Hit XIX kolejki Eredivisie. Do Rotterdamu na De Kuip zawita mistrz kraju, PSV Eindhoven. Spotkanie zapowiada się niezwykle ciekawie. Różnica dzieląca obie drużyny w tabeli jest ogromna, bo aż 14 punktów. Jednak każdy zdaję sobie sprawę, iż dla tego typu pojedynków sytuacja w ligowej tabeli nie ma aż tak dużego znaczenia. Szczególnie Portowcy zmobilizują się na ten mecz, bo przecież to oni są w trudniejszej sytuacji. Widowisku dodaje smaczku starcie braci Koemanów, Erwina i Ronalda. PSV gra w tym sezonie fantastycznie i pewnie zmierza po kolejny tytuł mistrzowski. Przede wszystkim nie traci punktów. Aż od 12 kolejek klub Philipsa notuje serię zwycięstw i to w bardzo dobrym stylu. Wygrane w najważniejszych meczach z AZ Alkmaar i Ajaksem Amsterdam udowodniły wartość ekipy z Eindhoven. Nie od dziś wiadomo, iż Feyenoord miewa gorsze dni i potrafi przejść obok meczu. Za nimi ciężkie spotkanie derbowe ze Spartą, które zakończyło się wymęczonym zwycięstwem Portowców. Podopieczni starszego z braci Koemanów, Erwina przyjęli przydome drużyny, która rozgrywa najbardziej emocjonujące spotkania. Już nie nie jeden raz pokazali swój charakter i walkę do ostatnich minut, co w konsekwencji przyniosło im sukces. Głównym problem zawodników Feyenoordu w tym sezonie jest defensywa. Młodzi piłkarze, tacy jak André Bahia, Serginho Greene, czy najmłodszy z całego towarzystwa - Roysten Drenthe muszą jeszcze dużo poprawić w swojej grze. Zdecydowanie za bardzo angażują się w akcję ofensywne. Jeśli chodzi o atak to nie jest najgorzej, ale... klasowy napastnik na pewno by drużynie nie zaszkodził. Nie ma Kalou, nie ma Kuijta. PSV to poważna firma, aż 50 bramek strzelonych - co jest drugim wynikiem w lidze, po jeszcze skuteczniejszych piłkarzach AZ Alkmaar (52). Jednak ekipa prowadzona przez Ronalda Koemana gra przede wszystkim kapitalnie w obronie i to jest tak naprawdę największym atutem PSV w obecnym sezonie - zaledwie sześć bramek straconych. Od dziesięciu spotkań czyste konto utrzymuje Gomes. W drużynie gospodarzy niepewny jest występ obrońcy Serginho Greene'a, któy narzeka na drobną kontuzję, z kolei wracają Royston Drenthe oraz Danny Buijs. W dodatku już w poprzednim meczu wystąpił Dwight Tiendalli, któy pauzował blisko miesiąc. Sytuacja kadrowa w Feyenoordzie powoli się stabilizuje. W szeregach gości teoretyczne problemy z ofensywą, w której od dwóch kolejek nie ma najlepszego strzelca zespołu - Jeffersona Farfána. Jeśli młody Peruwiańczyk nie zagra we wtorkowym spotakniu, w jego miesjce zapewne ujrzymy Patricka Kluiverta. A ten ostatnio gra nieźle. Najpierw bramka, potem dwie asysty. Każde ze spotkań pomiędzy Feyenoordem, a PSV było ogromnie zacięte. Bardzo często o wyniku meczu decydowała zaledwie jedna bramka. Tak właśnie było w pierwszym spotakniu tego sezonu, gdzie ekipa z Eindhoven wygrała 2:1. Jeśli mistrzowie Holandii zdobędą trzy punkty, będzie to ich 13 zwycięstwo z rzędu. Teraz należy zadać sobie pytanie, czy ci zawodnicy są w stanie to uczynić? Portowcy na pewno nie oddadzą tego spotkania bez walki. Faworytem na papierze są goście, ale będzie im bardzo trudno wygrać. Który z braci Koemanów okaże się lepszy? Przekonamy się we wczesne popołudnie, ale śmiemy twierdzić, wbrew bukmacherom, że PSV tego meczu nie wygra.

Bardzo bym na Twoim miejscu uważał na Vitesse dzisiaj.

Po meczu z Ajaxem w zespole zabraknie dzisiaj Gilla Swertsa i Michaela Jansena którzy są kontuzjowani a także zawieszonych za kartki Theo Janssena i Youssoufa Hersi'ego.Dodam jeszcze tylko,że w 12 pojedynkach miedzy tymi zespołami w Bredzie aż 8 raz padał remis
Nie analizowałem tego mecz dogłębnie,ale radziłbym być spokojny ze stawkami na ten mecz...

FC Twente Enschede – AZ Alkmaar
Typ: over 2,5
kurs: 1,55

W tym meczy dobrym typem jest over. Az alkmaar to typowo overowa druzyna, zdobywaja bardzo duzo bramek.
Ostatni mecz miedzy tymi ekipami zakonczyl sie wynikiem 2-2. W poprzednich meczach miedzy nimi takze w wiekszosci meczow byl over.
Do tego dochodza rowniez osłabienia w obronie zarowno alkmaaru jak i Twente, a takze brak podstawoego bramkarza AZ.
Pozwole sobie wkleic kilka zdan ze stornki http://www.eredivisie.pl
''W meczu tym należy się spodziewać dużo goli i to nie tylko ze względu na strzelców, ale i... braki w bramce gości. Kontuzjowani są Joey Didulica i Khalid Sinouh, więc między słupami staje awaryjnie sprowadzony na DSB Stadion 36-latek Ronald Waterreus. Do tego zabraknie reprezentacyjnego obrońcy Barry Opdama oraz Islandczyka Gretara Steinssona. W ekipie gospodarzy nie zagra wykartkowany Jeroen Heubach, a także od dawna kontuzjowani Niels Oude Kamphuis, Patrick Gerritsen i Georgi Gakhokidze.''
Podsumowujac tym na over w tym meczow wydaje sie dobrym i bardzo prawdopodobne ze tak wlasnie bedzie:)
Pozdro

Bardzo bym na Twoim miejscu uważał na Vitesse dzisiaj.

Po meczu z Ajaxem w zespole zabraknie dzisiaj Gilla Swertsa i Michaela Jansena którzy są kontuzjowani a także zawieszonych za kartki Theo Janssena i Youssoufa Hersi'ego.Dodam jeszcze tylko,że w 12 pojedynkach miedzy tymi zespołami w Bredzie aż 8 raz padał remis
Nie analizowałem tego mecz dogłębnie,ale radziłbym być spokojny ze stawkami na ten mecz...