Mensah : transparent dla Ciebie za mecz w toku ...
czekam AV-Sunderland !!!

Suarez człowiek instytucja. Strzela gole, broni strzały.

kolejny raz dowód empiryczny, czarni to debile

dobre witamy w klubie

Na Amerykę na pewno podand 3.00, na Europę coś w okolicach 1.70 -1.80

Koncertowo to zwalili...

suarez bohater narodowy,

**** wisz w nogach śpisz zaraz Ci Funky czy jakiś pacyfista napiszę że trzeba kochać wszystkich niezależnie od koloru skóry. Kenijczyków, Ghanijczyków i inne czarne istotki, które sztućcami się posługiwać nie potrafią.

jak w tej reklamie NIKE, Suarez ma pomnik Ronaldo

dobre MS, wyleczyly mnie mam nadzieje z obstawiania dosc tego, za duzo czarnych biega i latwo o wtopy (wtopilem na kilku meczach, 2x na ghanie )

zegnam papa

słusznie buki myślały, oby teraz ich żydy z Wyborczej nie osrkażyły o rasizm

paciorek do ojca tadeusza juz zmowiles ?

skończ ze swoimi poglądami
zachowuj jak ****** w sercu a nie pisz

no teraz juz wiem o co chodziło ten z rozbiegiem kilometrowym najlepszy, przeciez bramkarz w takiej sytuacji ma większe szanse niz strzelajacy

Ja od kilku lat sobie powtarzam, żeby nie stawiać na czarnych (tych afrykańskich - bo amerykańscy się trochę ucywilizowali po 300 latach niewolnictwa) bo to pewne wtopy. Choćby nie wiem jak dobrze szło, choćby nie wiem jak wielki by nie był faworyt - i tak wszystko spier*olą. Bo czarni ogólnie są głupi.

Udaje mi się szerokim łukiem omijać ligę francuską, ale niestety czasami i tak brakuje mi konsekwencji i na ich mecze czasem coś postawię.
99% stawiania na czarnych kończy się wtopami.

Na tym mundialu pierwszy i ostatni raz postawiłem na czarnych w meczu Ghana - Australia. Po tym meczu dałem sobie spokój z obstawianiem mundialu. Chwilę wcześniej mnie okradli w meczu USA - Słowenia. A wynik wydrukował oczywiście... czarny z Afryki.

nie chce cie martwic ale nieszczescia chodza parami wiec pewnie jeszcze w swoim zyciu czarny cie wydupczy, zaczoles z nimi a oni l itosci nie znaja LOLOLOLOL

Jest dobrze. Meczu nie oglądałem, bo mój popierdolony szef, powiedział, że nie ma opcji, żebym sie mógł zwolnić. Kretyn...
Ta sama przeprawa czeka mnie we wtorek. Będę walczył, aby tym razem móc zobaczyć moją Holandię.
A że dopiero wróciłem z roboty, to najpierw wypiję za zdrowie "Oranje"

urzekła mnie twoja historia

Fajnie się czyta te Nasze posty.

Szczególnie po skończonych meczach,
człowiek wiele może się nauczyć i poznać drugiego człowieka,
na szczęście białego.

Hehe, rzeczywiście.

A pomyśl jakimi bylibyśmy rasistami gdyby obok nas żyły tysiące/miliony czarnych ze swoimi gettami, przestępczością, lenistwem i głupotą.

Nie przypadkiem największy rasizm zawsze jest tam gdzie te dwie rasy się ze sobą stykają. W USA, Francji czy Wlk. Brytanii mają na ten temat wiele do powiedzenia

U nas na szczęście tego nie ma.