@Stoin, jaka praca taka płaca. ale o to chodzi, mało godzin->mało kasy.
 
No kurrrrea 

 Jaka praca? Łatwa lekka i przyjemna i lżejsza od spania pewnie ? 

Co do godzin to zgoda ale nikt nie chce pracowac 18 godzin w tygodniu i dostawac 1000 czy 1200 zł bo jaki jest tego sens? W Gdyni max to 24 godziny w tygodniu (bez nadgodzin - zastępstwa + sks) :smirk więc nawet ambitni nic na to nie poradzą 
Jesli chodzi o wakacje itp nie ja to wymyśliłem 

 i nie po to poszedłem uczyc w szkole bo sa wakacje ferie zimowe ( zima na sportowo tez platne 

 ) i przerwa świateczna choć to akurat mi pasuje