Kto sie stoi w miejscu o czym ty mowisz ?

Czlowieku za nim przemawiaja wyniki.
Przyszedl do Lubina,ktory byl na ostatnim miejscu w tabeli
i potrafil awansowac do pucharow bez wiekszych wzmocnien.

Przyszedl do Lecha,gdzie sam zbudowal ta druzyne od podstaw
po fuzji z Amika i potrafil awansowac do fazy grupowej Pucharu
UEFA ,to tylko przyklady z ostatnich trzech lat.

To naprawde duzy powod do tego aby napisac ze sie cofa

Smude by zjedli kibice i dziennikarze po pierwszej, lepszej wpadce, nie wspominając o Listkewiczach. Myślę, że tylko Kasperczak mógłby mieć podobny klimat do prowadzenia reprezentacji jak Dziadzia Leo.

I teraz powstaje pytanie...czy jak Blaszczykowski traci pilke w dryblingu, to wina Dudki czy Blaszczykowskiego?

Jak Borucowi sie pilka odbija od stopy, to wina Dudki czy Boruca?

Z reszta wystarczylo spojrzec na mine Boruca po bramce, co on sadzil o tym, kto zawinil...

Niech bedzie sa dobrzy, ale czy to jest europejski poziom...Blaszczu moze niedlugo tam sie wzniesie, Boruc tam byl, ale od pewnego czasu raczej wiecej zawala niz broni...Co z tego, ze gra swietnie z Villareal jak zawal mecz z Rangersami, broni z Hamilton, a tydzien pozniej puszcza szmate na Slowacji.

nasza reprezentacja najlepiej pokazala na ME na co ja stac .Co z tego ,ze awansuja do MS .Znowu beda tradycyjne 3 mecze :mecz otwarcia,mecz ostatniej szansy i mecz pozegnalny.

Przeciez to co graja to dno .Przyjda czasy,ze Luksemburg lu jakies Wyspy Owcze Nam dokopia.Pefka moim zdaniem.

Mnie tylko ciekawi jakby wygladał mecz gdyby kazdy z graczy dostal za zwyciestwo np po 20 000 euro.Jestem prekonany,ze bysmy nie przegrali

Odpowiedz mi dlaczego nie SMUDA ?

Gdyby on byl trenerem kadry to wystepy w REPREZENTACJI POLSKI
to bylaby swietosc i ten ktory nie walczylby do ostatnich minut
po prostu opuscilby kadre i tyle.

Ja nie widze zaanagazowanie w gre i wielkiej walki jak ogladam
mecze Polski i tego mi brakuje najbardziej.
Jak nie masz umiejetnosci technicznych to musisz nadrabiac wola
walki,zaangazowaniem,taktyka.

Jezeli nie masz ani jednego ani drugiego to przegrywasz ze Slowacja.

Mi tylko szkoda, zawodników którzy są naprawdę w dobrej formie w danym czasie, a nie dostają powołania, albo grzeją ławę i wchodzą w 88 minucie jak R.Lewandowski.

Dla, mnie zawodnik dobrze grający w polskiej lidze, zawsze będzie lepszy niż rezerwowy czy trybunowy z zachodu.

Jaka może być motywacja zawodnika, który widzi, że piłkarze, którzy nic nie grają dostają powołania i grają w meczu, kiedy ten gra po 90 minut i wychodzi mu to całkiem nieźle, a jest nikim dla selekcjonera.

Jedna osoba napisała, że Dudka bramke zawalił, a Ty drążysz temat, jakby każdy tak pisał. Wiadomo, że Boruc zawalił, ale większe kiksy widziałem u bramkarzy. Do tego zamieszanie pod bramką, fatalna murawa i nieszczęście gotowe. Chociaż się zgodzę, że po Euro jest w słabszej formie, tylko jakoś nie mam przekonania do Fabiana.

Błaszykowski jak straci piłkę to zwykle wraca i stara się odebrać. Przynajmniej podejmuje ryzyko i czasem się to opłaca (sporo bramek w Borusii po jego rajdach, no i bramka z Czechami). Krzynówek jak straci piłkę to kładzie się na murawie i szuka kartofli. Dudka też idiotę udaje zamiast powalczyć o odzyskanie. Jesteś jego manegerem, że tak go chwalisz ? Gdyby był dobry i nie gwiazdorzył, to by nie siedział w Auxerre na ławce, tylko grał na swojej pozycji. Pokazał w Lwowie jaki z niego profesjonalista.

To akurat nie wydaje mi sie dobrym argumentem w dyskusji, ktora dotyczy rowniez Boruca...

Profesjonalizm to slowo obce w polskiej kadrze, zaczynajac od PZPN, po sztab trenerski, a na pilkarzach konczac. Zadnym jego menedzerem nie jestem, ale drazni mnie to, ze kupa kibicow znalazla sobie kozla ofiarnego. Tak samo jak drazni mnie wielbienie Leo i akceptacja jego zenujacego zachowania.

Dziwi mnie argument o grze w pilke odnosnie I bramki (w ktorej co ciekawe Dudka zrobil krok do przodu, zeby tej pilki nie dotknac, a uznano to za zamach...), a przy okazji pomijanie tego argumentu przy okazji II bramki...ciekawe czy jak gracie w pilke, to przypadkiem nie staracie sie zablokowac strzalu lecacego w strone stodoly...?

Fajnie bedzie jak Dudka zacznie grac w Auxerre na swojej pozycji, a nie na prawej pomocy...i oby zaczal, bo niestety brakuje nam graczy na jego poziomie...mierniaka, slabiaka, przecietniaka czy jak tam go nazywacie.

Inna sprawa to taka, ktora poruszyl Rafal, co nie zrobia w elim., to i tak po grupie bedzie soczyste i gremialne good bye. I pewnie znowu z najslabszej grupy z gospodarzem (taki przypadek... )

Nie wlewaj sobie, spotkań intymnych Ci nie proponuje, na osobności również, poprostu stwierdziłem że to co tu napisałem mogę spokojnie powiedzieć Ci w twarz,
wiec nie doszukuj się podtekstów w sensie grózb i podobnych bo jak będę chciał napisać:
Że chcę się z Tobą spotkać aby się bić lub cokolwiek równie głupiego Ci przyjdzie do głowy
to tak właśnie napiszę i wtedy rób larum.

Wiesz doskonale o co chodzi, jak niespełna rok temu zapaliło Ci się dupsko bo ktoś Ci się włamał na konto, podszył się pod Ciebie i wykręcał wałki na kase o czym nie miałeś zielonego pojęcia to tylko dzięki mojej i Experto życzliwości i sympatii zawdzięczasz to że sprawa została wyjaśniona, a Ty oczyszczony bo wystarczy poszukać dobrze i wyjdzie co i kto tutaj o Tobie pisał.

Mimo tego że rozmawialiśmy kilkakrotnie przez telefon nie padło ani razu słowo dziękuje, w dupie to mam ale świadczy tylko o Tobie,
a piszę to tylko dlatego że robisz z siebie Bog wie kogo, ferujesz wyroki na lewo i prawo, Twoje osądy po fakcie i wyroczne miazdzą lub maja to na celu, a tak naprawdę jak mieliśmy się kilkakrotnie spotkać to zawsze coś stawało na przeszkodzie, czyżby fakt że osoba pisząca nie jest w rzeczywistości osobą po drugiej stronie ekranu??

Żeby nie było, poznałem stąd naprawde sporo osób i nie przypominam sobie żebym musiał się wstydzić, żałować, czy unikać ponownego spotkania,
myślę też że kilku osobom pomogłem bezinteresownie, a i kilka osob pomogło mi.

Pisz co chcesz, tak jak w Twoim ulubionym dziale wywołuj burze z piorunami, roztaczaj apokaliptyczne wizje, mnie nic do tego ale mam prawo napisać co ja myśle na dany temat,

Moderatorem nie jestem juz od ponad roku, z różnych przyczyn zrezygnowałem sam, ostatnio jedynie zielony kolor otrzymałem do rankingu, czego nawet wiekszość nie zauważyła bo faktycznie "zielony" jeśli chodzi o kolor nicku nie byłem nigdy.


Do reszty "obrońców" i innych nie zorientowanych w temacie,
rozpaczacie jaki Biszop wstrętny i zły, bana dla mnie?? proszę bardzo, nie będę rozpaczał tylko czytajcie ze zrozumieniem bo jeśli ktoś mi zarzuca "grozby karalne" to mnie to śmieszy i ci którzy mnie poznali wiedzą że daleko mi do tego.

Co do tego że forum "stacza się na psy"...jacy użytkownicy takie forum i może nad tym warto się zastanowić. [/quote]

Bishop , no fakt nie podziekowałem Ci za tą przysługę, związaną odblokowanie mego konta po tym włamie , a powinienem to zrobic , przyznaję i jeśli teraz pozwolisz zrobię to teraz : DZIĘKUJĘ CI ,

Twoj post mnie dotknął i zszokował nawet , bo miałem Cię za kulturalnego i mądrego człowieka , możemy sie nie zgadzać , ale nie obrazac ,zwłaszcza że nic wobec Ciebie nie zawiniłem , a Ty zaś ,wyzywając mnie publicznie od fiutów ,zrobiłeś to i nie raczyłes mnie za to przeprosic chocby teraz w tym Twoim poscie.

i za to właśnie szanuję Smudę. Nie układa się z "leśnymi dziadkami" w PZPN i właśnie dlatego (niestety) nie był jeszcze selekcjonerem reprezentacji Polski.

O tym, że Smuda jest najlepszym polskim trenerem lat 90-tych chyba nie muszą mówić bo za tym przemawiają FAKTY.

i jeszcze słowo o Dudce. Nie rozumiem zupełnie obecnośći tego średniej klasy zawodnika w Kadrze. Dobrze, że trenerzy w Auxerre poznali się szybko na jego "talencie"

No wlasnie...swietnie, ze DJ przybyles i dosadnie wytlumaczyles niektorym, dlaczego Smuda nie nadaje sie na selekcjonera w roku 2008.

łee, nie łap mnie za słówka

Faktem jest, że Smuda nie podlizuje się dziadkom z PZPNu tylko od lat robi w każdej drużynie jaką obejmuje, dobrą robotę. Osobiście, mam wielki szaczunek do tego gościa. Za nim przemawiają też fakty, no ale nie jest to "mistrz PRu" i dlatego selekcjonerem Kadry jeszcze nie był.

PS: Po co w ogóle jest dyskusja o następny Leo? Przecież eliminacje nadal trwają a przed nami mecze z Irlandią Płn. i San Marino

Ty grales kiedys w pilke w ogole? Jak zaczyna sie mecz to pilkarze zapominaja o pieniadzach, wiec wiele to nie zmienia. Ciekawe czemu ZEA nie sa jeszcze mistrzem swiata? Kase tam maja niezla...

Pieprzenie dla pieprzenia, "po co maja awansowac, skoro przegraja wszystkie mecze" 7-8 lat temu moglismy marzyc o awansie, bo sie paletalismy w okolicach 50. miejsca w rankingu FIFA i nie potrafilismy ograc dzikusow z Azerbejdzanu. Teraz jestesmy 20.-25. i na tyle nas maksymalnie stac, aby awansowac i nie wyjsc z grupy. No chyba, ze ktos nie ma swojego rozumu tylko oglada TV i zyje w urojonym swiecie, w ktorym Polacy sa faworytami do cwiercfinalu ME

Najlepiej wzorem amkwisha zacznijcie kibicowac Barcelonie - oszczedzicie sobie frustracji. Jesli chodzi o reprezentacje to widze dla was tylko Brazylie i Niemcy. Portugalia? O zesz w morde, piana z pyska by pociekla bo zremisowali dziady z Albania. Hiszpania? Te gamonie przez 30 lat nic nie wygrali - dno! Anglia? buahaha nawet do ME nie weszli. Francja? Totalne przychlasty - przegrywaja wszystko na imprezach...

I tu sie głęboko mylisz ,bo z kibicowaniem FCB wiąże sie masa frustracji ,szczególnie w tym roku ,bo o tytuł bedzie baaardzo cięzko

Było minęło ,to już Historia...

Tytuł własnego postu wstawia sie u góry nie w srodku

Dokładnie.

Poza tym nie wydaje mi sie ,zeby trener który szanuje swoja prace i dba o dobrą opinie chciał pracowac w tym burdelu.

Tak wiec albo jakiś młodszy ,jeszcze naiwnie wierzacy ,ze bedzie mozna cos zdziałać z tymi odpadami z PZPN albo stary ,który odcina kupony od wczesniejszych dokonań i dorabia do emerytury.

Wybór wiec niby jest ,ale w obydwu przypadkach efekt łatwy do przewidzenia.

Co do Boruca.
Pracowałem z sympatycznym szkockim staruszkiem, wielkim fanem Celticu, co w aucie słucha jedynie płyt z piosenkami Celtic supporters i na pytanie, co myśli o Borucu, odpowiadał cytuję:
'fucking hopeless '

pzdr

A nasze poczciwe dziennikarzyny twierdzą, że kibice Celticu go kochają

Bardzo drwią z niego. Szkoci są naprawdę porządnym narodem, nie tolerują chamstwa, pijaństwa i 'wsi' wśród osób publicznych, które mogą być potencjalnymi idolami dla rzesz młodych.

pzdr