Ciekawe zakończenie? Za samą końcówkę twórcy filmu powinni się biczować, że spieprzyli całkiem fajny film.

Tez mam takie wrazenie. Film przez 75% calkiem swietny, a zakonczenie do dupy. Co nie zmienia faktu, ze warto poswiecic te niecale 2 h, bo film troszke inny

Ja się powiem szczerze takiego zakończenia nie spodziewałem, głównie jednak dlatego że film zaskakiwał świeżością przez większość czasu a przy finałowej scenie ma się wrażenie, jakby się takie finalne rozwiązanie już widziało setki razy w filmach z Van Dammem i Seagalem.

Wczoraj ogladalem go drugi raz i ciagle mialem wrazenie, ze pomysl jest z czegos zerżnięty ... takich filmow bylo juz sporo: "Seven" , "Fracture", mozna go nawet porownac do "Saw 2-6". Człowiek-zagadka przygotowuje misterny plan i wszystko kreci sie wokół niego. Oczywiscie koncowka fatalna mogli to znacznie lepiej pociagnac. Mimo wszystko warto obejrzec.

Sam pomysł nic specjalnego ale szczegółów nie skojarzyłem z żadnym filmem wcześniej.
Jakie wg Was zakończenie byłoby lepsze? Nick powinien zginąć?

Spoilery

Ja tam se ubzdurałem, że Sarah to jego wspólniczka, a on jest Chester . Jakież moje zdzwienie było jak Sarah zrobiła bum

Zakończenie zbyt amerykańskie

Co do zakonczenia ...

Clyde przez caly czas trwania filmu pokazal sie jako genialny taktyk,perfekcjonista, czlowiek, ktory wszystko miał poukładane co do 1 mm. Nagle okazuje się, ze Nick znajduje tunel i jest po zabawie. Wszystko zakonczylo sie doslownie w 2 minuty, koncowka jest za prosta w porownaniu z caloscia filmu. Jest oczywista i nie ma w niej zaskoczenia. Do ostatniej sekundy filmu liczylem, ze plan Clyde'a sie udal i pomimo smierci dokona swojego dzieła. Po cichu sadzilem, ze wiolonczela córki Nicka wybuchnie albo stanie sie inna zapierajaca dech w piersiach scena. Niestety sie przeliczylem.

Kameleon - przez chwile tez mialem takie wrazenie

Kadus - właśnie, Clyde był geniuszem, a na końcu zrobili z niego idiotę

Końcówka jakaś nielogiczna: Nick z tym policjantem przenieśli bombe? Lol? To chyba przegięcie. Do tego zachowanie Nicka - skoro nie potrafił sobie poradzić z Clydem, to postanawia go "zlikwidować" (zupełnie tak jak sugeruje pani burmistrz na tym spotkaniu w ratuszu).

Czyli - Nick pozostaje właściwie po tej samej stronie po której był, czyli człowieka, który jest typowym karierowiczem, a dodatkowo przekracza granicę idąc w zupełnie inną stronę bo przecież pozbywa się problemu jakim jest Clyde. Na końcu jest chyba taka gadka; Nick mówi coś o tym, że z mordercami już nie będzie rozmawiał itd itp i wybiega z celi - to po co pozbywa się Clyde'a skoro odkrył jego plan?

Najlepszym zakończeniem byłoby jakby plan Clyde'a się udał.

Zamiast tego w końcówce reżyser zaserwował nam na koniec stek totalnych bzdur:

1) Podkopy do cel. Clyde zrobił je do wielu cel (bo nie wiedział, w której będzie siedział). Do każdej wejście z włazem. Ciekawe jak? Pewnie jak więźniowie spali i nie słyszeli, że ktoś do ich cel się dokopał z zewnątrz i robi włazy hehe.

2) Clyde był już w połowie drogi z powrotem do więzienia kiedy Nick jeszcze był w ratuszu i głowił się co zrobić z bombą.
Clyde wraca, a tu nick czeka już na niego w celi. Zdążył przed nim, przytargał nawet ze sobą bombę (lol) i jeszcze wsadził ją do tej celi (megalol)

3) No i sama ta gadka Nicka na koniec. Że dobro zwycięża, bla bla. Wyjątkowo mdła i kiepska.


Tym wszystkim położyli na łopatki fajny film. Ciekawy, intrygujący, ze świetną rolą Butlera (zwłaszcza ta scena jak wylicza mordercy swojej rodziny co mu zrobi).
Końcówka totalnia spaprana, mocno zalatywała Prison Breakiem i jakimiś filmami klasy C dla półmózgów.

Mam dokładnie takie same zdanie, jak przedmówcy. Bardzo dobry film ze skopaną końcówką. Nic bardziej banalnego nie mogli wymyślić. Powinno się skończyć podobnie jak w finałowym odcinku ostatniej serii Dexa

Odnosnie Dexa, choroba nowotworowa odbila sie "troche" na jego wygladzie , ciekawe czy w zwiazku z tym beda jakies opoznienia w realizacji kolejnego sezonu.



Podobno jest juz dobrze ... ale wiadomo jak to z rakiem bywa.

I ja sie podpisuje pod Wasza ocena filmu "Prawo zemsty". Bardzo dobry film (nie czesto zdarza mi sie kilka razy w jednym filmie "zawyc - o kur..." ) ze spartaczonym zakonczeniem.

Ludzie jak możecie oglądać dvdscr?
myślałem, że oglądanie filmów ma sprawiać przyjemność, przynajmniej tego oczekuję, a tu na starcie dupiata kopia

Jakie dvdscr?

My jeździmy do USA i tam w kinach wszystkie nowości oglądamy.

jo, stop piractwu

Widział już ktoś Kamienny łeb? Jakieś opinie? :> Za opinie pefke dam.

Enen polecam. W końcu polskie kino na poziomie.

Poszukuje napisów do pierwszego sezonu "Układów". Nigdzie nie mogłem znaleźć. Pomoże ktoś??

a ja wlasnie odkopalem film 'iluzjonista' i zaraz smigam ogladac. ps. bardzo polecam, jak ktos nie ogladał

widziałem u znajomka kawalek Sherlocka dvdscr i jakość lepsza niż wiele dvdripów

napi znajdzie do każdego odcinka

dla mnie film strasznie slaby, szkoda tych zmarnowanych 2 godzin