Strona 3 z 3 < 1 2 3
Opcje tematu
#2057880 - 14/02/2008 01:14 Re: Marsylia, Delray Beach, Costa do Sauipe 11.02-17.02 [Re: Breent]
iti Offline
PLAYOFF WINNER

Meldunek: 01/09/2004
Postów: 24583
Skąd: Rzeszów
Wszystko ok Skiper, ale Mirny jest z Bialorusi ;\)

Do góry
Bonus: Unibet
#2060707 - 14/02/2008 18:47 Re: Marsylia, Delray Beach, Costa do Sauipe 11.02-17.02 [Re: iti]
dAnTeCh Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/08/2005
Postów: 3499
Skąd: Stalowa Wola
Dziś widzę to jakoś tak,

Gasquet-Soderling 1-1,40gram raczej przeciw Szwedowi, byłem pewien że odpadnie w 1R ale trafił na niedysponowanego serwisowo Nieminena. Francuz ma szanse wyrównać bilans z meczów z Robinem, z którym prawie równo rok temu przegrał właśnie w Marsylii. Szwed miał dosyć długą przerwę, ostatni jego oficjalny występ to Montreal, ja będe grał do skutku na jego przegraną \:D (oby nie doszedł czasem do finału bo zbankrutuje \:D )

Delic-Nikishori 1-1,60 kurs zadowalający, patrząc na formę Amera(wygrany w styczniu turniej w Dallas) Obaj musieli przejść kwale, więc są w podobnej dyspozycji fizycznej. W 1R Kei według planu wielu pokonał Mayera(krecz) natomiast Amer groźnego na tej nawierzchni Younga. Nawierzchnia sprzyja Amerykaninowi, forma też raczej jest a więc powinno być dobrze :)W Delray Beach godne zastanowienia jest jeszcze spotkanie Spadei z Mullerem 1,40, ale ja chyba to odpuszcze.

No i do tego 2 meczyki z challengerów Vemic-Tkalec 1-1,55 oraz Troicki-Bogdanovic 1-1,45. Gram na gospodarzy, którym ściany powinny pomóc w zwycięstwach \:D . Bogdanovic gdy tylko serwis nie pracuje jak należy, nie wie jak grać (a Troicki nie dość że ma mocny serwis, to jest mocniejszy w wymianach). Co do Tkaleca męczył się się wczoraj z Bubką Jr. i dzięki temu że jest bardziej doświadczonym tennisitą ograł "młodego" w 2 tiebreakach (jednego seta przegrał 4-6).

Do góry
#2064491 - 15/02/2008 22:41 Re: Marsylia, Delray Beach, Costa do Sauipe 11.02-17.02 [Re: dAnTeCh]
Qurek Offline
member

Meldunek: 12/02/2008
Postów: 141
A.Murray - N.Mahut 1

Grali ze soba rok temu na Indian Wells i Andy zmiolt Mahuta 6:3, 6:1 - dzisiaj moze nie bedzie takiego pogromu, ale Brytyjczyk rowniez powinien uporac sie z zabojadem w 2 setach. Nicolasa juz nie powinno byc w tym turnieju, dla mnie wygrana z Juanem w poprzedniej rundzie to jakies nieporozumienie, ale czesto tak jest, ze ktos z kims wygrywa i nie da sie tego logicznie wytlumaczyc. O zabojadzie juz nie bede nic pisal, bo napisalem co o nim uwazam we wczesniejszym poscie. Andy to wielki talent, co prawda odpadl juz w 1 rundzie AO, ale z Tsonga, ktory gral wtedy kosmiczny tennis - przypomne tylko, ze jednego seta wygral do 0 wiec mozna sie domyslec jaki potencjal jest w Brytyjczyku. Wczoraj wymeczona wygrana ze Stasiem - chociaz w 3 secie secie rozjechal go do 1 co po raz kolejny mnie utwierdza w tym jak wielkim talentem jest ten zawodnik.Nikogo nie namawiam, ale ja stawiam dokladny wynik 2:0

Do góry
#2064521 - 15/02/2008 22:54 Re: Marsylia, Delray Beach, Costa do Sauipe 11.02-17.02 [Re: Qurek]
Qurek Offline
member

Meldunek: 12/02/2008
Postów: 141
Dzisiaj postaram sie wytypowac wszystkie mecze z turnieju w Maryslii co bedzie bardzo trudne, ale moze sie uda..

P.H.Mathieu - G.Simon 2

H2H 3:0 - kiedys trzeba w koncu ograc Mathieu i mysle, ze to sie stanie wlasnie dzisiaj. Gilles wygral tu rok temu, wczoraj ogral Djoko - to mi wystarczy, zeby postawic troche grosza na niego.

Youzhny - Baghdatis 1

Rok temu wygral tu Bagieta, ale rok temu Misza nie byl w takiej formie, dlatego przyszedl czas na rewanz.

Soderling - Ancic 2

Bylem pewien, ze Mario odpadnie z Jo, ale zagral bardzo madrze taktycznie i popelnial malo glupich niewymuszonych bledow, jak juz pisalem to byl stary dobry Mario, wczoraj ogral Gabe w 2 setach, dosyc gladko - mysle, ze bedzie dzisiaj wypoczety i naladowany po meczu z Tsonga. Soda po 2 ciezkich meczach dzisiaj nie wytrzyma kondycjnie. Dla mnie Mario dzisiaj 2:0

O meczu Murray'a juz pisalem wczesniej i teraz jeszcze moj rodzynek na dzisiaj:

Almagro - Volandri 1

Pisalem juz przed 1 meczem, ze to bedzien turniej Nicolasa i dalej tak uwazam, on tu po prostu wygra - tak czuje.. bo jak nie tu to gdzie?

Mam nadzieje, ze to bedzie dobry dzien.. Pozdrawiam

Do góry
#2067342 - 16/02/2008 19:43 Re: Marsylia, Delray Beach, Costa do Sauipe 11.02-17.02 [Re: Qurek]
grzesol Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/08/2005
Postów: 7541
Dzisiaj mamy dużo ciekawych meczy wśród panów turnieje wchodzą już w decydującą fazę czyli mamy juz półfinały.
Zacznijmy od turniejuw Marsylii gdzie zmierzą się :

Baghdatis - Ancic 1 1,65
Trzeba przyznać, że mimo 1 startu Anicca w tym roku w tym turnieju radzi sobie naprawdę dobrze. Serwis na swoim najlepszym poziomie nie potrafią za bardzo stwierdzić jak z wymianami bo nie widziałem go na żywo. Baghdatis dość gładko ograł Youznhego czyli można powiedzieć trochę gracza podobnego do Ancica chociaż Chorwat ma zdecydowanie lepszy serwis. Ja myślę, że Cypryjczyk ten mecz wygra bo jest na pewno zawodnkiem bardziej wszechstronnym,a gdy Anicowi przestanie wchodzić serwis może być problem. Baghdatis jednak potrafi sobie radzić z serwiwsami no bo wygrać z Karlovicem 6-4 , 6-4 nie jest łatwo. Dla tego ja po kursie 1,65 stawiam na Cypryjczyka.

Murray - Mathieu 2 lub dokładny wynik 2:1
Tutaj naprawdę nie wiem jak podchodzić do tego meczu z jednej strony młody zdolny, który gra naprawdę różnie, potrafi wygrywać wysoko jak i przegrywać, Mathieu gra u siebie i jest to na pewno dodatkowy czynnik do mobilizacji. Tutaj też szanse są według mnie wyrównane chociaż z lekkim wskazaniem na Murraya, który jednak powinien już odpaść z Wawrinką ale Szwajcar jak to on nie potrafi wykorzystywać szans na wygranie meczu niestety,a Murray potrafi.

Querrey - Nishikori 2
Obydwaj bardzo młodzi no i jak pokazuje ten turniej bardzo zdolni. Querrey gra u siebie i jest to na pewno dla niego dodatkwoa mobilizacja ja jednak stawiam na Japończyka. Wydaje mi się, że jest w lepszej dyspozycji jak Querrrey, tu podobna sytuacja jak w przypadku Anicca, jeżeli Querreyowi nie bezie wchodził serwis może być problem. Już z Garcią Lopezem było widać, że nie jest za dobrze. Bo Amerykanin dał swojemu rywalowi coś koło 16 szans na przełamanie z czego tamten jednak mało wykorzystał. To też jednak świadczy, że ma chłopak nerwy żeby się bronić w takich sytuacjach. Wydaje mi się, że szanse tutaj są bardzo wyrównane dlatego gram na gracza o wyższym kursie.


Challengera w Belgradzie nie ruszam bo jak to w challengerze każdy wynik możliwy !

Do góry
#2067393 - 16/02/2008 20:11 Re: Marsylia, Delray Beach, Costa do Sauipe 11.02-17.02 [Re: grzesol]
RoccoRunner Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 12/07/2006
Postów: 3909
To Kei gra u siebie a nie Q, Nishikori jest obywatelem Florydy przede wsyzstkim, zna te korty trenuje ma tu rodzine przyjaciol i moze wlasnie dlategor ozgrywa turniej zycia, Querrey nie ma nic wspolnego z Floryda a ze jest Amerykaninem to nic wielkiego nie znczy, u siwbie gra Japoniec wiec ten argument odpada a raczej jest dodatkowy jesli chcesz grac Skosnego, dla mnie no bet.

Do góry
#2067713 - 16/02/2008 22:02 Re: Marsylia, Delray Beach, Costa do Sauipe 11.02-17.02 [Re: RoccoRunner]
Qurek Offline
member

Meldunek: 12/02/2008
Postów: 141
Andy Murray - P.H. Mathieu 1

Mathieu wgral swoje pierwsze dwa pojedynki po strasznych meczarniach, wczoraj trafil na bardzo slabo dysponowanego Simona - slaby serwis i brak konczacych uderzen przedewszystkim.
W sumie Mathieu o wiele lepszego serwu nie mial - przynajmniej w 1 secie w ktorym to Simon mial kilka szans na przelamanie rywala.
Andy w 1 rundzie mial mecz sparingowy bardziej z Jeese'ym, w tym meczu za bardzo nie chcialo mu sie grac, ale wygral w 2 setach 6:4, 6:4. Potem dwa ciezki sety ze Stasiem i wygrana w 3 secie do 1 - co juz podkreslalem, no i wczoraj wygrana z Mahutem 7:5, 7:6 - mecz powinien sie skonczyc w 2 secie 6:4, ale Andy nie wykorzystal 2 MP przy serwie rywala.. Podsumowujac - dla mnie ten mecz wygra Brytyjczyk, ktory dysponuje o niebo lepszym serwisem od Simona, no i oczywiscie potrafi cos zagrac oprocz serwisu.

Do góry
#2067750 - 16/02/2008 22:15 Re: Marsylia, Delray Beach, Costa do Sauipe 11.02-17.02 [Re: Qurek]
Qurek Offline
member

Meldunek: 12/02/2008
Postów: 141
M.Baghdatis - M.Ancic

Jak juz pisalem wczesniej widac u Marcosa straszna chec do gry - tego mu brakowalo troche ostatnimi czasy, wczoraj ogral Misze w niezlym stylu i wydawaloby sie, ze dzisiaj moze byc tak samo z Mario, ale wydaje mi sie, ze tak nie bedzie.. Mario ma dobry serwis i dopoki Bagieta nie przywyknie do jego stylu gry to bedzie mu bardzo trudno - tak mi sie wydaje, z tego co obserwuje Cypryjczyk jest zawodnikiem, ktory musi troche rozpracowac rywala i dopiero po kilkunastu pilkach zaczyna obierac odpowiednia taktyke. Mysle, ze przy dobrym serwie Mario, Bagieta nie zdazy w 1 secie ogarnac stylu gry Chorwata i dlatego stawiam, ze Ancic wygra 1 set, a potem to niech sie dzieje wola nieba..

Do góry
#2069083 - 17/02/2008 03:49 Re: Marsylia, Delray Beach, Costa do Sauipe 11.02-17.02 [Re: Qurek]
Qurek Offline
member

Meldunek: 12/02/2008
Postów: 141
Wow.. Dzisiaj Andy i Mario dali zarobic, zobaczymy co bedzie dalej..

N.Almagro - F.Fognini 1

Pisze to od samego poczatku i powtorze jeszcze raz - czulem, ze to bedzie turniej Nicolasa i tak wlasnie jest i jestem przekonany o tym, ze wygra ten turniej. Wiadomo, nigdy nie mozna byc niczego pewnym, bo to tylko sport i nie ma czegos takiego jak "pewniak", ale mnie przekonuje gra Almagro i dlatego od poczatku turnieju gram na jego zwyciestwa. Fabio to dosyc dobry zawodnik, ale nie ma sie co oszykiwac do Nicolasa jeszcze wile mu brakuje - powinien odpasc juz w meczu z Vankiem ale cudem uniknal porazki, dzisiaj ta sztuka mu sie nie uda..

Do góry
#2070846 - 17/02/2008 21:26 Re: Marsylia, Delray Beach, Costa do Sauipe 11.02-17.02 [Re: Qurek]
Qurek Offline
member

Meldunek: 12/02/2008
Postów: 141
Wczoraj 3 na 3, dzisiaj oby bylo 2 na 2..

Andy Murray - Mario Ancic 2

Wczoraj Mathieu gral to czego sie spodziewalem - czyli nic.. Wiec i Andy nie mial problemow z przejechaniem sie po zabojadzie, latwy mecz 6:2, 6:2 powinien troche uspic Brytyjczyka, a Mario pokazuje od samego poczatku, ze jest znakomicie przygotowany do tego turnieju. Chcialbym, zeby ten turniej wygral Chorwat i mam nadzieje, ze tak bedzie - on zasluguje na to, zeby na nowo zaistniec w swiatowym tenisie, a pierwszym krokiem ku temu napewno bedzie wygrana tutaj w Marsylii, a Murray? Jest mlody, ma jeszcze czas na wygrywanie, dzisiaj powinien spoczac na laurach - mam przynajmniej taka nadzieje. Jezeli Andy przegra 1 seta to sprawa bedzie chyba juz zamknieta..

Do góry
#2070857 - 17/02/2008 21:31 Re: Marsylia, Delray Beach, Costa do Sauipe 11.02-17.02 [Re: Qurek]
ArtekPotito Offline
GRILL MASTER

Meldunek: 04/01/2007
Postów: 12060
Skąd: Polska
Murray-Ancic 2
Obaj panowie są tutaj w dobrej formie, ale Ancic chyba w najwyzszej. Chciałbym tutaj zwrócić uwagę jakich rywali mieli jeden i drugi. Murray na swojej drodze musiał pokonać: najpierw ogórka Huta-Galunga, a wygrana wcale nie przyszła mu tak łatwo (był chyba 2 razy złamany); najtrudniejszego przeciwnika Wawrinke, który jednak w najwyższej formie nie był (męczarnie w 3 setach); Mahuta, który jakimś wielkim zawodnikiem nie jest, ma tylko niezły serwis, dlatego pokonanie go nie powinno sprawić żadnego problemu takiemu zawodnikowi jak Szkot; w półfinale niespodziewanie gładko pokonał niespełniony talent francuskiego tenisa Mathieu, Francuz zagrał chyba jeden z najgorszych meczy ostatnio bo mimo, że Andy miał bardzo słaby % pierwszego serwisu to przegrywał pkt za punktem. Ancic, aby dotrzeć do finału musiał pokonać: rewelacje ostatnich tygodni Tsonge w dobrym stylu wygrywając najważniejsze pkty w meczu; w godzinę Gabashvilego dając tylko jedną szansę na przełamanie własnego serwisu; później bardzo groźnego, wracającego po kontuzji Soderlinga; i na końcu będącego w świetnej formie tutaj Baghdatisa (to łatwe zwycięstwo bardzo mnie zaskoczyło).

Mecz meczowi nierówny, ale Chorwat jest tutaj w życiowej formie i Murray jeśli będzie chciał go pokonać musi zagrać na maximum swoich możliwości, co, przy jego nierównej grze i słabej kondycji, będzie trudne. Kurs około @2.5 jest jak najbardziej do grania.

Do góry
#2070868 - 17/02/2008 21:35 Re: Marsylia, Delray Beach, Costa do Sauipe 11.02-17.02 [Re: Qurek]
Qurek Offline
member

Meldunek: 12/02/2008
Postów: 141
No i drugi meczyk..

Nicolas Almagro - Carlos Moya 1

Moze jestem nudny, ale znowu sie powtorze - Nicolas po prostu tutaj wygra, mial ciezki mecz z Volandrim, ale to bylo do przewidzenia, bo zawsze ciezko mu sie gralo z Wlochem, poza tym meczem w kazdym spotkaniu o 2 klasy lepszy od swoich rywali. Carlos od poczatku gra 3 setowe pojedynki, nie przekonuje mnie jego gra - oprocz Oliviera, ktorego ogral w 3 secie do zera, kazdy inny zawodnik mogl go odeslac juz do domu.. W BF kurs juz dochodzi od 1.6, wiec poczekam jeszcze troche i po takim wlasie kursie zagram baaardzo grubo.

Pozdrawiam

Do góry
Strona 3 z 3 < 1 2 3

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
9 zarejestrowanych użytkowników (Akhu, rafal08, akagi, burbon, ivo, rymoholik, Sensei, forty, 11kera11), 1775 gości oraz 11 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24778 Użytkowników
105 For i subfor
50937 Tematów
5789651 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47