dokladnie o ten

wez sie chlopie nie kompromituj takimi uwagami ...

jest brutalem,chamem a na dodatek z niego nigger ...

@ PJ_8

Wybacz, ale ja tylko stwierdziłem fakty. Gdyby taki zawodnik był w drużynie Lecha, nazwałbym go tak samo. Trochę obiektywizmu

Koroniarze do piór ! niech ktoś z Kielc napiszę parę słów jak drużyna się prezentuje na obecną chwilę.

W tym sezonie chyba tylko jeden ich mecz widziałem 5:2 w plecy z Legią...

pewne jest że Vuko i Jędrzejczyk nie zagrają.

Po ostatnim zwycięstwie oddalili się trochę od miejsc spadkowych dlatego wielkiej nerwowości w ich poczynaniach nie powinno być.

Z Legią i Wisłą zapewne poszukają remisów , skupią się moim zdaniem przede wszystkim na obronie.

aczkolwiek mecz raczej do odpuszczenia , Legia gra strasznie słabo , skład wymaga głębokich korekt. Korona to zawsze dla mnie była drużyna nieprzewidywalna.


zresztą na Legii już w 1ej minucie zdobyli bramkę

może Legia w opcji DNB pomyślę , stawka niewielka bo duża doza niepewności co zobaczymy

To ja napiszę trochę swoich subiektywnych opinii na temat Korony.

Po pierwsze Korona cały czas ma problem z napastnikami. Ostatnio grają Edi i Gajtkowski. W mojej opinii taka para nie powinna mieć nigdy miejsca, bo obaj są powolni i obaj nie wytrzymują kondycyjnie całego meczu. Prawdopodobnie jednak, znając nowego trenera Korony, z Legią wyjdziemy jednym napastnikiem z przodu. Nie wiem dlaczego szans nie otrzymuje Tataj oraz Zieliński, oglądałem tego drugiego w meczu młodej ekstraklasy i jednego nie można mu zarzucić - jest szybki. Gorzej z innymi atrybutami, ale mimo wszystko jego szybkość mogłaby wzbogacić ofensywe Korony. Co do "Patataja" to uważałem go za dość solidnego napastnika, który po prostu nie może się jeszcze odblokować jeśli chodzi o strzelanie bramek. Widocznie trener uważa, że Gajtkowski jest od niego lepszy, dla mnie to nieporozumienie.

Drugi bardzo poważny problem to obsada prawej obrony. Ponieważ Jędrzejczyk jest wypożyczony z Legii i za jego grę w tym meczu Korona musiałaby słono zapłacić to na pewno nie zagra. W meczu z Bełchatowem na jego miejsce wszedł Markiewicz, który w tamtym meczu spisywał się poprawnie, ale tutaj będzie miał naprzeciwko Rybusa lub Szałachowskiego jeśli się nie mylę, którzy są od niego dużo szybsi co oznacza, że nie sprawdzi się on na tej pozycji. W mojej ocenie powinniśmy przesunąć Mijailovica na prawo a na lewej dać szanse młodemu Kalowi. Tego drugiego nie ma jednak w 18-tce na mecz, więc prawdopodobnie Nikola zostanie na swojej pozycji a na drugiej stronie obejrzymy Kuzerę lub Łatkę (mam nadzieję, że tego drugiego, Kuzera jest przeciętny, a do tego "rozbójnik" i nie wiadomo co mu strzeli do głowy).

Jeśli chodzi o pomoc to nie zagra Vukovic (NARESZCIE !!!). W mojej skromnej opinii Serb od dawna nie wnosi nic do gry Korony, a do ofensywy to już w ogóle. Jest wolny, niczym się nie wyróżnia. Wracając jednak do składu pomocy na mecz to na pewno zagra powracający za kartki Wilk, a jako drugi ofensywny Lech lub defensywny Markiewicz, który grał na tej pozycji w meczu z Arką w Gdynii i pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. Zauważyłem jednak dziwną niechęć trenera do Lecha. Rzadko dostaje szanse co jest dla mnie kolejnym niezrozumiałym zachowaniem, bo Grzesiek pokazał już wiele razy, że potrafi świetnie dogrywać piłki do napastników (2 wspaniałe asysty w meczu PP z Jagiellonią). Wszystko wskazuje jednak na to, że w środku obejrzymy znów dwóch defensywnych zawodników (Markiewicz-Wilk), co nie napawa optymizmem. Jest jeszcze opcja cofnięcia Ediego jeśli wyjdziemy 4-5-1, co także jest bardzo prawdopodobne. Na skrzydłach wystąpią zapewne Kiełb i Sobolewski. Obaj są w dobrej formie i będzie to jeden z najmocniejszych punktów kieleckiego zespołu w dzisiejszym meczu.

Podsumowując jeśli Korona wyjdzie ustawieniem defensywnym i będzie bronić "dobrego wyniku" to myślę, że szybko stracą bramkę, a wiadomo, że wtedy piłkarzom z Kielc bardzo ciężko jest się podnieść (mecz rewanżowy PP z Jagą). Jeśli jednak zagramy trochę odważniej i przy pomocy kilkunastu tysięcy (mam nadzieję ) kibiców odważnie ruszymy na gości z Warszawy to jest szansa nawet na zwycięstwo. Warto również podkreślić, że Legia jeszcze nigdy nie wygrała na nowym stadionie Korony.

Typ: no bet

Wszystko zależy od tego z jakim nastawieniem wyjdziemy i czy utrzymamy wysoką formę z meczów z Arką i Bełchatowem. Gdybym jednak miał na siłę typować to stawiałbym mimo wszystko na Legię, bo jak znam trenera Sasala, to wyjdziemy ustawieniem defensywnym.

Korona u siebie i obrona? To se ne da. Złocisto-krwiści u siebie zawsze starają się grać o komplet punktów tylko szkoda i nie murują bramki co było widać w meczach z Wisłą 2-3 czy Lechem 0-5. Tak samo ostatnio przyjechał GKS Bełchatów i prawdę mówiąc jakby skoczyło się 3,4-1 to by odzwierciedlało ilość akcji, gdyż kielczanie marnowali okazje na potęge. Do tego wymienione przec ciebie braki w defensywie Jedrzejczak i defensywny pomocnik Vuko, któy jednak rewelacji nie gra. Granie na Legie też uważam, ze odważne - chociażby patrząc na historie spotkań w Kielcach w nowym tysiącleciu.
03/04 1:1 PP
05/06 2:2 Ekstaklasa (Włodarczyk wyrównuje w doliczonym czasie)
05/06 3:0 PP (po dogrywce Legia wyeliminowana)
06/07 1:0 Ekstraklasa
07/08 3:1 Ekstraklasa

Wcale bym się nie zdziwił jakby Korona dzisiaj wygrała. Jestem pewien, że bronić się nie będą. Mi tu bardzo pasuje over 2,5 po 2.50 na betfair albo 2.40 w tobecie. Tym bardziej, że wreszcie Korona zaczeła strzelać bramki z akcji a nie tylko po stałych fragmentach.

@drfocus chciałbym zauważyć, że mecze z Wisłą i Lechem u siebie były pod wodzą innego trenera, ten nowy wyraźnie preferuje grę defensywną, z resztą podobno właśnie z takim planem przyszedł do Korony, żeby poprawić grę w defensywie

Tak i może to się dotyczyć meczów na wyjeździe. Korona NIGDY nie broniła się w Kielcach czy to za Wieczorka, Motyki, Zielińskiego i to samo jest za Sasala. Chyba widziałeś mecze z Bełchatowem, Jagą w pucharze czy w lidze, Odrę. Częsta gra skrzydałmi (przy defensywnych Vuko i wilczku) oraz ofensywne wejścia Jędrzejczyka i Mijajlovica. Ogólnie ataki od samego początku meczu. Moim zdanie na to wpływ ma tez stadion i klimat na Arenie Kielc. Jakoś nie wyborażam sobie w Kielcach, Korone nastawioną na obrone. Sięgam pamięcią i nie przypominam sobie. A jak Korona prowadząc 1-0 cofała się na swoją połowe to każdy wie jak to się skończyło. I to jest jest problem kielczan - nieskuteczność + zmiana gry po strzelonej bramce.

Tak patrzę w cyferki, to dawno Korona overa w domu nie zrobiła. Tylko, że Legia po drugiej stronie więc nie zaryzykuję.

Pawełek zdolny do gry?

- Jeżeli chodzi o zdrowie zawodników, to mamy problem, zwłaszcza z Pawełkiem, który skręcił kolano. Również Piotr Brożek ma kłopoty z kolanem. Póki co nie mamy stuprocentowej diagnozy. Gorzej jest z Pawełkiem, który kuleje. Trudno mi powiedzieć, czy zagra z Piastem - oznajmił Kasperczak i dodał, że nie wie, czy istnieje prawdopodobieństwo, że w tym sezonie nie zobaczymy już bramkarza Wisły na boisku: - Nie mam kompetencji, by wypowiadać się na temat jego stanu zdrowia. W poniedziałek rano zrobił USG, ale nic ono konkretnie nie wykazało, więc musi poddać się kolejnym badaniom. Jeśli Pawełek nie będzie mógł zagrać, to wystąpi Juszczyk, która już się sprawdził i jest gotowy do gry.
źr. ASInfo

Pawełek i Piotr Brożek nie zagrają z Piastem

Z tym że u Piastowych rywali też problemy w bramce - kontrakt z alkoholikiem Kwapiszem został rozwiązany, a Nalepa pauzuje za czerwień złapaną na Legii. Tak więc na bramkę został im jeden 17-latek i jeden 20-latek (ten drugi jeszcze w ekstraklasie nie grał nigdy).

Jeśli Wisła zagra z takim zaangażowaniem i konsekwencją w tyłach jak z Lechem to Piast teoretycznie nie ma co szukać.

Warto chyba popróbować cs'y 0:1 czy 0:2, albo X/2.

kursy na Wisłę żenująco niskie.

kontuzjowany Pawełek , Brożek z bratem bliźniakiem , podobno też Głowacki.

takie mecze są trudne. Piast walczy o życie , na Legii dostali szybko bramkę ale się nie poddali i były momenty że zamykali Legię na własnej połówce jak w hokejowym zamku. kilka wybornych sytuacji mieli. Dopiero czerwona kartka i stracona bramka podcięły im skrzydła i już praktycznie co zrozumiałe grali bez wiary.

skład mają gówniany ale dziś będą wypruwać z siebie żyły. mi tu pachnie niespodzianką.


największa bomba w Piaście to obsada bramki tu do wyboru mają tylko dwóch żółtodziobów jeden 17 lat drugi 20.

tyle , ze te oslabienia Wisle moga wyjsc na dobre

chetnie bym tak poszukal niespodzianki , ale szczerze w to watpie bo wislacki team takie mecze potrafi grac i wykorzystac jeden czy dwa bledy bardzo slabego Piasta, jesli Wisla ma jeszcze gdzies stracic punkty to chyba nie stanie sie to w Gliwicach

Mnie zaciekawil kurs na Zaglebie Lubin , musza w koncu 'rozpiescic' swoich kibicow i cos w domu wygrac bo same remisy od jakiegos czasu a gra wcale nie jest defensywan. Dzis pojedynek lokalny i zapewne Lubinianom ambicji, zaangazowania nie zabraknie, kibice na pewno pomoga i wychodzi mi na to , ze Zaglebie powinno zgarnac moim zdaniem komplet.
Z drugiej strony stanie calkowicie bezplciowy w tej rundzie Slask Tarasiewicza. Nie sadze zeby wytrzymali napor , bedacego w dobrej formie Zaglebia. Do tego dochodzi prawdopodobienstwo , ze w koncu gospodarze powinni na swojej ziemi wygrac i kurs ~1.90 mnie zadowala jak najbardziej.

Co sadzicie ?

W Cracovii identyczna kadra meczowa jak w Bytomiu jesliby to kogos interesowalo.

Jak dla mnie Zagłębie raczej nie warte gry Śląsk 2 raz od wielu kolejek cały skład z Bełchatowem to Slask miał przewagę oddali 16strzałów na bramkę niestety tylko 3 celne, w dodatku to derby a wiadomo jak z nimi jest ja mam zagrany Śląsk +0.5

No craax niby z tym Lubinem masz rację tylko jest jedna a raczej dwie rzeczy,na które warto zwrócić uwagę:
Śląsk nie wygrał w tym sezonie wyjazdu
Śląsk wygrał ostatnie dwa mecze w Lubinie
I jeszcze jedno;jak wiemy kibice tych klubów nie kochają się więc Śląsk będzie chciał wobec swoich fanów odkupić winy i zagra pewnie inaczej tzn.lepiej niż miało to miejsce ostatnimi czasy.Ja delikatnie zagram na gości.

Nowa kolejka,i ciekawy meczyk do typowania,a konkretnie
Lechia - Piast typ 2
Dlaczego? bo rok temu w ostatniej kolejce to Piast pomógł Lechii i spuścił tym samym Górnika,teraz Piast potrzebuje pomocy,zaś Lechia o nic już specjalnie nie gra,do tego można wysłać do drugiej ligi Arkę,a więc wiele za jeśli chodzi o typ na Piasta,jedyny sprzeciw to ta słaba forma Lechii u siebie

Zabole juz pograli Piasta z rana, teraz spadki albo bloki... trzeba bedzie obserwowac, bo jesli nie zdejma tylko kursami beda zjezdzac to moze byc sytuacja ze jakos dziwnym trafem Lechia tego nie przegra. A tak wszystko wskazuje na wygrana gosci z Gliwic.

Długo oczekiwane spotkanie Lechia ma pretekst w postaci półfinału PP 4 maja. Ciekawe jakim wynikiem się to skończy.

Lech we Wrocławiu bez Stilica. Buric będzie chyba gotowy do gry.

Śląsk bez Mili, Celebana i Wołczkaa