Polonia Warszawa - Cracovia 1,25 5,20 10,00
Łódzki KS - Legia Warszawa 6,20 3,50 1,55
Odra Wodzisław Śląski - Jagiellonia Białystok 1,70 3,30 5,00
Ruch Chorzów - Lech Poznań 3,50 3,25 2,00
Wisła Kraków - Piast Gliwice 1,15 6,00 18,00
Lechia Gdańsk - Górnik Zabrze 2,00 3,25 3,50
Śląsk Wrocław - Arka Gdynia 1,85 3,25 4,10
Polonia Bytom - GKS Bełchatów 2,90 3,20 2,30

Kursy z Bet-at-home.

Na początek może dośc istotna informacja płynąca z obozu klubu, któremu kibicuję. Za stroną Arki:

"W poniedziałek drużyna tradycyjnie trenowała przed południem. Należy odnotować powrót do treningu Olgierda Moskalewicza, który długo zmagał się z problemami zdrowotnymi. Razem z bramkarzami trenował również młody bramkarz Filip Kurto. Zawodnik urodzony w czerwcu 1991 roku jest wychowankiem Stomilu Olsztyn. Występował również w olsztyńskiej Warmii skąd przeniósł się do Promienia Opalenica. Filip pozostanie z drużyną do czwartku. Również z pierwszą drużyna trenują wyróżniający się zawodnicy Młodej Ekstraklasy. Są to Wojciech Wilczyński i Wojciech Barnik. Wojciech Wilczyński już w poprzednim sezonie zakwalifikował się na obóz z pierwszą drużyną.

W wąskiej grupie zawodników bezpośrednio przygotowującej się do najbliższego meczu nie znaleźli się: Piotr Bazler, Marek Baster, Marcin Chmiest, Krzysztof Bułka, Przemysław Trytko, Łukasz Kowalski i Tomasz Mazurkiewicz, którzy od wczoraj trenują pod okiem Jacka Dziubińskiego. Z kolei Marcin Budziński przebywa na zgrupowaniu Reprezentacji Polski U – 19 prowadzonej przez Michała Globisza i do Gdyni wróci dopiero w następnym tygodniu."

Po powyższych decyzjach kadra pierwszego zespołu została ograniczona do 19 piłkarzy, w tym trzech bramkarzy oraz rekonwalescentów Michała Płotkę i Olgierda Moskalewicza.

Wobec powyższych faktów zagrałbym Śląska, gdyby nie fakt, że oglądałem ich mecz z Wisłą w PE w niedzielę i zaprezentowali się katastrofalnie mimo gry pierwszym składem. Przykładem może byc jeden z braci Gancarczyków, który wszedł w 45 minucie tego meczu i każde jego zagranie kończyło się stratą Dalej Łudziński, miał byc gwiazdą, a jest cieniem zawodnika z zeszłego sezonu. Dwa razy znalazł się w dobrej sytuacji po przerwie i dwa razy przepuscił piłkę nie wiadomo do kogo Naprawdę Śląsk jest bez formy i traci baaardzo dużo bez Mili.

Wobec powyższych faktów myślę, że jak grac coś w tym meczu to chyba tylko remis.

News o sytuacj w klubie również TU

Jaga @5?!
chyba komuś się coś pomieszało w zeszłym sezonie właśnie z Odrą Jaga się przełamała i myślę że tym razem będzie podobnie. Więcej skrobnę we czwartek ale kurs kompletne nieporozumienie.

@5,5 nawet w Unibecie powtórka z poprzedniego roku mile widziana

Śląsk-Arka

Wiadomo mecz podwyzszonego cisnienia z roznych powodow np korupcja w meczu o utrzymanie chyba w 2003/04 roku ,sprawy kibicowskie itd

W Arce nie jest za ciekawie ,jakies wewnetrzne zatargi ,kłotnie ,sporo problemow zdrowotnych, kadrowych
Trener wyrzucil ze skladu kilku pilkarzy Kowalski,Baster,Bazler-mozna zrozumiec bo sa w tragicznej formie ,przechodza obok meczu ,ale Chmiest,Mazurkiewicz nie dostali nawet szansy pokazania sie w spotkaniach albo leczyli kontuzje
Do tego odsunieci od pierwszego skladu Trytko i mlody Bułka .
Dla mnie decyzje niezrozumiale ale coz nie siedze az tak blisko druzyny aby wiedziec wszystko .

Michniewicz mowi ze wybral juz 18-tke meczowa w poniedzialek a nie w piatek przed meczem co jest smiesznym argumentem ,bo zawodnicy ci musieli opuscic szatnie pierwszego zespolu i przeniesli sie do Mlodej Ekstraklasy .Jak sie okazalo trener nie mial nawet 18 zawodnikow i powolal mlodych z ME Wilczynskiego i Barnika oraz odsunietego w poniedzialek Bułkę :):)

Do tego dochodza kontuzje
Moskalewicz juz zaczal treningi i nagle pachwina boli niemilosiernie ,to moze byc koniec kariery Ola
Zakrzewski podstawowy napadzior -wyskoczyl mu dysk ,2 tygodnie z glowy
Płotka wraca do treningow po 2 tyg kontuzji
Zuraw-przeziebienie ale trenuje od 2 dni ,powinien wystapic
Basic drugi bramkarz chorowal ale wrocil do treningow od 2 dni
Weiner,Bledzewski,Sobieraj,kontuzje od poczatku roku

Budzinski wyjazd na U-19

Jak widac nie wyglada to za ciekawie, do tego Karwan lekka kontuzja i nie moze dojsc do normalnej formy,
nasz trener ma ciekawa wizje zespolu ale do tego trzeba miec odpowiednich zawodnikow,trzeba dostosowac system gry do potencjalu jaki sie posiada a nie na odwrot ,Arka czesto bedzie grala dwoma defensywnymi pomocnikami i przez to nie ma kto w srodku rozegrac pilki ,uruchomic skrzydel ,powoli od skladu odsuwany jest Ława ,ktory nie jest w najwyzszej formie ale potrafil pograc pilka
Na jutro trener nie ma duzego pola manewru i sklad powinien tak wygladac

Witkowski-Sokolowski,Zuraw,Łabedzki,Anderson(slaby jak barszcz)-Przytuła,Ulanowski jako defesywni,na bokach Karwan ,Pietron - atak Wachowicz,Nawrocik

Na rezerwie :Nicinski(czas zakonczyc kariere),Ława,Płotka,i ze dwoch mlodych z ME

Mecz walki ,nie wiem jak zawodnicy Arki podejda do decyzji trenera ,rezerwowi nic wielkiego nie wniosa w gre zespolu .
Jesli Ława nie zagra od pierwszej minuty to cienko widze Arke ,Slask u siebie nie przegrywa wiec ja sklaniam sie ku gospodarzom .
Nie wiem jak wyglada sytuacja kadrowa Slaska ale procz Gorskiego i Sztylki ,chyba nie ma wiekszych ubytkow w druzynie .

Mozna sprobowac jeszcze under ,sila Arki bez Zakiego i Ławy nie wyglada optymistycznie

Z obozu Lecha -> http://lechpoznan.pl/art,10391,ruch_chorzow_lech_pozna_niedziela_godz.17_00.htm.

A w skrócie:
- Rengifo z kadry Peru ma wrócić dopiero dzisiaj - jutro zasiądzie na ławie.
- do kadry wraca Bosacki i Bandrowski (chociaż że obaj wyjdą w 11tce nie dam głowy).
- wypadł znowu Djurdjevic (wrócił tylko na 1 mecz ligowy z Legią)

Prawdopodobny skład Lecha:
Kotorowski - Wojtkowiak, Bosacki, Arboleda, Wilk - Injac, Murawski, Bandrowski, Stilic, Peszko - Lewandowski.

Ława: Turina, Reiss, Rengifo, Kucharski, Cueto/Machaj.

Wisła zagra dziś z Piastem Gliwice bez kontuzjowanego Tomasa Jirsaka, a także Juniora Diaza, który dopiero dzisiaj wraca z Kostaryki ze zgrupowania kadry. Niezdolni do gry są również Szabat, Dawidowski i Kmiecik, ale - umówmy się - nie jest to żadne osłabienie.

Nieco przemęczeni po powrocie z kadry są Boguski, Łobodziński i Brożek, niemniej wszyscy raczej z Piastem wystąpią.

Mnie osobiście bardzo ciekawi jak zagra jutro Górnik Zabrze.
Drużynie prowadzonej przez Henryka Kasperczaka nie wiedzie się najlepiej.
Ostatnim pozytywnym aspektem gry Górnika był remis z krakowska Wisłą.
Później wygrana z Polonia Bytom w Pucharze Ekstraklasy. Styl gry bardzo słaby, mecz remisowy. Później spotkanie z Ruchem Chorzów tych samych rozgrywkach.
I ciężko wywalczony remis. Pitry wyrównał w 93 minucie.
Trzeba zaznaczyć, iż drużyna lepsza byli Niebiescy. Bodajże Ćwielong (ale nic nie dam sobie za to uciąć ) nie strzelił karnego.
Wraz z nadejściem Kasperczaka w Zabrzu pojawiły się olbrzymie nadzieje. Trzeba poczekać i dać nowemu trenerowi czas…

W środę z drużyną nie ćwiczyli Tomasz Hajto, Jerzy Brzęczek i Michal Vaclavik, którzy odczuwają skutki niedzielnego meczu z Ruchem Chorzów w ramach Pucharu Ekstraklasy. Ich urazy nie są jednak groźne i nie ma zagrożenia, że któryś z nich w Gdańsku nie zagra.

A Hajto ostatnio obchodził 36.urodziny…

W niedziele Górnik jedzie do Gdańska. Lechia zdecydowanie lepiej prezentuje się w lidze.
Wg mnie no bet.
Jednakże jakbym miał myśleć nad jakimś rozwiązaniem skłonny byłbym na 1X.

Kursy wahają się w granicach:
2.25 ~ 3.3 ~ 3.5

Jak dla mnie to najlepszym zakladem na mecz Lechia - Gornik jest X lub under 2,5 ze wskazaniem na ten drugi.

Oba kluby strasznie kalecza jesli chodzi o strzelanie bramek. I nie wydaje mi sie ze bedzie to otwarty mecz z duza iloscia sytuacji, raczej odwronie. Slaba postawa napastnikow gornika, jesli klub ten takowych jeszcz posiada, nie wrozy nic dobrego. Remis bylby tu najsprawiedliwszym wynikiem.
Jestem rowniez ciekaw jak zagraja goscie po ostatnim remisie z Wisla. Powinno to byc spora motywacja, ale nie wydaje mi sie aby to gornicy wygrali.

Ruch Chorzów - Lech Poznań

Ostatnim meczem 9. kolejki naszej Ekstraklasy bedzie pojedynek przy ulicy Cichej, gdzie miejscowy Ruch podejmie jedynego juz reprezentanta naszego kraju w europejskich pucharach, druzyne Lecha Poznan.
Poznaniacy przyjezdzaja do Chorzowa po bardzo goracym okresie - dramatycznym meczu z Austria Wieden oraz prestizowym pojedynku z warszawska Legia. Kibice mieli jednak okazje ochlonac od klubowych emocji, kiedy to grala nasza reprezentacja, a teraz czeka nas powrot na krajowe boiska i miejmy nadzieje, ze kolejne emocje.

Lechici ktorych pieta Achillesowa w poprzednich latach byla gra na wyjazdach, teraz dosc niespodziewanie sa najlepszym zespolem ligi, grajacym na wyjazdach ze zdobycza 9 punktow w 4 meczach (jedna porazka, z Arka w Gdyni). Nie da sie jednak ukryc, ze poza Wisla Krakow, kiedy to Poznaniacy zagrali najlepszy mecz w sezonie, rywale do ktorych wybierala sie ekipa z Poznania nie byli zbyt mocnymi - poza wspomnianymi Arka i Wisla byly to druzyny Jagiellonii i LKSu. Do Chorzowa zespol jedzie z wielka nadzieja podtrzymania bardzo dobrej passy wyjazdowej. Liczyc beda mogli na wsparcie okolo tysiaca swoich fanow, bo tyle poznanski klub otrzymal wejsciowek na niedzielne spotkanie, i tyle rowniez kibicow ze stolicy Wielkopolski wybiera sie jutro na ulice Cicha.

Na mysl o pojedynku tych obu zespolow, niejednemu fanowi przychodzi na mysl zeszloroczny mecz w Poznaniu. Wtedy to gospodarze zmiazdzyli rywali az 6:2, a samo spotkanie dostarczylo fanom z Poznania wielu radosnych emocji. Pamietam, ze Chorzowianie byli tamtego dnia w beznadziejnej formie, a Lechici mijali ich jak tyczki na treningu stwarzajac sobie kolejne to okazje strzeleckie. Z wielka latwoscia przychodzilo to przede wszystkim Marcinowi Zajacowi, ktory strzelil tamtego wieczora 2 bramki, dzis jednak nie broni on juz barw Kolejorza. Teraz przywdziewa koszulke...Ruchu Chorzow. Nie jest to jedyna postac, ktora w niedziele ujrzymy w koszulce Ruchu, a ma swoja przeszlosc na Bulgarskiej. Kolejnymi sa Maciej Scherchen i majacy za soba bardzo krotki poznanski epizod Marcin Sobczak, ktory dzis jest najlepszym strzelcem Niebieskich z 3 golami na koncie.
Drugi zeszloroczny mecz pomiedzy tymi ekipami, kiedy to Ruch byl gospodarzem, nie odbyl sie jednak przy ulicy Cichej, a mial miejsce na Stadionie Slaskim. Tak jak dla naszej reprezentacji jest to obiekt szczesliwy, tak dla Chorzowian tamtego dnia takowym nie byl. Niebiescy polegli 0:2 i ich zeszloroczny bilans w meczach z Poznaniakami zakonczyl sie bardzo nieprzyjemnie. Teraz majac w swoim obozie takie postacie jak Zajac i Scherfchen, wszyscy w klubie maja nadzieje na zrewanzowanie sie za zeszloroczne upokorzenia. A przy Cichej, Lech nie wygral juz od 18 lat!

W obozie gospodarzy nastroje ostatnio nienajlepsze. Ruch nie wygral od 3 meczow i spotkania u siebie z Cracovia, wygranego 2:0. A w owych ostatnich 3 grach, Chorzowianie ugrac zdolali zaledwie punkt. I to w meczu u siebie z bardzo slaba Jagiellonia, gdzie po wczesniejszych 3 zwyciestwach przy Cichej spodziewano sie latwego zwyciestwa. Remis z Jaga byl jednak pierwsza i jedyna poki co strata punktow przez Ruch na wlasnym terenie. Teraz zawita jednak rywal zdecydowanie trudniejszy, wiec i o punkty bedzie nie latwo.

Swojej szansy na wygrana w meczu z Poznaniakami, Ruch bedzie szukal za pewne w klopotach kadrowych Lecha. Co prawda do skladu powracaja Bandrowski i Bosacki, ale znow nieobecny bedzie Ivan Djurdjevic, ktory po kontuzji zagral jeden mecz - z Legia - i znow jest niezdolny do gry. Poza tym od pierwszej minuty nie zagra za pewne Rengifo, ktory zmeczony jest po wojazach miedzy Polska a Ameryka Poludniowa, a do Poznania wrocil dopiero dzis. Tym samym w ataku od 1. minuty ujrzymy za pewne osamotnionego R. Lewandowskiego, liczacego na wsparcie z bardzo silnej drugiej linii.
Zespol Ruchu takze absencje nie ominely. Martin Fabusz i Artur Sobiech zostali wyeliminowani przez chorobe, zas Gaborowi Strace gre uniemozliwia kontuzja.

Duzo mialem watpliwosci przy typowaniu tego spotkania. Wciaz waham sie miedzy remisem a wygrana przyjezdnych. Ruch swietny u siebie, Lech swietny na wyjazdach. Ruch jednak w lekkim dolku, zas kilku Poznaniakow podmeczonych grami w reprezentacjach. Dla Lecha wygrana, przy potknieciach obu warszawskich ekip, oznaczac bedzie automatyczny awans na 2. lokate i zaledwie punkt straty do liderujacej Wisly, zas Ruchowi punkty w tym meczu pozwola na bardzo spokojny byt w srodkowej czesci tabeli, a kolejne mecze to przeciez wyjazdy - do Gliwic i Krakowa (na Wisle), a poza wlasnym stadionem Chorzowianom nie idzie najlepiej - 3 porazki i remis. Znacznie wiecej zyskuja, grajac u siebie, przy Cichej. Lech wyglada jednak pilkarsko zdecydowanie lepiej, graja swietna ofensywna pilke, ktora poki co prowadzi ich do sukcesow. Ruch ma jednak w swoich szeregach teraz Marcina Zajaca, chyba najszybszego zawodnika ligi polskiej, ktorego mocno pilnowac bedzie musial Wilk, ktory znow za pewne zagra na lewej obronie Lecha. A dla Zajaca mecz z Lechem jest wyjatkowym, tak samo jak dla bedacego w dobrej formie strzeleckiej Sobczaka, ktoremu bardzo szybko na Bulgarskiej podziekowano za jego uslugi i ma cos wlodarzom Lech do udowodnienia. A najlepiej uczyni to aplikujac Poznaniakom jakas bramke. Obie ekipy wygladaja niezle w ofensywie, w dodatku ci dwaj ofensywni gracze Ruchu, Zajac i Sobczak, dla ktorych nie jest to zwykly mecz, beda niesamowicie zmotywowani do strzelenia gola rywalom. A tych obaj panowie strzelili juz razem 4 w lidze. Tez i Lech dysponuje dobrymi armatami, Lewandowski, Stilic, czy tez Murawski, a po przerwie wejdzie moze i Rengifo. No i Poznaniacy Chorzowianom lubia postrzelac, w zeszlym roku bramkarz Niebieskich az 8 razy byl upokarzany przez pilkarzy z Poznania. Dlatego tez najlepszym chyba wyjscie na ten mecz bedzie over 2.5 wyceniony w Pinnacle nawet na 2.0. Ja sie tym typem poczestowalem, a jutro jeszcze przemysle, czy nie zagrac remisu, tudziez dwojki



Pozdrawiam