przez ministranta o takiej fizjonomii

Jak ktoś chętny, to przed Nowym Rokiem będę jechał do Szczecina. Możemy zatrzymać się w Stargardzie i pogadać z rodzicami Cylki

a tak poza tematem jest tu jakis prawnik..? jesli tak to bardzo bym prosil o kontakt na priv!! dzieki