Sullivan jest od dziś dla mnie idiotą i zerem. Zbłaźnił się totalnie.
Wszystko robił żeby nie wygrać zwłaszcza w ostatniej partii i ostatnie jego parę uderzeń, pomyłki na prostych(a raczej beznadziejnie prostych) bilach, i prosta czarna praktycznie po prostej z bliska na koniec mając 6 pkt przewagi specjalnie spudłowana i leciutko podtoczona pod łuzę, ŻENADA PAJACA i od razu dodam że nie postawiłem na niego bo był jakiś tam śmieszny kursik.
Ciekawi mnie tylko czy sprzedał a jeśli tak to za ile mecz żółtkom, czy jakiś terror na nim zastosowali(hehe:P) czy po prostu jest idiotą i nie chce mu się grać.