Dzisiaj poznaliśmy pary pierwszej rundy eliminacyjnej tegorocznej LM.

Na chwilę obecną ciężko cokolwiek napisać na temat szans poszczególnych drużyn. Myślę jednak, że z czasem będzie pojawiać się coraz więcej informacji pomocnych w typowaniu

Poznalismy też już dwie pary II rundy eliminacyjnej

Beitar Jerozolima - Wisła Kraków
Fenerbahce Stambuł - MTK Budapeszt

Myślę, że na dyskusję o tych meczach przyjdzie jeszcze czas.

Sugerowałbym skupić się w przyszłej dyskusji na meczach pierwszej rundy

zgadzam się, aczkolwiek warto już dziś przeczytać ciekawy tekst pola http://michalpol.blox.pl/2008/07/Wisla-miala-pecha-Beitar-to-izraelska-Chelsea.html z którym w pełni się zgadzam, i myślę, że trzeba zacząć szukać dobrych kursów na awans dalej drużyny izraelskiej...

na pierwszy rzut oka ladnie wyglada inter baku. azerowie inwestuja w futbol o czym swiadczy zatrudnienie berti vogsta na stanowisko selekcjonera reprezentacji. inter baku to najbogatszy klub w azerbejdzanie sponsorowany przez azerski bank narodowy. goscie z macedoni stracili sponsora i wiekszosc pilkarzy ktorzy przeniesli sie do lokalnego rywala vardaru skopje. ciezkie zadanie ich czeka w pierwszej rundzie. @2.1 15 lipca mozemy nie dostac

Myślę, że dobrym typem jest zagranie BATE Borisov. Białorusini wygrali ligę z przewagą 12 pkt. nad drugim FC Gomel. W tym sezonie również liderują tabeli. Na własnym boisku nie przegrali jeszcze spotkania (5 zwycięstw, 2 remisy, bramki 15:7).

Ich przeciwnikiem będzie Valur Reykjavik. Drużyna z Islandii w zeszłym sezonie o włos wyprzedziła w tabeli FH Hafnarfjordur, co zaowocowało przepustką do eliminacji LM. W tym sezonie nie jest już tak różowo. Valur zajmuje dopiero szóste miejsce w tabeli. Większość punktów zdobyli na własnym boisku. W meczach na wyjedzie nie jest już tak różowo, o czym przekonuje bilans: 1-1-3, w bramkach 8:11.

Trudno mi napisać cokolwiek więcej. Swój typ opieram na przekonaniu, że klubowa piłka białoruska jest silniejsza od islandzkiej. Poza tym na Wschodzie wszystkim zespołom gra się ciężko, o czym ostatnio mogli się przekonać piłkarze Cracovii Do tego dochodzi fakt, że piłkarzy Valur czeka długa i męcząca podróż przez cały kontynent, pewnie z kilkoma przesiadkami.

Biorąc powyższe pod uwagę sądzę, że kurs 1.65 (może inne buki dadzą wyższy) jest warty gry.

Kierując się podobnymi zasadami jak powyżej uważam, że warto zwrócić uwagę na drużynę Aktobe Lento. Mistrz Kazachstanu jest typowym zespołem własnego boiska. Ich bilans za ubiegły sezon to: 14-1-0, bramki 31:4. W tym roku idzie im równie dobrze: 6-1-0, bramki 17:2. Całkiem imponujący bilans

Oczywiście suche statystyki nie grają. Kolejnym argumentem może być ogranie i rytm meczowy. Kazachowi są w pełni sezonu, czego nie można powiedzieć o ich rywalu, którym będzie mołdawski FC Sheriff Tiraspol. Goście zaczynają sezon dopiero dzisiaj. Do czasu pierwszego meczu z Aktobe uda im się zagrać zaledwie trzy spotkania w lidze. Wydaje mi się, że to zbyt mało, aby drużyna się zgrała i znalazła optymalną formę.

Nie wiem ilu zawodników Aktobe gra w reprezentacji, ale widać, że kazachska piłka poczyniła ostatnimi czasy spore postępy. Zwycięstwo z Serbią, remis z Belgią i minimalna porażka z Portugalią w eliminacjach do EURO powinny dać do myślenia. Te wyniki nie były przypadkowe i na pewno zainspirują drużyny klubowe. Skoro udało się napsuć krwi solidnym europejskim markom, to co nic nie stoi na przeszkodzie żeby rozprawić się z zespołem z Mołdawii

Aktobe @ 2.30

bardzo sobie cenie ten poczatkowy etap naszych europejskich rozgrywek i jako ze mecze w tym niezaawansowanym stadium sa jednymi z moich ulubionych ,,kolejek'' w przeciagu roku chcialbym trafnie,lub nie....kto wie,cos od siebie napisac...po pierwsze odradzam granie na wyjazdowych faworytow po kursie oscylujacym wokolo 1.5 ,nie wspominajac nawet o ofertach 1.25,czy 1.3...pilkarska Europa naprawde sie wyrownala,a pamietac trzeba ze oprocz typowo pilkarskiego wydzwieku,mecze te sa mocno korupcjogenne....co do typow...:

kursy widze tylko i wylacznie na gorze tej podstrony,wiec przepraszam jesli nie podam dokladnego odniesienia do cyferek,ale to juz kazdy ewentualny zainteresowany sam sobie wyszuka,jesli poczuje,ze chcialby sprobowac...

1)Aktobe Lento-Sheriff Tiraspol...jak ja zaluje ze te dwie ekipy spotkaly sie na swej drodze...z calym szacunkiem dla Twej pracy SZEWA i Twojego dorobku na tym forum nie zgodzilbym sie kwestii faworyta,z tym ze nie zaglebiajac sie w mecze,zagralbym na awans Sheryfow ...mam ogromny sentyment do tej druzyny,wczasy mi ok temu zafundowali...hegemonii w Moldawii,masz absolutna racje co do Aktobe i ich poczynan statystycznych,ale mysle ze zaprawiona w bojach europejskich(moze zbyt powazne to brzmi druzyna z Tiraspola,awansuje do nastepnej rundy....

2)Llaneli afc-Ventspils...tutaj mialbym dwie opcje...pierwsza to over,a druga to 2 lub dla bardziej strachhliwych x2...kazdy,lub prawie kazdy wie jak prezentuja sie ekpy z Walii w pucharach..moze uogolniam,ale traca naprawde sporawe ilosci bramek..Łotysze w srodku sezonu,zgrani,przewodza w swej lidze..mysle ze dadza rada,skoro Bohemians strzelilo Rhylowi 9 bramek w dwumeczu,to czemu szanowani przeze mnie Łotysze,nie mieliby strzelic choc jednej bramki wiecej....a co do overka,to mysle ze zadziorni Walijczycy beda przec do przodu,co goscie skwapliwie wykorzystajac kąsząc z jakiejs konterki...:)

3)odradzalbym Dinamo Zagrzeb-nieraz juz mocno dali sie grajacym we znaki , no i Domzale-Gruszczynski poszaleje

wiem ze totalna amatorszczyzna,jesli chodzi o opisy,ale nie bede przytaczal tu nazwisk,reprezentantow itd,bo po co...moim zdaniem szczegolnie w pojdynkach w Armenii,Kazachstanie czy Moldawii duze znaczenie bedzie miala temperatura i czynnik mobilizacyjny europejskich kopciuszkow,ktorzy w spotkaniach z zespolami w ich zasiegu beda dawac z siebie wszystko,dodatkowo kazdy pewnie podejrzewa jakie sa warunki jesli chodzi o trening przedmeczowy,baze i sama plyte boiska na takich obbiektach...ale to juz przy okazji drugiej rundy..pozdrawiam i mam nadzieje ze cokolwiek wnioslem do tematu,nawet male cokolwiek

Panowie co taka cisza w temacie? Pozostał juz niecały tydzień do piwerszych spotkań a tu nic sie nie dzieje. Mozna sobie tylko poobserwować jak zmieniają sie kursy.
Wczoraj lekko zaskoczyła mnie przegrana w meczu towarzyskim Dinama Tibilisi z jakimś niemieckim drugoligowcem 1:2, choć i tak sadzę, że przejadą sie u siebie po mistrzu Wysp Owczych

Może i się przejadą ale kurs na Dinamo śmieszny- 1,20 - co to jest?

Ma ktoś już na to kurs, bo chciałbym to mocno trzepnąć?

Beitar zmiecie naszego mistrza bez problemu.

ten caly pol to jest zydowski giermek piszacy glupoty ,tak naprawde niewiem czym ten beitar moze postraszyc naszego majstra ,moze temperatura ,bo gwiazd tam zadnych niewidac

W tym rzecz, że na naszego mistrza nie potrzeba "gwiazd", nie muszą tu przyjeżdżać Ronaldinho czy Rooney. Wystarczy zgrana, zdeterminowana ekipa, a oni taką są. Bądźmy szczerzy, ich mistrz jest lepszy od naszego, i jeśli kurs na nich będzie 2.00+ to ja przynajmniej postawię trochę na ich awans.

Dokladnie

Wisla pojedzie pejsiakow i trafi na Barce

no no za to pod Wawelem tych gwiazd jest od groma

Nie ma co ukrywac, Wisła trafiła na najtrudniejszego przeciwnika na tym etapie rozgrywek.
Jezeli w Izraelu Wisła nie przegra róznica wieksza niz jedna bramka to sa szanse na awans.
Zapewne bedzie to bardzo wyrównany i zaciety pojedynek i o awansie moga zadecydawac nawet karne.
Widzi mi sie tu porazka w Izraelu 1-0, u siebie wymeczona wygrana 1-0, dogrywka i loteria w karnych.
Reasumujac grubsze granie na awans Zydków moim zdaniem jest zbyt ryzykowne. Pewniejsza jak dla mnie jest wygrana Zydków u siebie.

BATE w tym momencie w biwn po 1,35 - całkowicie nieopłacalne nawet docombo

Tylko ze Szewwa swojego posta wyslal 13 dni temu
Jakby nie patrzec masz racje 1.35 to bardzo kiepska propozycja.
Bate jest dzis typowa masowka i wlasciwie wszedzie gdzie sie nie spojrzy typerzy polecaja ten bet. Sam pogralem jakis czas temu po 1.60 co na dzien dzisiejszy jest niezlym kursem.. dzis zastanawiam sie czy nie pograc correctow 2-0/1-0 albo zakladu ze islandczycy nie strzela bramki - co wydaje mi sie calkiem niezla opcja.

Masowki smierdza ale na papierze wszystko przemawiam za BATE, oby nas jednak nie wykrecili

BATE Borysów - Valur Rejkiawik
Inter Baku - Rabotnicki Skopje
Dinamo Tirana - Modrica Maksima
Anorthosis Famagusta - Pjunik Erewań

Bardzo krótko, ale i do meczów zostało niewiele czasu. W razie wątpliwości zapraszam na PM.

Białorusini posiadają przewagę nad Islandczykami na każdej płaszczyźnie. Mają mocniejszy skład, przewagę własnego boiska, znajdują się w rytmie meczów i są w świetnej formie. W lidze pewnie liderują bez porażki w 14 meczach i nawet w odmłodzonym składzie (zwłaszcza linia pomocy) powinni pokonać Valur, który znajduje się w okresie roztrenowania i w moim przekonaniu jest klubem słabszym od FH z ubiegłego sezonu, z którym BATE uporało się na drugim etapie eliminacji do LM 2007/08.

Inter Baku to wybuchowa mieszanka zdolnych miejscowych zawodników (Imamalijew, Mamiedow) ze "stranieri" (Biełkiewicz, Arizmendi, Gomez, Accioly). Rabotnicki znajduje się w kompletnej rozsypce, z poprzedniego składu pozostało de facto czterech zawodników i wszystko wskazuje na to, że niedługo klub może popaść w przęcietność nawet jak na warunki macedońskie. Wyczyny Neftczi w Pucharze Intertoto stanowią najlepszy dowód na ostatnie postępy azerskich ligowców. Inter ma wszelkie dane ku temu by odprawić Rabotnickiego różnicą więcej niż jednej bramki.

Dinamo Tirana dowodzone przez swojego latynoskiego szkoleniowca ma plany sięgające trzeciej fazy eliminacyjnej. Klub wzmocniło paru jego rodaków (Bertoya, Palladino, Tapia i Campozano) i w konfrontacji z Bośniakami gospodarze dzisiejszego pojedynku będą zdecydowanym faworytem. Modrica na wyjazdach spisuje się tragicznie. Dość powiedzieć, że nawet zdobywając tytuł mistrzowski piłkarze z Maksimy przegrali aż 10 z 15 meczów wyjazdowych! Na dodatek, goście przed nadchodzącym sezonem doznali sporych osłabień. Odszedł chociażby najlepszy gracz i serce drużyny - Nikolić, nie ma też już w szerokiej kadrze bramkarza Trpicia. Albańczycy będą sobie chcieli zapewnić awans już pierwszym pojedynkiem.

Cypryjczycy z Famagusty są bitym faworytem potyczki z ormiańskim Pjunikiem. Choć od lat sprzyjam staraniom sympatycznemu klubu ze stolicy Armenii, tym razem muszę wytknąć mu słabość. Z Pjunika odeszło przed obecnym sezonem paru bardzo ważnych graczy, z charyzmatycznym "Rafą" Nazaryanem na czele. Pjunik w lidze radzi sobie słabiej niż zwykle i najpewniej straci - po paru latach urzędowania na tronie - tytuł na rzecz odrodzonej drużyny Araratu. Anorthosis jak zwykle wymienił pół składu, ale sprowadzeni piłkarze pokroju Bardona, Ocokoljicia czy Leiwakabessego w połączeniu z talentami wystepujących już w Famaguście od dłuższego czasu zawodników, powinny dać gospodarzom sukces. Jedynym atutem gości jest to, że liga ormiańska gra już od dłuższego czasu. Mimo wszystko stawiam mocną jedynkę.