Nie wiem , co fajnego jest w tym kawałku sokoła , ale o gustach się nie dyskutuje .
List do wojtka 
po raz kolejny pojawił się przykład, że ludzie nie zczaili motywu z "W aucie"

dziwny jest ten kraj

a zwłaszcza "znaffcy muzyki"

Sam Rafał z Wojtkiem wielokrotnie mówili, że to nie jest utwór hip-hopowy, rapowy, zwał jak zwał

to był, jest żart muzyczny

a "inspiracją" dla niego była "parasolka" Ruchanej

i refren z tego utworu
Po za tym, w naszym kraju niestety neguje się nowe rzeczy w muzyce, bo jak rap to kierwa mają być tłuste bity, bluzgi w co drugim wersie, gołe dupy i cały ten syf z za dużej wody.
Niestety młodziaki to chłoną jak ircha wodę i później powstają takie rzeczy...
Wystarczy popatrzeć na nową płytę młodego Waglewskiego, to nie jest rap, ale jest to płyta hip-hopowa, dla mnie osobiście zajebista.
Ode mnie tyle
