ja po tym ile wczoraj wygrałem z siatki dzisiaj nic nie gram, dlatego też nic nie piszę

gdyż za bardzo nie lubie robić analizy do spotkań, które są mi 'bukmachersko obojętne'. jak to ktoś napisał "Serbowie jak do tej pory wszystkie mecze wygrywali po 3:0. Kolejno z USA, Polską i Rosją. Brak straconego seta w starciach z takimi rywalami obrazuke siłę Serbów." Witać, że taktyka 'miksera' tj. pomieszania doświadczenia i rutyny z młodością znalazła u nich złoty środek. także ja dzisiaj raczej skieruje się z zimnym ponczem w stronę telewizorni, zniżeli z kuponem

trzeba oglądnąć finał, żeby mieć lepszy obraz teamów przed olimpiadą.
pozdr,
