Zbigniew
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/03/2003
Postów: 4759
Skąd: Kurdestan
Dzisiaj mnie kanary dupnęły (pierwszy raz od baaaaardzo długiego czasu ZAPOMNIAŁEM biletu z domu wziąć).
Miejsce - Białystok.
Wie ktoś może z własnego doświadczenia czy da się jakoś nie płacić? Ignorować tego nie mam zamiaru. Najgorsze jest to, że bilet miałem kupiony jak zawsze tylko zapomniałem :/
lupus
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Jak masz miesieczny to to jakbys legitymacji zapomnial, u nas jest tak, ze idziesz z tym do biura, pokazujesz ze go posiadasz, oni Ci anuluja kare, tylko trzeba pewnie oplacic jakas oplate manipulacyjna z 10zl
REGULAMIN PRZEWOZU OSÓB, BAGAŻU I ZWIERZĄT DOMOWYCH POJAZDAMI MIEJSKIEGO TRANSPORTU ZBIOROWEGO W BIAŁYMSTOKU
IV.&11 "Nałożona przez kontrolera opłata może być unieważniona pod warunkiem potwierdzenia w ewidencji organizatora transportu faktu zakupu imiennego biletu okresowego, bądź przedstawienia dokumentów uprawniających pasażera do przejazdów bezpłatnych lub ulgowych. Unieważnienia, o którym mowa wyżej, dokonuje przełożony kontrolerów pod warunkiem wniesienia przez pasażera opłaty manipulacyjnej przewidzianej w cenniku w ciągu 7 dni w kasie organizatora transportu."
Tak więc zgłoś się do wydziału transportu z zapomnianym biletem, zapłacisz opłatę manipulacyjną w wysokości 5 zł i Ci anulują mandat.
Zbigniew
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/03/2003
Postów: 4759
Skąd: Kurdestan
Dzięki, tylko, że ja nie mam imiennego (zwykły rodzinny - z tyłu mam adres swój napisany). Najgorsze, że nie ma na nim daty zakupu i nie mogę udowodnić, że go nie kupiłem po złapaniu mnie :/ Wygląda na to, że jestem lżejszy o kilka dyszek.
connor a.k.a. "Experto" King Of The Hill
Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
200zetow za szybka jazde... Oczywiscie na drodze nikogo nie bylo i zero zagrozenia, niby mi poszedl na reke bo powinienem 400 dostac, nawet go o nic nie prosilem...
Oczywiscie mam prawo jazdy ze starego adresu i ci idioci nie sa w stanie mnie zlokalizowac, nie place chyba od 7 lat, lacznie to okolo 2 tys. Kolejny przyklad ze ten kraj jest chory, bo ja to jeszcze rybka, ale jesli kogos scigaja a tutajk taki system informacyjny ze nie moga zlokalizowac nowego meldunku, ehhhh, jestesmy w dupie europy i tyle.
Don Pedro®
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 5608
Skąd: -0-motyva
Uwiecznili mnie na fotopstryku gdy 100m przed znakiem oznaczającym koniec terenu zabudowanego miałem 83 km/h. Generalnie nic wielkiego, ale wysłanie wezwania na spotkanie w komendzie o oględziny zdjęcia, zajęło policajom aż pół roku, a ja już dawno o tym zapomniałem. Finał sprawy 2 stówki i 6 oczek, tak przynajmniej ustaliliśmy na komendzie, bo na sam mandat czekam już kolejne 3 miesiące. Rozmach mają straszny więc mam nadzieję, że im gdzieś po drodze wsiąknie moja sprawa
PioKing
MaSha Lover
Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
Originally Posted By: Experto
200zetow za szybka jazde... Oczywiscie na drodze nikogo nie bylo i zero zagrozenia, niby mi poszedl na reke bo powinienem 400 dostac, nawet go o nic nie prosilem...
Oczywiscie mam prawo jazdy ze starego adresu i ci idioci nie sa w stanie mnie zlokalizowac, nie place chyba od 7 lat, lacznie to okolo 2 tys. Kolejny przyklad ze ten kraj jest chory, bo ja to jeszcze rybka, ale jesli kogos scigaja a tutajk taki system informacyjny ze nie moga zlokalizowac nowego meldunku, ehhhh, jestesmy w dupie europy i tyle.
Zapewne masz już założoną sprawę w sądzie oraz komornika i tyle