Osobiście z CH polecam Ouanne i Golubeva. Ale to tak 4fun, dla emocji.

i juz odrobione

Kuku brejk 2-2

o wreszcie dziala

strscil by ktos dzisiejszy mecz rogera z tsngiem? tsonga graa taką biede czy roger wymiatal?

jedno i drugie tsonga nawet nie pierdnął

Ciężko streszczać. Roger rządził i dzielił. Mecz bez historii, 1.5 h i papa Tsonga.

Tsonga nic nie grał

Troche jednego i troche drugiego Tsonga zagrał pewnie na jakieś 50% tego co potrafi, a z drugiej strony Roger się momentami bawił i było widać, że sprawia mu to wielką przyjemność. Na bardzo dużo mógł sobie Federer pozwolić, zdominował Francuza we wszystkim.

według mnie Tsonga nic nie grał, bo Roger mu na to nie pozwolił i tyle Roger wymiatał i w niedziele wygra finał

Dolgopolov izzi Golubev i Berrer

Fedek na luzie mecz, a wywiad po meczu mnie bardzo rozbawił

bez przesady 7 gemów w 3 setach i to był półfinał

a co mówił?
Bo nie ogladalem wywiadu..

Niestety Federer przegra

Dzisiaj gral bardzo dobrze, bo Tsonga mu na to pozwalal... Nic nie odbijal, w obronie tragedia. Murray już taki nię bedzie, to zupelnie inny gracz niż Tsonga

Gogo Andy

dziennikarz sie go pytał co on robi ze w takiej swietnej formie, ze dobrze wyglada, zeby mu jakies wskazowki dał bo on tez tak chce cwiczyc itp, pozniej wyszlo ze niby z dziecmi w domu na kanapie cwiczy itp, pozniej rozmawiali o niedzielnym finale, fedek mowil ze wyspy czekają od 15 tysiecy lat na zwycięstwo w wielkim szlemie itp tak troszke sobie jaja robił, ale utrzymując swój takt i klase, no i na koniec tam swoje przewidywania na finał, jak będzie grał itp, ze agresywnie, ze backhandem bedzie go mijał czy lobował, no tak wszystko na luzie i w ogole reakcje tysiecy ludzi tam siedzacych i wyszło ze było bardzo smiesznie

jak moglo nie byc smiesznie...to zaden dziennikarz...tylko znany z poczucia humoru byly mistrz tenisa Courrier....

wywiad z leytonem po meczu z bagietką nie był śmieszny np

i nie wiem jak inaczej nazwać obecną jego prace, bo to chyba dziennikarstwo, no ale moze być że mistrz tenisa

Tyson przelec sobie po dzisiejszym qc to bedziesz wiedzial co i jak bylo

Courier to dobry kumpel Federera zreszta ta 'stara' US-Army dobrze sie z nim kumpluje Courier Sampras Agassi ale np. Sampras Rafy nie ceni

weekendzicho