Unibet poroponuje zaklad na ilosc medali zdobytych przwe Polaków na igrzyskach w Pekinie. 16 lub wiecej platne jest po 2.75. Podysktujmy moze juz o naszych ewentualnych szansach medalowych i dlaczego bedzie ich wiecej niz 16.

over 16 ??

dla przypomnienia:
ostatnie pięc olipiad medalowo wyglada tak:
1988 - Seul : 16
1992 - Barcelona : 19
1996 - Atlanta : 17
2000 - Sydney : 14
2004 - Ateny : 9

Jakiś tam regres zauważalny jest Wiadomo że obecnie już nie możemy liczyć na medale choćby w zapasach i innych tym podobnych sportach walki. W sumie to nie wiem, skąd nagle ich tyle miało by się wziąść. Kluczowe w moim uznaniu jest oszacowanie takich dyscyplin jak pływanie (gdzie medali jest bardzo dużo do rozdania) czy wioślarstwo (Sycz/Kucharski co z nimi?? tu nie mam kompletnie pojęcia). Lekkoatletyka - na MŚ w Osace mieliśmy 3 brązowe (Jesień, Plawgo i 4x400m) i raczej nie sądze że się je udało wszystkie 'przenieść' na olimpiade. Takie żeglarstwo moge oszacować, nie ma problemu, z tym że jeszcze za wcześnie na to.
Inne dyscypliny to ??? może ktoś ma jakieś pijęcie, wszelkie uwagi mile widziane.

Mysle, ze z lekkiej to na pewno 1 medal bedzie, moze i 2 (Pyrek, Rogowska), ponadto szanse maja Plawgo, Jesien i 4x400. JEdnak sporo medali powinno byc tak jak juz Skiper pisal z plywania i wioslarstwa. Dodatkowo moim pewniakiem jest Blanik. Byc moze kilka medali zdobedziemy w podnoszeniu ciezarow. Byc moze pilkarze reczni cos wywalcza, choc najpierw musza sie zakwalifikować. W siatkarzy nie wierzę. Dodatkowo moze nam sie cos uda we florecie czy szabli (ja tego nie rozrozniam). Wiec linia dosc wysoka, ale z odrobina szczescia mozliwa do przeskoczenia,

Mysle ze moze Unibet zasugerowal sie naszymi ostatnimi medalami na 3 ostatnich olimpiadach. Widze ze trudno nam okreslic nasze szanse w takich sportach jak szermierka, kajakarstwo czy tez chociazby piecobój nowoczesny ale i Unibet raczej nie ma fachowców w tej dziedzinie. Wiec moze poszukajmy dokladniej tych szans. Jesli bedzie przynajmniej 50 teoretycznych szans na medal to mysle ze 30% z nich osiagniemy. Najwiekszy potencjal chyba rzeczywiscie mamy w plywaniu i od niego zacznijmy. Moze ktos orientuje sie na jakich dystansch i stylach Jedrzejczak i Korzenowski maja szanse??

Pogrzebalem troche w statystykach plywaków i wychodzi mi ze:
powinnismy bez problemu miec medal Jedzrejczak na 200 i 400 motylkiem,Korzeniowski na 200 motylkiem, Stanczyk na 800 dowolnym i sa to szanse nawet na zloto ponadto Jedzrejczak ma drugi rezultat na swiecie na 400 dowolnym . Ciekawe co bedzie z Sawrymowiczem. Nasz mistrz europy na krótkim basenie i lider na 1500 dowolnym nie wystapi na swym koronnym dystansie bo nie ma go w programie igrzysk. Napewno wystapi na innym dystansie ale nie mam pojecia jakie bedzie mial szanse na medal. Reasumujac to znalezlismy juz 4 szanse (95%) i mysle ze bedzie jedna mila niespodzianka i zaliczam plywakom 5 medali. teraz juz z górki szukamy "tylko" 11 nastepnych.

Magic, 800 m dow. m nie ma na olimpiadzie, tak samo 400 motylkiem, tego w ogole nie ma. Na chwile obecna 4 medale w plyaniu to bylby znakomity wynik.

Otylia na 200 mot. i na drugim dystansie
Korzeniowski na 200 mot.
Sawrymowicz na 1500 m
To sa najwieksze szanse, mniejsze ma Kizierowski w sprincie, Baranowska w zmiennym.

Ogolnie 4 medale na plywalni to bedzie dobry wnik.

Ciezary:
Kolecki i Dolega to pewniaki do medalu. TYlko kontzuja, ew. spalony boj moga im te medale zabrac. Inni na medale nie maja co liczyc.

Lekka: Tu ciezko prorokowac, jesli Plawgo omina kontuzje, to medal pewny, bo to talent na miare swiatowa, Jesien robi postepy, wiec szanse tez sa, tyczkarki czolowka, Skolimowska tez sie ociera o podium. Moze sztafety.

Ogolnie 2 medale na biezni to bedzie dobry wynik.

Blanik to spora szansa na medal, wie, czego chce, silny psychicznie. Wlasciwie to jakos jestem o niego dziwnie spokojny.

Powoli bede streszczal kolejne dyscypliny, jak mi czas pozwoli to jeszcze przed 25.12

Bardzo wazna rzecz!!

W ubieglym roku, w MŚ w konkurencjach olimpijskich Polacy zdobyli 20 medali.


Wioślarstwo:

mamy czworke podwojna, niepokonana od 3 lat na miedzynarodowych zawodach. Czworka ta w 2004 zajela 4. iejsce w Atenach. Troche dlugo sa niepokonani i to mnie niepokoi. Ale miejmy nadzieje, ze jeszcze 1 sezon dadza rade

Ogolnie nasze osady czynia spore postepy, w 8-ce na MŚ bylo 5 osad, z czego wiekszosc to w miare nowe osady. Daje to nam nadzieje, ze ktoras w Chinach moze nam zrobic fajna niespodzianke.

dwojki wagi lekkiej, zarowno meska, jak i zenska to ciagle 2 wielkie znaki zapytania. Ale ciagle obie ekipy maja mozliwosci na finaly A, czyli miejsca 1-6.
U mezczyzn wszystko zalezy od motywacji i od zdrowia. A z kobietami to ciezko wyrokowac. W kazdym badz razie medal w ME w Poznaniu daje nadzieje, ze osada sie odbuduje i o Pekin,a potem w Pekinie powalczy.

Reasumujac: 1-2 medale powinny wpasc w rowingu.

No to w wersji optymistycznej mamy na razie 11 medali chociaz ja widze u plywaków wieksze mozliwosci. Godne rozwazenia sa jeszcze chyba kajaki i szermierka. Wracajac do tych 20 medali zdobytych w ubiegym roku na MS to mam pytanie czy orientujesz sie w jakich dycypinach olimpiskich tych mistrzostw nie bylo?

KAJAKARSTWO
Na rozegranych w sierpniu MS w konkurencjach olimpiskich zdobylismy 2 srebrne 1 3 brazowe medale. Liderem reprezentacji wydaje sie byc Twardowski i na niego najbardziej liczymy. Pozatym osady w których wystapi Baraszkiewicz cz Seroczynski tez beda wlczyly o medale. Zadowole "tylko" 3 z tych pieciu medali i mamy juz 16 medali rzem z plywakami lekkoatletami i wioslarzami.
Poprosze o wiecej

Z kajakarzami od zawsze jest jeden problem.
Zdobywają medale gdzie się da, ale poza igrzyskami. Teraz może będzie inaczej chociaż ostatnio zauważalny jest regres w tej dyscyplinie.
Dlatego ja już z dwóch medali w kajakach będę się cieszył

czy nikt tym zakladem sie nie interesuje?

Po krotce opisze co jeszcze slychac:

Zeglarstwo: Tu Skipper ma pewnie wieksza wiedze ode mnie, ja wtej dyscyplinie licze na 1-2 medale i raczej nie sa to prognozy na wyrost. Najwieksze szanse moim zdaniem maja Klepacka i Kusznierewicz z Zyckim.

Szermierka: tu brak medalu we florecie kobiet druzynowym bedzie ogromna porazka. Jesli chodzi o inne szanse to trzeba razcej liczyc na poj. wystrzal, ktore sie co i raz naszym zawodnikom zdarzaja. Sylwia obnizyla loty, wiec ja tez ciezko typowac jako medalsitke. Ogolnie moim zdaniem w szermierce mamy kryzys, albo inaczej stagnacje, zeby lepiej brzmialo. Sa talenty np. Koniusz czy Dmowska, ale stabilizacji i regularnych wynikow brak.

Reszta dyscyplin bedzie walczyla o pozostale medale, aby osiagnac magiczna liczbe 16 , mamy kajakarzy, ale oni tez cisna w dol, a na olimpiadzie regularnie co 4 lata zawodza. Obecnie za Niemcami i Wegrami mozemy tylko kajaki nosic. W sportach walki mozna liczyc na jakis wyskok, Krawczyk ma szanse w judo, moze ktos w zapasach, ale tam ciezko cos prorokowac. Kiedys talentem byl Brzozowski, jednak jego ostatnie wystepy moga conajwyzej smucic. Sa pilkarze reczni, ale u nich konkurencja niesamowita, co nie znaczy, ze nasi bez szans. W innych druzynowkach raczej bez szans. Chyba, ze sie Lozano obudzi.

Podsumowujac:

Nie ma raczej szans na tak zenujacy wynik jak 4 lata temu. Nasz sport sie obudzil, powoli, mozolnie wzrastaja naklady. Ale wydaje mi sie, ze liczba 16 jest dobrze oszacowana. Szanse na over oceniam jako mimimalnie wieksze. Co innego 4 zlota. Jestem przekonany, ze tyle nasza ekipa spokojnie przywiezie.

wlasnie zobaczylem, ze kursy na over grubo ponad 2, w takim razie oba zaklady warte aparu zlotych. MOIM ZDANIEM.

Tylko trzeba sobie zadac pytanie, czy tuz przed nie znajdziemy lepszych ?

Myslalem jeszcze o strzelectwie kiedys ta dyscyplina przynosila nam sporo medali. Nie wiem jak dzis to wyglada ale Renia Mauer chyba juz zakonczyla kariere. Nie wiem czy dobrze kojarze ale chyba nasze luczniczki w druzynie odnosily ostatnio jakies sukcesy.

1988 - Seul : 16
1992 - Barcelona : 19
1996 - Atlanta : 17
2000 - Sydney : 14
2004 - Ateny : 10

Jak widac mimo ilosc medali zdobywanych przez naszych reprezentantow spada wraz z kolejnymi igrzyskami.Konkurencja staje sie coraz wieksza.Na ostatnich igrzyskach zdobylismy 10 medali...bardzo ciezko ocenic ile bedzie ich w Pekinie.Ogolnie zawsze bylem optymista co do tego ile zdobedziemy medali...w Sydney i Atenach bylo zle.Spojrzmy na to czy polski sport poszedl do przodu przez te 4 lata.Na pewno jestesmy mocniejsi w sportach druzynowych(licze ze siatkarki siatkarze i pilkarze reczni zakwalifikuja sie),ale o medal bedzie bardzo ciezko,1 bylby olbrzymim sukcesem).
badminton-chyba lekki postep od ostatnich igrzysk ale o medalach nie ma co nawet wspominac.
boks-ostatnie mistrzostwa pokazaly nam miejsce w szeregu,jest gorzej niz bylo 4 lata wczesniej,olbrzymie znaczenie w tym sporcie ma rowniez losowanie,w ktorym nie ma rozstawien,1 medal bedzie szczytem mozliwosci.
gimnastka-Leszek Blanik i dalej nic...zycze Leszkowi jak najlepiej i uwazam ze szanse ma duze,ale w skoku jeden blad moze zdecydowac o wszystkim.
jezdziectwo-tu "sukcesem"bedzie sam udzial zarowno w WKKW jak i w skokach
judo-Robert Krawczyk jak nie spali sie psychicznie powinien byc mocny,moze Matyjaszek...,na ubieglych igrzyskach mielismy mocniejsza ekipe chociazby Adriana Dadci,ale wiem jak sie skonczylo,1 medal bedzie sukcesem 2 szczytem mozliwosci
kajakarstwo-uwazam ze poziom naszych zawodniczek/ow porownywalny jak przed ostatnimi igrzyskami,Twardowski w K-1 i w 4 z kolegami ma duze szanse,Baraszkiewicz w C-1,2 i 4 kobiet,moze tym razez dopisze nam szczescie,mysle ze 3 medale beda na pewno,5-6 byloby super
kolarstwo-wszystko wskazywalo ze Pekin bedzie nasz jesli chodzi o kolarstwo gorskie kobiet,Wloszczowska,Szafraniec mialy byc w optymalnym wieku by walczyc o medale,jednak ostatni rok nie byl najlepszy,mimo wszystko licze na Maje,kolarstwo torowe,ciagle nie posiadamy wlasnego toru...1 medal bedzie sukcesem.szosowe-bez komentarza,ogolnie jest gorzej niz ostatnio.

narazie tyle

Kto wygra klasyfikację medalową - to pytanie zadaję sobie od dłuższego czasu już. USA czy Chiny Czy Państwo środka jest w stanie pokonać USA...widzę że kursy są równe z lekkim wskazaniem na gospodarzy IO. Jednak osobiście uważam że USA będą nieprawdopodobnie zmotywowane żeby właśnie tu pokazać swoją potęgę - co Wy o tym sądzicie. Na basenie i bieżniach medali to wyjęcia jest najwięcej...

Jak dla mnie to Chinczycy sa faworytami klasyfikacji medalowej...zdecydowanie. Ale na wieksze prognozy z mojej strony musicie poczekac do konca przyszlego tygodnia

Wtedy bede mogl spokojnie poswiecic pol dnia i zobaczyc dokladnie jak to wszystko sie ksztaltuje

hmm dlaczego CHINY.. , zaraz będe staral sie przeanalizowac kilka dyscplin , ale jakos nie widze mozliwosci wygranej CHIN.
Na pewno tenis stołowy da im 16-18 medali! Chyba podnoszenie ciężarów , moze tenis ziemny (kobiecy debel), pewnie gimnastyka , może jakies tekawondo , judo , ale nie sa tam jacys mega mocni , siatka plażowa (kobiety).

USA widze: WRESTLING! (kilka) , siatkówka plazowa (kobiet) - moze 1 , TENNIS (moze Roddick , Bryany , moze jakis kobiecy debel zawalczy) , KOSZYKÓWKA 2 , BASEBALL 2 , BOKS kilka na pewno , PŁYWANIE (pogrom sam Phelps przywiezie worek , sztafety , kobiety itd.) , LEKKOATLETYKA (tez mnostwo szans medalowych nawet 100%)

reszty dyscyplin zostawie dla kogos innego ...

WRESTLING czyli zapasy to do chin mialobyc , a nie USA

co to znaczy na pewno. Klasyfikacje medalowa wygra ten zespol, ktory zdobedzie wiecej zlotych medali.

Do 2004 w gimnastyce sportowej zdecydowanie faworyzowani byli zawodnicy USA, w 2008 roku w Pekinie wreszcie sie to zmieni. Roznica miedzy USA a Chinami w Atenach wyniosla 4 zlota. Od tego czasu Chiny zrobily ogromny postep we wszystkich praktycznie dyscyplinach. Do tego laskawe oko sedziow w wielu wypadkach powinno im spokojnie wystarczyc.

No i przede wszystkim gimn. sportowa...Chiny sa w tym mocne, Amerykanie tez, ale decyduja sedziowie