Mi cos dzis nie chce uruchomic stronka fantasy yahoo Wam tez?

Mi ani wczoraj, ani dziś się żadna nie uruchamia. Mogę wejść tylko na stronę główną fantasy i zalogować się. Gdy próbuję wejść w cokolwiek związanego z którąś ligą, to się nie uruchamia.

A Lupus wszedł moim kontem i jemu wszystko działa bez zarzutu.

Nie rozumiem tego

Jak cos to dawac mi pasy na PW/gg, poustalam sklad, potem sobie znowu zmienicie, chyba, ze gracie przeciwko mnie to nie

uu u mnie działa bez zarzutu.

Spokojnie teraz do poniedziałku nie ma żadnych meczów, samo się naprawi jakoś ;).

a nawet wtorku :).

Ale niektorzy graja tez w innych ligach np NBA

A to rzeczywiście problem.

Zmienialem sklady wczoraj kilku osobom, a swojego zapomnialem

Bzyku dziala Ci juz? bo mi dalej nie

Działa

Tez juz dziala

ha, gdzież ja bym był bez niego?

Nicklas Lidstrom 1G, 2A, +3, 1GWG, 7SOG

w pierwszym meczu z Razors nie było czego zbierać (2-11), więc teraz, po okresie lepszej gry nabrałem ochoty na rewanż.
ochoty nabrałem i na tym sprawa się kończy.
-słaby Lundqvist, jeszcze słabszy Giguere
-Langenbrunner grypa
-Zubov z day-to-day awansował na week-to-week
-Niedermayer zupełne zacięcie (6 meczów bez punktu)
-nawet YAHOO nie zaliczyli mi (dlaczego?) PPP Majka Ribeiro
trzeba teraz jakoś walczyć o każdy punkcik, żeby nie dopuścić do drugiej tak srogiej porażki.
28 oczek zapasu nad 7 drużyną i szkoda byłoby stracić znaczną część w jednym tylko tygodniu.
ogólnie kicha.

Cheechoo po ostrej krytyce strzelił dwie bramki w PP. dzisiaj też strzela i znowu w PP. zostaje.
miał zresztą szczęście bo chciałem go wymienić na Selanne, ale koniec końców trzech kaczorów to dla mnie zbyt wiele.

Week 17: Manitoba Homrajs vs Igorynka Bubbles - klasyk
trwa drugi sezon a my zagraliśmy ze sobą już 5 razy. cały urok lig prywatnych właśnie w tym, że z roku na rok tworzą historie. kto wie, może spotkamy się raz jeszcze w PO (1-6/7-12).

Wszystkim z którymi ostatnio grałem (długo by wymieniać)
-----------------
ultimate canucks fan

The Cheechoo Train is back on track!


taki nagłówek przeczytać można na okładce dzisiejszej sportowej zakładki Winnipeg Sun.

week18: Manitoba Homrajs 7, Vonseb Razors 5

Cheechoo strzela 5 goli w 6-ciu ostatnich meczach (wszystko PPG) a rozpędzona armia Homrajów bierze rewanż za dotkliwą porażke z początku sezonu.
bramka to aż 4-0 dla drużyny Vonseba gdzie Giguere przegrał w bezpośrednim starciu zarówno z Legace jak i z Backstromem. dobrze że straty udało się odrobić w polu.
po 16-stu kolejnych meczach skończyła się punktowa seria Dumonta (zbierał punkty w każdym spotkaniu od 29 grudnia do 31 stycznia).
świetne partie zaliczył jeszcze Lidstrom i Ribeiro a do formy (dla potrzeba fantasy) zdaje się powoli wracać Henka Lundqvist.
tak zakładałem, że z tygodnia na tydzień drużyna grać winna coraz lepiej, ale martwi sprawa z kontuzją Zubova. wypada mi z gry na kolejny tydzień w którym dodatkowo pogram tylko dwoma centrami- znowu cała trójka gra w te same dni.
strefa bezpieczeństwa wzrosła do 34 punktów.

vonseb

lupus, PO tuż tuż a Robidas zdobywa moje punkty

aha, jak podaje jeszcze Winnipeg Sun, właściciel a zarazem trener i GM popularnych Homrajków Kamil Homraj, może z powodów osobistych opuścić klub przed lub w trakcie fazy PO, wyznaczając swojego zastępce.

Stay Tuned!

Dirty Miners niestety w odwrocie. Ostatnio forma zawodnikow bardzo slaba, poza Osgoodem i Ovechkinem reszta spisuje sie bardzo przecietnie i PO sie oddala. Jeszcze zostalo pare kolejek do konca i zespol musie sie wziac w garsc.

Go Miners!

Juz jestem powyzej .500

Kto by pomsylal

dzisiaj w nocy:
Cheechoo-> hat-trick, asysta, PPP, GWG, 7 strzałów, +2
Langenbrunner-> dwie asysty, PPP, +2

tyle tylko że obaj siedzieli na ławie.
szczególnie szkoda plusów i strzałów bo te kategorie mam akurat na styku.
cierpiąc więc z nadmiaru bogactwa, wychodzę z inicjatywą do ekipy Dirty Miners
gobel, skoro oddala Ci sie PO, mam chyba naprawdę dobrą propozycje. sam oceń.
najsłabszym punktem Twojej ekipy jest prawe skrzydło (z tych klasycznych- Gionta 36pkt - 56GP). oddałbym Ci zatem Brada Boyesa (45pkt) i Andrew Brunetta (37 pkt) za Alexa Tanguaya (45pkt).
na chwile obecną sam Boyes którego można wystawić na dwóch pozycjach ma większą wartość niż Tango, ale Brunona mogę dołożyć celem uniknięcia kolejnego tłoku.
w sumie dostałbyś LW + RW za LW, 82 punkty za 45, trzy pozycje, snajpera i solidnego gracza za jednego tylko zawodnika.

muszę zredukować liczbę RW i dobrać może kolejnego obrońcę (Zobov dostał IR. szkoda że tak późno w ogóle złapał kontuzje, mógłbym zatrzymać sobie Bouwmeestera ).

przemyśl sprawę i daj w miare szybko odpowiedź. sama procedura trochę trwa, PO coraz bliżej, decydujące mecze przed nami.


ewentualnie, pakiet Boyes/Dumont + Brunette/Semin za LW dostępny dla wszystkich zainteresowanych.

Jeszcze szanse na PO mam strata nie jest duza wiec narazie wstrzymam sie z zamiana. Brad fakt ma wiecej punktow jednak Tango z kazdym meczem sie rozkreca a ze Flames musza caly czas walczyc o miejsce w PO pewnie bedzie mial wieksza motywacje niz majace juz coraz mniejsze szanse STL.

Dzieki za propozycje i nie wykluczam ze wrocimy do tematu

6 zwyciestw z rzedu i juz mam 1pkt straty do PO.

Niestety dzis zaczynam walke z Homrajem.
Narazie w histori naszych pojedynkow byly 2 spotkania w regularnym sezonie.
W tym wygral, w poprzednim byl remis.

Rok temu spotkalismy sie tez w polfinale i tu niestety Brudas ( byl gora.

W dodatku Gagne znow DTD

Mimo to powodzenia Mlody

ha ha, kiedyś w podstawówce miałem ksywkę Młody.
dzieci kochały mówić: 'stary!', 'ej stary!', 'stary chodź!' itp. więc zaproponowałem żeby do mnie zwracali sie 'młody'.
teraz Ty wypadasz z tym hasełkiem . ale nich będzie, do pięknych i młodych świat należy

week 19: Manitoba 10, ... 2
teoretycznie grałem z Baqu, w praktyce zaś z garstką ludzi których wystawił jakiś czas temu (gdy jeszcze zmieniał skład).
------------------------

4 kolejki do końca, 45 punktów bezpieczeństwa.
jest dobrze, jeśli pokonam lupusa będzie już w ogóle cudownie . mecze z Camel Toes to obok Bubbles drugi klasyk (z perspektywy Homrajs). nasza batalia w zeszłorocznych PO = cała esencja Fantasy. graliśmy o finał i tyyyyyyyyle się tam działo...

Gagne możesz wygodnie usadzić na ławie. concussion to minimum tydzień z głowy (minimum ligowe).
na oficjalnym forum Camel Toes, fani drżą z przerażenia. właśnie przed pierwszym spotkaniem z Homrajs Gagne doznał podobnej kontuzji w wyniku której opuścił łącznie 30 meczów. teraz znowu Manitoba i znowu problem. (heh głupio się to układa. współczuje)

u mnie słabe perspektywy na bramce (tylko 2 mecze Rangersów, w dodatku back-to-back). choć Hasek też pewnie niewiele pogra...

no nic. albo remis albo któryś z nas kończy serie meczów bez porażki.