Strona 2 z 10 < 1 2 3 4 ... 9 10 >
Opcje tematu
#2038165 - 08/02/2008 22:16 Re: McDonald's vs Burger King [Re: Szewa]
Dawido Offline
old hand

Meldunek: 29/01/2008
Postów: 1044
nie mowie, z jestem zwolennikiem fast foddow, wprost przeciwnie, ale gora kilka razy w roku zjesc tak nie zaszkodzi \:\)

Do góry
Bonus: Unibet
#2038170 - 08/02/2008 22:16 Re: McDonald's vs Burger King [Re: donic]
Bzyku Offline
Blade Runner

Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
W Szczecinie był kiedyś Burdel King i żarcie tam o wiele lepsze niż w McDonaldzie. Często kiedyś z kumplem tam wpadaliśmy - braliśmy jakiś wypasiony zestaw + 3 porcje frytek dodatkowo \:D

Ale interes jakoś słabo im szedł (marna lokalizacja raczej - miejsce przy drodze wylotowej, ale ruchu pieszych tam nie było). No i w końcu zwinęli interes - teraz zdaje się jakaś pizzeria tam jest.

Ale i tak w Szczecinie najlepszy jest McKwak i Szewa musiałeś tam dawno jeść bo od dłuższego czasu do hamburgerów dają 2 kotlety, więc mięsa nie brakuje. No i mają najlepsze sosy w mieście. Te w BarRab to obrzydlistwo.

Kiedyś w czasach podstawówki, wczesnego liceum to sporo się pochłaniało tego typu żarcia - teraz jak zjem jednego hamburgera na miesiąc to maksimum. I zwykle jadam w McKwaku, albo w budce przy WDS, gdzie też hamburgery mają bardzo smaczne, ale skromne (tak na 2 gryzy).

Do góry
#2038174 - 08/02/2008 22:17 Re: McDonald's vs Burger King [Re: Big_star]
MATTAT Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 29/09/2006
Postów: 2444
Skąd: w trasie
donic uśmiałem się ,wygrywa Mc w moim przypadku, aczkolowiem mało go jadam bo, nie ma go u mnie w miescie \:D

Do góry
#2038178 - 08/02/2008 22:18 Re: McDonald's vs Burger King [Re: donic]
Wychowany_Na_Nalewce Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/12/2003
Postów: 3297
Originally Posted By: donic
Nie rozumiem ludzi, ktorzy sa w stanie jadac jakiekowliek hamburgery czy , kebaby. Co nie spotkam jakiegos "kapiszona" to niesie ze soba to gowno, albo hamburgera, albo kebaba. Ludzie nie zdaja sobie sprawy co robia ze swoim organizmem faszerujac sie takim gownem.

Jaki jest prawdziwy obraz nedzy i rozpaczy?
To gosc z kapturem, w szerokich spodniach i wiszacym krokiem do kolan, w szaliku kibicowskim upierdolony sosem od hamburgera kolo nosa i gloszacy haslo: "pozdro dla kumatych".


Co sie tak cisnieniujesz Temat jest z przymruzeniem oka. Jesli ty wpieprzasz tylko kawior i salatki ze swiezych warzyw to Twoja sprawa - mnie nic do tego. Ja wychodze z zalozenia, ze lepiej umrzec mlodo, za to niczego sobie nie odmawiac.
Tekstu o "gosciu z kapturem" nawet nie komentuje bo jest niedorzeczny.

Pozdro

Do góry
#2038179 - 08/02/2008 22:18 Re: McDonald's vs Burger King [Re: MATTAT]
lupus Offline
antimadrista

Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Rzadko jadam w fast foodach, korzystamjak mam do wyboru miedzy nimi a budkami z hamburgerami czy kszynszami
Ostatni raz w Fast fordach jadlem w Poznaniu na PKP ;-) Było to KFC.

Twistera i kawalki kurczaka, ok., ale frytki do bani.

Jakis czas temu z konieczności zjadlem tez w conieco, nigdy wiecej.

W burger Kingu jadlem mase lat temu, jak był jeszcze w Katowicach, ta siec miala jakies problemy finansowe, teraz jest w tym miejscu McD.

Do góry
#2038182 - 08/02/2008 22:19 Re: McDonald's vs Burger King [Re: Dawido]
Dawido Offline
old hand

Meldunek: 29/01/2008
Postów: 1044
o jejku teraz patrze na zdjecia bo przeciez wiem gdzie jadlem i to byl Burger Time \:D \:D

ale gafa

Kebab byl dobry i zarcie chyba tez lepsze niz w Macu \:p

Do góry
#2038183 - 08/02/2008 22:19 Re: McDonald's vs Burger King [Re: Szewa]
Bzyku Offline
Blade Runner

Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
Originally Posted By: Szewa
O kur..., jeżeli to prawda to

Jadłem tam raz, siła wyższa, mam nadzieję, że nie trafiłem na żadne gratisy \:D

Teraz już wiem, że mam omijać to miejsce szerokim łukiem...

Tak naprawdę to nikt nie wie czy to prawda. W Szczecinie są dwa obozy: zwolennicy McKwaka i zwolennicy BarRab. Ci pierwsi mówią, że to w tym drugim był taki dodatek, ci drudzy odwrotnie.

Zresztą gdyby była to prawda, to pewnie już dawno by któryś z tych lokali Sanepid zamknął, a jakoś tak nie jest.

Do góry
#2038187 - 08/02/2008 22:19 Re: McDonald's vs Burger King [Re: Bzyku]
lupus Offline
antimadrista

Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
2008-02-08, ostatnia aktualizacja 2008-02-07 20:59

Mieszkaniec Bytomia kupił w czeladzkim McDonaldzie kanapkę z serem i kotletem. Zaraz po tym restaurację odwiedzili inspektorzy sanepidu, bo według klienta w kanapce prócz zamówionych składników była też pleśń.
Sławomir Siemieniec zatrzymał się w czwartek na późne śniadanie przy okienku dla kierowców restauracji McDonald's obok centrum handlowego w Czeladzi. W kanapce, którą kupiła współpasażerka pana Sławka, miał być kotlet i ser.

- Odjechaliśmy, ona ugryzła kęs i poczuła, że coś jest nie tak, okazało się, że na bułce jest pleśń - mówi pan Sławek. Zdenerwowani klienci zawrócili do restauracji. Tam dowiedzieli się, że kanapkę mogą mieć wymienioną od razu, ale pisemnego potwierdzenia, że poprzednia nie była pierwszej świeżości, nie dostaną. - A jeśli koleżanka się rozchoruje? Mamy prawo dostać potwierdzenie, czyja to "zasługa" - mówi pan Sławek. Zadzwonił więc do sanepidu i do polskiej centrali McDonald's w Warszawie. - Tam się dowiedziałem, że nie wiadomo, czy nie woziłem tej kanapki w samochodzie przez miesiąc, nie wiadomo, czy to w ogóle jedzenie od nich, i że reklamację trzeba wysłać pocztą do Warszawy. A może jeszcze razem z tą pechową nadgryzioną bułką? - ironizuje pan Sławek.

Krzysztof Kłapa, rzecznik prasowy polskiej sieci restauracji McDonald's, zapewnia, że klient został potraktowany życzliwie. - Reklamacje realizujemy od ręki, ale mamy swoje procedury i nie możemy sobie pozwolić na to, żeby jakiekolwiek oświadczenia pisał nasz szeregowy pracownik. Takie sprawy załatwiamy w centrali - tłumaczy.

Kontrolerzy z sanepidu zareagowali energiczniej. Zjawili się w ciągu godziny. Od inspektorki wygłodniali klienci w końcu dostali informację na piśmie, ale tylko o tym, że kontrola została przeprowadzona. - Pobraliśmy próbki pieczywa w restauracji. Teraz zostaną przebadane w laboratorium. Na wyniki trzeba poczekać do sześciu tygodni - tłumaczy Wioletta Dziuba z sanepidu w Dąbrowie Górniczej i dodaje, że do tego czasu nie może udzielić żadnych informacji w tej sprawie. - Daty przydatności całej partii, z której pochodziła zareklamowana bułka, są w porządku. Gdyby sanepid stwierdził jakiekolwiek nieprawidłowości, restauracja zostałaby zamknięta. A działa normalnie. Jesteśmy przekonani, że wszystko było z bułką w porządku - mówi Kłapa.

- Przed piętnastą dostaliśmy gratisowe kanapki. Niech będzie, szkoda tylko, że skończyliśmy to nasze śniadanie tak późno - wzdycha pan Sławek. Klientem McDonald's zamierza pozostać. - Po prostu będę się trzymać z daleka od ich czeladzkiej siedziby.

Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice

Do góry
#2038190 - 08/02/2008 22:20 Re: McDonald's vs Burger King [Re: Bzyku]
Szewa Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
Originally Posted By: Bzyku

Ale i tak w Szczecinie najlepszy jest McKwak i Szewa musiałeś tam dawno jeść bo od dłuższego czasu do hamburgerów dają 2 kotlety, więc mięsa nie brakuje. No i mają najlepsze sosy w mieście. Te w BarRab to obrzydlistwo.


Przedwczoraj ;\) To był kebab, nie hamburger. Dużo warzyw, to prawda, ale jakoś mało mięsa \:\)

Do góry
#2038194 - 08/02/2008 22:21 Re: McDonald's vs Burger King [Re: Szewa]
Platini Offline
Porucznik

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
@Szewa - no wiele się słyszy o gratisach. Ty moze akurat nie trafiłes ;\) Oby \:p

Ja w Polsce nie jem nic w tych całych fastach. Raz dałem się namówić dziewczynie na kebaba \:o
Sprobowałem i do kosza wyrzuciłem bo się jesć tego nie dało.

Będąc we Francji kilka razy jadłem kebaby u turka, gdy po pracy wracałem a poźno było a w domu żadnego obiadu.
No ale ponoć najlepsze w tym miasteczku były. Fakt, smakowały nieźle ;\)

W ubiegłym roku pamiętam afere w Paryżu bo wykryli własnie w kilku miejscach 'męski dodatek' do sosu \:D \:o

Do góry
#2038195 - 08/02/2008 22:21 Re: McDonald's vs Burger King [Re: Szewa]
Llama Offline
Ana <3

Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
@Bzyku, widziałeś zaplecza najlepszych restauracji w Szczecinie? ja widziałem \:D sanepid=wielka ściema \:D

Do góry
#2038209 - 08/02/2008 22:25 Re: McDonald's vs Burger King [Re: Llama]
Bzyku Offline
Blade Runner

Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
Originally Posted By: Llama
@Bzyku, widziałeś zaplecza najlepszych restauracji w Szczecinie? ja widziałem \:D sanepid=wielka ściema \:D


Możliwe, ale to nie tylko domena fastfoodów. W "porządnych" restauracjach jest podobnie, nasłuchałem się też jak to wygląda w firmach produkujących wędliny - że już nie wspomnę o tym, że lepiej nie wiedzieć, z czego te wędliny są robione.

Do góry
#2038215 - 08/02/2008 22:28 Re: McDonald's vs Burger King [Re: lupus]
Wychowany_Na_Nalewce Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/12/2003
Postów: 3297
Originally Posted By: lupus
2008-02-08, ostatnia aktualizacja 2008-02-07 20:59

Mieszkaniec Bytomia kupił w czeladzkim McDonaldzie kanapkę z serem i kotletem. (...)


No i? Udowodniono w ogole cos czy lachonowi pana Slawka sie zdawalo? W zwyklej restauracji takie same rzeczy sie zdarzaja wiec? Jak Ci w domu kromka chleba spadnie na podloge to do kosza wyrzucasz pewnie? Umarl ktos od tego?

Plotki o "dodawaniu od siebie" kraza o dokladnie kazdym popularnym miejscu z zarciem. Slyszalem te sama historie od kilkunastu roznych osob o kilkunastu roznych miejscach w calej Polsce...

Do góry
#2038235 - 08/02/2008 22:34 Re: McDonald's vs Burger King [Re: Bzyku]
Szewa Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
Originally Posted By: Bzyku
Originally Posted By: Llama
@Bzyku, widziałeś zaplecza najlepszych restauracji w Szczecinie? ja widziałem \:D sanepid=wielka ściema \:D


Możliwe, ale to nie tylko domena fastfoodów. W "porządnych" restauracjach jest podobnie, nasłuchałem się też jak to wygląda w firmach produkujących wędliny - że już nie wspomnę o tym, że lepiej nie wiedzieć, z czego te wędliny są robione.


Gdyby tak każdą taką opinię brać do siebie, to najlepiej byłoby założyć własną hodowlę trzody, i własnoręcznie wyrabiać przetwory mięsne, to samo z warzywami, owocami i pieczywem ;\)

Do góry
#2038251 - 08/02/2008 22:37 Re: McDonald's vs Burger King [Re: Szewa]
shane Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/04/2006
Postów: 19172
Skąd: Bydgoszcz, Polska
McD za drogi i ciężko się najeść.

KFC na drugim końcu miasta.

BK nie mamy.

Jak już to jakiś kebab z frytkami i surówką, albo pizza w sprawdzonym miejscu.

Chociaż i tak obiady mojej mamy wygrywają

Do góry
#2038255 - 08/02/2008 22:37 Re: McDonald's vs Burger King [Re: Szewa]
RiKi Offline
veteran

Meldunek: 19/12/2007
Postów: 1573
donic pieprzysz glupoty a dlatego ze wszystko co dzis jemy to chemia chemia i raz jeszcze chemia. Nie jestem fanem MC czy innych tym podobnych lokali ale nie neguje tak okropnie. W ameryce wszyscy wagi swije zwalaja wlasnie na takie bary a prawda lezy nie w tych barach tylko w tym ze jak ktos glupi i zre za przeproszeniem po 10 hamburgerow toz to wina maca. Jesz parowki, pasztety, mielone miesko itp ????? i co to takie fesssssssss zdrowe??? hehe

Do góry
#2038269 - 08/02/2008 22:39 Re: McDonald's vs Burger King [Re: Szewa]
lupus Offline
antimadrista

Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
U mnie w jednym barow ktory otwarty jest od wiosny do jesieni, robia recznie zarcie ;\)

Podobno reczna robota, zawsze najlepsza ;\)

Do góry
#2038294 - 08/02/2008 22:45 Re: McDonald's vs Burger King [Re: Wychowany_Na_Nalewce]
Vader Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/10/2007
Postów: 3584
Skąd: Galante peFFki
Originally Posted By: donic
Nie rozumiem ludzi, ktorzy sa w stanie jadac jakiekowliek hamburgery czy , kebaby. Co nie spotkam jakiegos "kapiszona" to niesie ze soba to gowno, albo hamburgera, albo kebaba. Ludzie nie zdaja sobie sprawy co robia ze swoim organizmem faszerujac sie takim gownem.

Jaki jest prawdziwy obraz nedzy i rozpaczy?
To gosc z kapturem, w szerokich spodniach i wiszacym krokiem do kolan, w szaliku kibicowskim upierdolony sosem od hamburgera kolo nosa i gloszacy haslo: "pozdro dla kumatych".


\:D \:D \:D

To było dobre...
Ja nie jadam w MCD. Tam czasami chodze na szejka albo lody. Bo reszta to szit... Tylko nie piszcie co i kto robi do głównego zbiornika z szejkiem...

Ostatnio jak jechałem przez całą Polskę w góry zatrzymaliśmy się coś ok 23;45 w MCD w Częstochowie. Tam mnie baba tak wkurzyła Zamówiłem, ta kazała czekać na coś tam. Po czym jak upomniałem się o reszte zamówienia poprosiła mnie o paragon który wyrzuciłem do smieci. Wtedy już nie wytrzymałem i zamówiłem FRYTKI BEZ SOLI. Idzcie do MCD i zamówcie to \:D
Oczywiscie powiedzialem ze mam alegrie, uczulenia na SóL...

Do góry
#2038297 - 08/02/2008 22:46 Re: McDonald's vs Burger King [Re: lupus]
az3ta Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 23/08/2007
Postów: 2344
The bets sa hot dogi z stojacego wozka na syzbko:) buleczka parówka ketchup i musztarda i gites, a +pieczona chrupka cebulka:P

Do góry
#2038320 - 08/02/2008 22:52 Re: McDonald's vs Burger King [Re: Vader]
Big_star Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 17/05/2002
Postów: 2961
Skąd: Wrocław
A co z powiększonymi frytkami w mc? Do powiększonego zestawu, oferują powiększone frytki, dlaczego ich jest więcej, a nie są większe od normalnych frytek? \:p Oszukują ludzi

Do góry
Strona 2 z 10 < 1 2 3 4 ... 9 10 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
5 zarejestrowanych użytkowników (Sensei, forty, rafal08, akagi, 11kera11), 3855 gości oraz 9 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24778 Użytkowników
105 For i subfor
50930 Tematów
5787989 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47