#2786656 - 20/12/2008 06:08
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej (7)
[Re: xqwzts]
|
Marat Safin
Meldunek: 14/05/2005
Postów: 6982
Skąd: TORY H16 rz.13 m.9
|
a ja uwazam ze 20% to i tak duzo... Na moje skromne oko Udinese gra za szybka pilke dla Lecha. Naprawde przesadzacie chyba troche. Przesadzają bo niepotrzebnie atakują Hakana niewybrednie, a to dobry chłop A Ty przesadzasz pisząc, że Udinese gra za szybka piłkę dla Lecha. Bez jaj, ale Leszek akurat z tym nie ma problemu. Co więcej zarówno Peszko jak i Wilk hasają po skrzydełkach, aż miło Zespół ma szybkich graczy, jest świetnie wybiegany i przygotowany kondycyjnie jak na nasze realia. Moim zdaniem realnie na dziś szanse oceniam na 65-35 dla Udine co całkowicie nie ma odzwierciedlenia w kursach i zgadzam się z przedmówcami. Pytanie tylko jak będzie wyglądac Lech i Udinese za 2 m-ce? Byc może zupełnie inaczej. Dlatego nz dziś to wróżenie z fusów. Ani Lech nie taki silny jak myślą niektórzy, ani Udinese nie takie groźne jak to widzą inni. Prawdę mówiąc żaden wynik tej konfrontacji mnie nie zdziwi.
|
Do góry
|
|
|
|
#2786668 - 20/12/2008 06:18
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej (7)
[Re: Legia]
|
The Famous McD
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
|
poza tym Udine nie jest wcale takie mocne jak pamiętam ostatni ich mecz w Polsce a konkretniej na łazienkowskiej 3 to sytuacji Legia miała multum zresztą na potwierdzenie słowa Smudy: - Ja już dwa razy grałem z Udinese - z Widzewem i Legią. I dwa razy odpadłem. Z Legią to niewiele brakowało, a sytuacji mieliśmy co niemiara. Uważam więc, że co się nie udało z Widzewem i Legią, uda się z Lechem - powiedział Smuda.
|
Do góry
|
|
|
|
#2786688 - 20/12/2008 06:25
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej (7)
[Re: Legia]
|
The Famous McD
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
|
3.5 3.3 4.25 znalazłem u innych jedynie w Bwin powyżej piątaka chyba jest...
|
Do góry
|
|
|
|
#2786693 - 20/12/2008 06:27
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej (7)
[Re: Legia]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/11/2007
Postów: 11032
|
postaraj się zrozumieć o co chodzi >>> nikt nie pisze że będzie bułka z masłem...choć Udine to przeciętniak bez gwiazd
Kursy na awans: Udinese 1,12 Lech 5,25
to jakiś zart? Dobra gra lecha nie zawsze przekładała się na wynik końcowy. w grupie to uszło płazem, w dwumeczu może być już gorzej. Na chwilę obecną kursy faktycznie są nie adekwatne. Patrząc jednak z pewnej perspektywy czasowej to jednak są bliższe prawdy.
|
Do góry
|
|
|
|
#2786694 - 20/12/2008 06:28
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej (7)
[Re: Hakan]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/11/2007
Postów: 11032
|
postaraj się zrozumieć o co chodzi >>> nikt nie pisze że będzie bułka z masłem...choć Udine to przeciętniak bez gwiazd
Kursy na awans: Udinese 1,12 Lech 5,25
to jakiś zart? Dobra gra lecha nie zawsze przekładała się na wynik końcowy. w grupie to uszło płazem, w dwumeczu może być już gorzej. Na chwilę obecną kursy faktycznie są nie adekwatne. Patrząc jednak z pewnej perspektywy czasowej to jednak są bliższe prawdy. * Lecha
|
Do góry
|
|
|
|
#2786744 - 20/12/2008 06:47
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej (7)
[Re: Hakan]
|
The Famous McD
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
|
prawie wszyscy mają po 3,3 do 3,5 awans Lecha powyżej 4ch znalazłem tylko w Unibecie i Bwin kolejno 4,25 i 5,25 spore przewartościowanie ze strony Bwin ... a to oznacza jedno : POWAŻNY GRACZ NIE PRZEJDZIE OBOK TAKIEGO PREZENTU OBOJĘTNIE
|
Do góry
|
|
|
|
#2786755 - 20/12/2008 06:56
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej (7)
[Re: Hakan]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/11/2007
Postów: 11032
|
Gdy wylosowano grupę Lecha, pojawiły się opinie, że jest w miarę łatwa. Z mało komu znanym Nancy ( mam tu na myśli znajomość możliwości zespołu wynikającej z obserowania spotkań tej drużyny) tylko remis. Do Moskwy pojechali na pożarcie i przegrali ( nie wspominam o tym że byli bliscy remisu, bo liczy się wynik końcowy). Deportivo groźne przede wszystkim u siebie , miało "łyknąć" Lecha w Poznaniu, niektórzy nawet proponowali handi na gości ( a teraz zarzucają deprecjonowanie Lecha skoro wcześniej sami w niego nie wierzyli, a czy aż tak wiele od tamtej pory się zmieniło?). Na koniec wygrana z mocno osłabionym Feynordem, ale mało przekonująca. Grupa niby łatwa, a trzeba było czekać do ostatniej kolejki i tu szczęśliwe zrządzenie losu.
To co na papierze to jedno, a to co weryfikuje rzeczywistość to drugie. Trudno, żeby na podstawie papierów wyżej wyceniać Lecha. Piłkarze Kolejorza dopiero wchodzą w fazę, gdy stają się zawodnikami, których w Europie zaczyna się kojarzyć. Do tej pory byli mało znani. Fakt powinni zostać nieco bardziej docenieni, ale odnoszę wrażenie, że Wy próbując ich docenić, przeceniacie ich. Oby się rozwijali i doprowadzili do zmiany mojego toku myślenia. Już tyle razy robiono szum wokół polskich drużyn czy repry, a później było wielkie nic, więc zrozumcie też sceptyczne nastawienie.
|
Do góry
|
|
|
|
#2786777 - 20/12/2008 07:09
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej (7)
[Re: _Korver_]
|
old hand
Meldunek: 03/05/2006
Postów: 895
|
i będzie lecieć dalej
jak z Feye... z 3,6 na 1,8
|
Do góry
|
|
|
|
#2786784 - 20/12/2008 07:15
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej (7)
[Re: s_LP]
|
Marat Safin
Meldunek: 14/05/2005
Postów: 6982
Skąd: TORY H16 rz.13 m.9
|
i będzie lecieć dalej
jak z Feye... z 3,6 na 1,8 Chyba przed rewanżem jak już Nie ma co porównywac Feye z Udinese. Włosi raczej nie będą mieli problemów na poziomie 11 kontuzjowanych graczy, a zapewnia Cię, że jakby choc połowa z nich mogła grac to o 1.8 nie było by mowy. Ja wiem, że jesteś fanatykiem, wierzysz w Lecha (ja też wierzę ), ale spójrz bardziej obiektywnie. Na dziś Lech organizacyjnie, finansowo, personalnie to nie jest jeszcze poziom Udinese. Owszem jest duży postęp, są szanse na awans, ale w dalszym ciągu faworytem są Włosi i tego nie zmienimy chocby nie wiem co napisano. Powtarzam poczekajmy na rozwój wypadków czytaj forma, kontuzje, transfery i się zobaczy. A potem mam nadzieję jak w piosence: "Kto dziś wygra ważny mecz? Lech!!!" Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#2786811 - 20/12/2008 07:37
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej (7)
[Re: polskignom]
|
old hand
Meldunek: 03/05/2006
Postów: 895
|
Bullet - chyba się nie zrozumieliśmy ;-) Nie chodziło mi, że kurs na Lecha będzie wynosić 1,8 - tamto zdanie dotyczyło wyłącznie minionego, środowego meczu.
Zrozum - dla mnie 5,25 było value, mimo różnicy organizacyjnej, finansowej i personalnej. Tyle.
A to, że jestem fanatykiem - no cóż, ostatnie lata nauczyły mnie pokory i uwierz, że obiektywnie potrafię spojrzeć na Lecha, a grajków nie będę gloryfikować nigdy ;-). Mnie wyjazdy w tym roku powoli doprowadzają do bankructwa... a nazbierało się trochę... dlatego profilaktycznie gram, żeby mieć na ewentualną następną runde.
|
Do góry
|
|
|
|
#2788850 - 21/12/2008 07:15
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej (7)
[Re: Legia]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/06/2005
Postów: 29947
|
Pierwszego miliona nie trzeba ukraść. Wystarczy poprosić Kasperczaka... 19 grudnia 2008 - 07:22 Henryk Kasperczak, znany z wielu umiejętności, ale między innymi z takiej, że roztrwoni każdą sumę i przepłaci za transfery jak nikt inny, już daje o sobie znać w Zabrzu. Jak wiadomo, kupuje właśnie Roberta Szczota z Jagiellonii. Z tej okazji rozbawił nas trochę fragment tekstu w „PS”: „Robert Szczot z Jagiellonii ostatecznie przeniesie się na Roosevelta za 1,650 mln zł. Jaga początkowo żądała o 150 tys. zł więcej, ale Ślązakom udało się zbić cenę”. Hahaha! „Ślązakom udało się zbić cenę”. Powiedzmy sobie szczerze – Jagiellonia znalazła frajera i postanowiła go wydoić. Już pierwsza oferta – na 1,5 miliona złotych – musiała zostać potraktowana jak dar z niebios. Ktoś jednak postanowił sprawdzić, jak bardzo da się Kasperczaka naciągnąć. Okazało się, że bardzo – dokładnie na 1,65. Niewiele więcej Legia zapłaciła za Macieja Iwańskiego, a Lech Poznań za Semira Stilicia. Gdyby ktoś nie wiedział, to Szczot ma 27 lat – nie za młody. Rozegrał 45 meczów w ekstraklasie – nie za dużo. Strzelił w nich 5 goli – na kolana nie rzuca, biorąc pod uwagę, że gra bardzo ofensywnie. Nie chcemy deprecjonować jego umiejętności, bo coś tam rzeczywiście umie i do tego szybko biega, ale powiedzmy sobie szczerze – świata to Górnik nim nie podbije. I naszej ligi też nie. Dodajmy, że łącznie na Szczota zabrzanie wydadzą koło trzech milionów. 1,65 mln za transfer definitywny i pewnie trzyletni kontrakt, warty pół miliona rocznie. Prawdą jest więc, że pierwszego miliona nie trzeba ukraść. Wystarczy zwrócić się do Kasperczaka i coś mu sprzedać. Na pewno kupi. Jak się ładnie uśmiechniecie, to da i dwie albo trzy bańki. weszło.pl
|
Do góry
|
|
|
|
|
|