chcesz sie faktycznie zalozyc ? pierwsza jedenastka bedzie sie pewnie zmieniala z meczu na mecz przy slabszych wystepach wiec nie ma bata zeby wiecej niz 5-6 pogralo w kazdym meczu a wlasnie w tych spotkaniach zawodnicy wywalczaja sobie zaufanie trenera do ewentualnych wystepow w kolejnych meczach lub ewentuwlnym ostatnim meczu o nic
dalej sie chcesz zalozyc ?
piękne słowa. z jakiego to podręcznika? ewentualny mecz o nic to właśnie mecz towarzyski, bo takie spotkania o honor jak Polska-Usa czy Polska-Kostaryka mają drugorzędne znaczenie. na turniej jeździ się wygrywać. dlatego trzon kadry jest jasny, i wiedzą o tym i trenerzy i zawodnicy i piłkarze. żelazny szkielet to więcej niż 5-6 zawodników.
już widzę jak serbowie, brazylijczycy, holendrzy, francuzi czy hiszpanie żonglują składem i mają ledwie "5-6 pewniaków" na każdy mecz. można w to wierzyć. albo wróżyć ze szklanej kuli lub bravo sport. oczywiście wybieram to drugie
tak ale trzon kadry to jest 5-6 , moze 7 zawodnikow , niektore reprezentacje sa bardzo wyrownane , wiele jest kontuzji gdzie walka jest o miejsca w skladzie , po to wlasnie sa takie mecze towarzyskie przed mistrzostwami , kazdy walczy o swoja przyszlosc osobista i nikt nie odpuszcza bo o to mi tutaj chodzilo
sa kadry gdzie pewniakow jest powiedzmy 8-miu do gry w pierwszej jedenastce ale nie sa to pewniaki na caly turniej, bo kazdy szanujacy sie trener przy slabszych wystepach nawet swoich gwiazd robi rosady bo to sa mistrzostwa i moze byc jedyna szansa dla niego w zyciu
bravo sport niezla lektura
