#2860191 - 24/01/2009 03:13
Re: ATP - Australian Open 2009 - 19.01-1.02
[Re: maryanek]
|
old hand
Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
|
no to wynika z tego, ze warto wiec takze zagrac Andreeva Andreev pol dnia za mna chodzil i potrzebowalem wlasnie takiego bodzca pojdzie za niewielka stawke za przemawia: topspin kacapa no i h2h 5:0 dla nygi a pozatym kurs w okolicach 3,5 Dodaj do tego fatalną grę Igora ze strony backhand'owej(a Blake jak nikt inny potrafi wykorzystywac slabe strony przeciwnika, bedzie ostrzeliwal do znudzenia bh Andreeva) oraz nawet jak na niego ogromna ilosc unforced errors popelnionych w spotkaniach z Polanskym i Gulbisem(a z kim jak z kim ale z Lotyszem popelnic prawie 15 UE na seta to prawdziwa sztuka, oddal mu prakrycznie 3 gemy za darmo). Blake to wykorzysta blyskawicznie, zreszta grec przeciwko serii/h2h to mozna MLB a nie tenis. Blake 30/10 Blake -4.5 20/10 Nadal 3-0 25/10 Bhupati/Knowles+Bryany 25/10 Gonzalez 3-1 4.25 9/10 Gonzalez 3-2 6.0 8/10 Tyle od mnie
|
Do góry
|
|
|
|
#2860240 - 24/01/2009 03:30
Re: ATP - Australian Open 2009 - 19.01-1.02
[Re: Mathiass]
|
old hand
Meldunek: 21/12/2008
Postów: 1191
Skąd: Zielona Góra
|
Dodaj do tego fatalną grę Igora ze strony backhand'owej(a Blake jak nikt inny potrafi wykorzystywac slabe strony przeciwnika, bedzie ostrzeliwal do znudzenia bh Andreeva) oraz nawet jak na niego ogromna ilosc unforced errors popelnionych w spotkaniach z Polanskym i Gulbisem(a z kim jak z kim ale z Lotyszem popelnic prawie 15 UE na seta to prawdziwa sztuka, oddal mu prakrycznie 3 gemy za darmo). Blake to wykorzysta blyskawicznie, zreszta grec przeciwko serii/h2h to mozna MLB a nie tenis.
Blake 30/10 Blake -4.5 20/10 Nadal 3-0 25/10 Bhupati/Knowles+Bryany 25/10 Gonzalez 3-1 4.25 9/10 Gonzalez 3-2 6.0 8/10
Tyle od mnie wiesz jakby to wszystko bylo takie proste i tak jak mowi teoria badz czyjes odczucia to buki nie mialyby prawa istniec a ty zamiast siedziec na forum powinienes zarobiony jak gornik lezec pod palma spijac egzotyczne driny i klepac murzynki po dupciach niestety zycie wszystko weryfikuje a akurat w tenisie nie trzeba dlugo szukac wynikow ktore sa wbrew logice i rozsadkowi p.s. nie traktuje tego jako pewniaka a raczej szukanie niespodzianki
|
Do góry
|
|
|
|
#2860310 - 24/01/2009 04:03
Re: ATP - Australian Open 2009 - 19.01-1.02
[Re: Mathiass]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/01/2009
Postów: 3008
|
mi też się wydaje że verdasco ... kiedyś w końcu musi wygrac z tym stepankiem , nadeszła wielkopomna chwila
|
Do góry
|
|
|
|
#2860360 - 24/01/2009 04:27
Re: ATP - Australian Open 2009 - 19.01-1.02
[Re: Mathiass]
|
old hand
Meldunek: 21/12/2008
Postów: 1191
Skąd: Zielona Góra
|
jasne ze masz racje tylko nie mow ze w tenisie zreszta ogolnie w sporcie wszystko jest zawsze wg wiedzy bo musialbys miec 100% skutecznosci a tak napewno nie jest nie odbieraj tego jako ataku bo widze ze z blachego typu zasmieca sie temat pozdro
|
Do góry
|
|
|
|
#2860362 - 24/01/2009 04:28
Re: ATP - Australian Open 2009 - 19.01-1.02
[Re: Mathiass]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/05/2007
Postów: 2869
|
Mario Ancic - Gilles Simon 1 @2.70 bwinZamierzam kontynuować grę w pewnym trendzie, a mianowicie przeciwko graczom którym specyfika gry na hardzie nie koniecznie pasuje, których warunki fizyczne na pewno nie premiują ich na tej nawierzchni. Na pewno nie jest to główny argument przeciwko Simonowi, że nie posiada warunków, bo na hardzie grać potrafi. Szybki rzut oka na H2H i co widzimy 13/2008 ATP Miami (USA) Hard Mario Ancic Gilles Simon 6-2 6-7(2) 6-3 warto dodać, że wtedy kurs na Anicia wynosił około @1.35. Co się od tego czasu zmieniło, że kurs na Ancica jest @2.70 tego nie jestem w stanie sobie wytłumaczyć.(Anicic miał kontuzje ale to melodia przeszłości) Dobra ktoś powie że Simon jest jest 8 w rankingu ATP, dla mnie na pozycja sporo zawyżona i w tym roku wypad poza pierwszą 15 jak dla mnie pewny. Dobra nie wdawajmy się w szczegóły Simona oglądałem na hardzie dużo i wiem na co go stać. Przejdźmy do meritum pojedynek serwisów wielki plus dla Chorwata, seriami potrafi zdobywać asy, czy zagrywać wygrywające podania, bardzo pewny punkt w jego grze Simon na wiele break pointów nie może liczyć. Serwis Simona hmm Nie chciałbym być za bardzo krytyczny wobec niego ale łagodnie mówiąc nie jest najlepszy, 2 serwis Simona kopalnia punktów dla Ancica. Gra z głębi kortu na pewno plus dla Simona, jest bardzo regularny, ale przy tym ewidentnie brakuje mu kończącego uderzenia swoje punkty zazwyczaj wygrywa po długich wymianach. Ancic będzie szukał kończących uderzeń z fh i musi grać agresywnie próbować chodzić do siatki przycisnąć Simona, a ten wtedy traci dużo z swojej gry. Ancica natomiast, za dużo nie widziałem ostatnimi czasy ale nie wątpliwie jest to wielki talent i czas wreszcie to potwierdzić, a Simon jest jak najbardziej do ogrania. Podsumowując, widzę value w kursie na Mario i trzeba z tego skorzystać. Z wielkim zainteresowaniem obejrzę mecz i skonfrontuję swoje przemyślenia z rzeczywistością. Albo będę świętował wygraną albo wyciągnę wnioski z swojej przegranej.
|
Do góry
|
|
|
|
#2860417 - 24/01/2009 04:47
Re: ATP - Australian Open 2009 - 19.01-1.02
[Re: Chorwat]
|
old hand
Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
|
Mario Ancic - Gilles Simon 1 @2.70 bwinZamierzam kontynuować grę w pewnym trendzie, a mianowicie przeciwko graczom którym specyfika gry na hardzie nie koniecznie pasuje, których warunki fizyczne na pewno nie premiują ich na tej nawierzchni. Na pewno nie jest to główny argument przeciwko Simonowi, że nie posiada warunków, bo na hardzie grać potrafi. Szybki rzut oka na H2H i co widzimy 13/2008 ATP Miami (USA) Hard Mario Ancic Gilles Simon 6-2 6-7(2) 6-3 warto dodać, że wtedy kurs na Anicia wynosił około @1.35. Co się od tego czasu zmieniło, że kurs na Ancica jest @2.70 tego nie jestem w stanie sobie wytłumaczyć.(Anicic miał kontuzje ale to melodia przeszłości) Dobra ktoś powie że Simon jest jest 8 w rankingu ATP, dla mnie na pozycja sporo zawyżona i w tym roku wypad poza pierwszą 15 jak dla mnie pewny. Dobra nie wdawajmy się w szczegóły Simona oglądałem na hardzie dużo i wiem na co go stać. Przejdźmy do meritum pojedynek serwisów wielki plus dla Chorwata, seriami potrafi zdobywać asy, czy zagrywać wygrywające podania, bardzo pewny punkt w jego grze Simon na wiele break pointów nie może liczyć. Serwis Simona hmm Nie chciałbym być za bardzo krytyczny wobec niego ale łagodnie mówiąc nie jest najlepszy, 2 serwis Simona kopalnia punktów dla Ancica. Gra z głębi kortu na pewno plus dla Simona, jest bardzo regularny, ale przy tym ewidentnie brakuje mu kończącego uderzenia swoje punkty zazwyczaj wygrywa po długich wymianach. Ancic będzie szukał kończących uderzeń z fh i musi grać agresywnie próbować chodzić do siatki przycisnąć Simona, a ten wtedy traci dużo z swojej gry. Ancica natomiast, za dużo nie widziałem ostatnimi czasy ale nie wątpliwie jest to wielki talent i czas wreszcie to potwierdzić, a Simon jest jak najbardziej do ogrania. Podsumowując, widzę value w kursie na Mario i trzeba z tego skorzystać. Z wielkim zainteresowaniem obejrzę mecz i skonfrontuję swoje przemyślenia z rzeczywistością. Albo będę świętował wygraną albo wyciągnę wnioski z swojej przegranej. Simon - mistrz returnu, znakomite h2h z zawodnikami bijacymi z 2 pietra oraz grajcymi serve&volley czesto rowniez po 2 podaniu, Ancic moze nie bedzie tak szalenczo biegal jak Guccione 41/92 Net Approaches, procent wygranych zakrawa na farse.Simon najlepiej sie czuje z zawodnikami grajacymi o przodu, mogac wykorzystyc swoj wielki talent do "gry kątowej" oraz swietne passing-shoty. Moze nie bedzie to tak okazale zwyciestwo jak nad Guccione(ktoremu Gilles obnazyl wszystkie jego mankamenty), ale w miare pewnie powinien to wygrac. Adnotacja: Prosze brac pod uwage to ze nie mam pojecia o tenisie i pisze tylko to co mi sie wydaje, a co moze zupelnie odbiegac od prawdy:)
|
Do góry
|
|
|
|
#2860531 - 24/01/2009 05:38
Re: ATP - Australian Open 2009 - 19.01-1.02
[Re: Mathiass]
|
AVE LAZIO
Meldunek: 18/05/2006
Postów: 21516
Skąd: Leicester City
|
Mario Ancic - Gilles Simon 1 @2.70 bwinZamierzam kontynuować grę w pewnym trendzie, a mianowicie przeciwko graczom którym specyfika gry na hardzie nie koniecznie pasuje, których warunki fizyczne na pewno nie premiują ich na tej nawierzchni. Na pewno nie jest to główny argument przeciwko Simonowi, że nie posiada warunków, bo na hardzie grać potrafi. Szybki rzut oka na H2H i co widzimy 13/2008 ATP Miami (USA) Hard Mario Ancic Gilles Simon 6-2 6-7(2) 6-3 warto dodać, że wtedy kurs na Anicia wynosił około @1.35. Co się od tego czasu zmieniło, że kurs na Ancica jest @2.70 tego nie jestem w stanie sobie wytłumaczyć.(Anicic miał kontuzje ale to melodia przeszłości) Dobra ktoś powie że Simon jest jest 8 w rankingu ATP, dla mnie na pozycja sporo zawyżona i w tym roku wypad poza pierwszą 15 jak dla mnie pewny. Dobra nie wdawajmy się w szczegóły Simona oglądałem na hardzie dużo i wiem na co go stać. Przejdźmy do meritum pojedynek serwisów wielki plus dla Chorwata, seriami potrafi zdobywać asy, czy zagrywać wygrywające podania, bardzo pewny punkt w jego grze Simon na wiele break pointów nie może liczyć. Serwis Simona hmm Nie chciałbym być za bardzo krytyczny wobec niego ale łagodnie mówiąc nie jest najlepszy, 2 serwis Simona kopalnia punktów dla Ancica. Gra z głębi kortu na pewno plus dla Simona, jest bardzo regularny, ale przy tym ewidentnie brakuje mu kończącego uderzenia swoje punkty zazwyczaj wygrywa po długich wymianach. Ancic będzie szukał kończących uderzeń z fh i musi grać agresywnie próbować chodzić do siatki przycisnąć Simona, a ten wtedy traci dużo z swojej gry. Ancica natomiast, za dużo nie widziałem ostatnimi czasy ale nie wątpliwie jest to wielki talent i czas wreszcie to potwierdzić, a Simon jest jak najbardziej do ogrania. Podsumowując, widzę value w kursie na Mario i trzeba z tego skorzystać. Z wielkim zainteresowaniem obejrzę mecz i skonfrontuję swoje przemyślenia z rzeczywistością. Albo będę świętował wygraną albo wyciągnę wnioski z swojej przegranej. Simon - mistrz returnu, znakomite h2h z zawodnikami bijacymi z 2 pietra oraz grajcymi serve&volley czesto rowniez po 2 podaniu, Ancic moze nie bedzie tak szalenczo biegal jak Guccione 41/92 Net Approaches, procent wygranych zakrawa na farse.Simon najlepiej sie czuje z zawodnikami grajacymi o przodu, mogac wykorzystyc swoj wielki talent do "gry kątowej" oraz swietne passing-shoty. Moze nie bedzie to tak okazale zwyciestwo jak nad Guccione(ktoremu Gilles obnazyl wszystkie jego mankamenty), ale w miare pewnie powinien to wygrac. Adnotacja: Prosze brac pod uwage to ze nie mam pojecia o tenisie i pisze tylko to co mi sie wydaje, a co moze zupelnie odbiegac od prawdy:) co do tego meczu hth: 27/03-08 Miami, USA 1runda Ancic M 2:1 62 67 63 A na taka niespodzianke raczej bym nie liczyl,ze Ancic wygra.Slabo spisywal sie w poprzednich spotkaniach,zas Simon pewnie wygrywal mecze.
|
Do góry
|
|
|
|
#2860622 - 24/01/2009 06:47
Re: ATP - Australian Open 2009 - 19.01-1.02
[Re: Bezdomny]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 04/01/2008
Postów: 1643
|
pierwszy typ, który rzuca się w oczy : Gonzo - Kaszkiet typ: 1 @ 1.70 jest to pierwsze spotkanie. byłem raczej sceptyczny kiedy Gonzo grał z Kangurem, myśląc raczej że to Hewitt przejdzie dalej. Mecz wyglądał dosyć jednostronnie, Gonzo prowadził grę od 2 seta (dziwne?). Forehand (dość skuteczny w tym turnieju) zamiatał, a Australijczyk specjalnie go nie unikał. Później zastój, przede wszystkim serwisowy, no i stało się co się stać mogło. Kangur wywęszył szansę i coś zaczął grać - ale wygrywał punkty głównie za sprawą Czilijczyka(tak się pisze ?). Później 5 set, stan gemowy 3-3 30-30 (i serwis Hewitta.), Gonzo odkryty, wystarczy zagrać backhand po linni, który Hewitt trafia w siatkę... No i się posypało, jak było każdy widzi. Gonzo gra dobrze serwisem, ratuje się nim kiedy trzeba i wie jak to sie robi na południu. Z drugiej strony sieci jest Kaszkiet, który męki w 1 meczu odbił sobie na grze z Istominem. Można by powiedzieć, że Gonzo ma słaby punkt- backhand, czy aby napewno ? Francuz nie przekonał mnie w meczu z Istominem, chociaż całego spotkania nie widziałem. Dla mnie Gonzo, bo wydaje się być w lepszej formie, bo jest podbudowany meczami, szczególnie odprawieniem Hewitta. Simon vs Ancic typ: 1 @ 1.50 kurs na Francuza leci, ale można jeszcze podłapać 'okazje'. Mecz, powiedzmy to sobie - idealnie podpasowany przeciwnik pod Simona, który lepiej czuje się w defensywie. To Ancic musi przejąć pałeczkę i dyktować tempo. Warunki warunkami, ale Simąąą dobrze rusza się na korcie. Ancic powinien nadziewać się na minięcia przy próbie ataków przy siatce. Przewidywane długie wymiany, w których Chorwat może zacząć pękać, moze troche ze względu na warunki właśnie. h2h niby 1-0 w strone Ancica, ale jakbysmy sie sugerowali tylko h2h to bysmy nie zagrali połowy spotkań do zagrania... Simąąą cmąąą.
|
Do góry
|
|
|
|
#2860624 - 24/01/2009 06:47
Re: ATP - Australian Open 2009 - 19.01-1.02
[Re: 19_Kamil_11]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 04/01/2008
Postów: 1643
|
Blejk powoli robi się masówką, no i dobrze, niech sobie ludzie zarobią. Andriejka po wygraniu 2 setów z Gulbisem opadł z sił i troche z sił i zaczął kombinować. Przeszkadzali kibice i rakieta (! przecież to przez nią piłki nie wchodzą), no i zrobiło się po 2. Później wygrana TYLKO za sprawą Łotysza, który miał 40*-0 i przegrał podanie. Brawo dla tego pana, co jak co ale Ruskiego to tutaj być nie powinno. Zaskoczył mnie in plus ---> już wie co to backand. złapane po @ 1.50
|
Do góry
|
|
|
|
#2860639 - 24/01/2009 07:03
Re: ATP - Australian Open 2009 - 19.01-1.02
[Re: Llama]
|
Ana <3
Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
|
Co do spotkań Gonzo, Simona, Verdasco ---> faworyci wydają się być oczywiści. Ale typerski nos mi mówi, że: Gonzo dziś odwali popelinę (ten typ tak ma, w dodatku Gasquet zacznie bombardować bekhend Chilijczyka i się zacznie...) Simon - jest Francuzem (tak, kaszkiet tysz ) Verdasco - ma w swojej historii tyle niechlubnych popisów w stylu 2-0 -> 2-3, czy oddanie wygranej partii, a Stepanek kelnerem nie jest. dla mnie te mecze są bardziej fifty - fifty, ale nie ma tu logicznej przesłanki (tenis i logika?) dlatego... Co do Andreeva, kacap jest nieprzewidywalny...a kurs na Blake'a zaniżony. Reasumując, niby klarowne jedynki po ładnych kursach...ale mi śmierdzi sensacjami. Klasa zawodników jest naprawdę podobna, tu już nie ma korniszonów.
|
Do góry
|
|
|
|
#2860640 - 24/01/2009 07:03
Re: ATP - Australian Open 2009 - 19.01-1.02
[Re: Llama]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/01/2009
Postów: 3008
|
no ten mecz del potro - cilic , ciężki pojedynek
|
Do góry
|
|
|
|
#2860675 - 24/01/2009 07:30
Re: ATP - Australian Open 2009 - 19.01-1.02
[Re: karuzel1122]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/01/2009
Postów: 3008
|
no zgadzam się z Llamą że gonzalez dziś przegra ... francuz go trzaśnie na przebitke ... wątpie żeby wdał się z nim w uderzenie , chilijczyk lubi walić jak francuz spokojnie poodbija to wygra ... wątpie żeby francuz miał szanse na nawalanie z chilijczykiem ... możliwe że się myle ... zresztą tak go monfils ostatnio ogrywał , podczas jednego z ostatnich jego pojedynków monfils doprowadził gonzaleza do nerwicy chyba ze 2-3 rakiety połamał rzucając nimi ... simona to bym nie zaryzykował , pomimo że wydaje się mi że jednak to francuz wygra , francuz gra strasznie cierpliwie a ancic to nie wiem sam to wielka niewiadoma mecz... co do verdasco sam go obstawiłem , ale obiektywnie mówiąc stepanek możliwe że nie zachwycił w ostatnich pojedynkach ale wygrał z hiszpanem wszystkie ich pojedynki ... verdasco ostatnio nie miałem okazji oglądać , pamiętam go jak wczesniej grał , bardzo niecierpliwie gra , ale słyszałem ostatnio że jednak strasznie dojrzał i się poprawił nie wiem czy to prawda... a co do andreeva i blake to niewiadoma kompletnie ...
|
Do góry
|
|
|
|
#2860731 - 24/01/2009 08:29
Re: ATP - Australian Open 2009 - 19.01-1.02
[Re: Llama]
|
old hand
Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
|
Mathiass, wiadomo, że kumasz czaczę, ale jeśli masz pojęcie o tenisie, to powinieneś wziąć pod uwagę takie cuś , jak dyspozycja dnia i okoliczności około meczowe, dlatego stawkowanie 30/10 wydaje się być...dziwnym? Kazdy gra za tyle za ile uwaze dane spotkanie za warte zagrania(dla mnie Igor nie ma najmniejszych szans, Blake go przewyzsza pod prawie kazdym wzdledem w czynnikach ktore beda decydowaly w dzisiejszym pojedynku), badz na jaki kapital moze sobie pozwolic, prosto. Koniec tematu
|
Do góry
|
|
|
|
#2860732 - 24/01/2009 08:32
Re: ATP - Australian Open 2009 - 19.01-1.02
[Re: Lampardzik]
|
stranger
Meldunek: 07/01/2009
Postów: 14
|
Ciężko coś wybrać - kursy na Blake'a teraz zdecydowanie przeszacowane. Warto spróbować Rosjanina - ale chyba tylko ze względu na kurs. W meczu bowiem wydarzyć może się wszystko - aż takiej różnicy klas jak wskazuje kurs na pewno między nimi nie ma. Z tego samego powodu pograłem dziś Rodicka, że wygra AO. Kurs 50 to jak dla mnie spore value.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|