#1 Polonia Bytom - Zagłębie Lubin (AH 0,25:0) 1 1.518 Pinnacle (4/10) - Bytomianie to w mojej opinii główny kandydat do spadku. Źle zaczęli sezon, dlatego przerwę reprezentacyjną wykorzystali na wzmocnienia. Trener Jurij Szatałow wyprosił u działaczy transfery. Polonię zasilili Mariusz Ujek, David Kobylik oraz Arkadiusz Mysona. Nazwiska nie powalają na kolana, ale powinny pozytywnie wpłynąć na jakość gry polonistów. Jeżeli bytomianie mają gdziekolwiek szukać punktów, to w meczach właśnie z takimi rywalami jak Zagłębie, które wciąż ma problemy z ofensywą.

#2 Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków (AH 0:0,5) 2 1.585 Pinnacle (5/10) - Jagiellonia fantastycznie rozpoczęła ten sezon. Na pewno mina trochę zrzedła tym, którzy z szyderczym uśmiechem traktowali zapowiedzi Michała Probierza o chęci walki o mistrzostwo. W Wiśle dzieją się jednak bardzo dobre mentalnie rzeczy. Nowy trener od początku "zyskał" swoiste naznaczenie. Wygląda na to, że propagandę wiślackiego sukcesu uwierzyli także piłkarze. Nie można zapominać, że w dużej części jest to zespół, który w zeszłym roku zajął w lidze drugie miejsce. Robert Maaskant dostał kilkanaście dni, żeby zgrać drużynę, która personalnie nadal stanowi ścisłą, polską czołówkę. Tymczasem Probierz ma mały problem, bowiem w meczach reprezentacji grali jego wszyscy groźni skrzydłowi - Kamil Grosicki, Tomasz Kupisz oraz Maciej Makuszewski. Po porażce Lecha w Białymstoku notowania Jagiellonii wzrosły, ale i tak myślę, że Wisła zawiezie do Krakowa przynajmniej jeden punkt.

#3 Cracovia Kraków - Górnik Zabrze 1 2.28 Pinnacle (4/10) - Fatalny początek sezonu sprawił, że Pasy na gwałt potrzebują punktów, żeby jak najszybciej opuścić strefę spadkową. Trener Rafał Ulatowski już w zeszłym sezonie pokazał, że jego drużynom trudno wchodzi się w rozgrywki, ale potem potrafią pokazać pełnię swoich możliwości. A możliwości Cracovii należy na pewno ocenić wyżej niż zero punktów w czterech meczach. Tymczasem Górnik na starcie sezonu miał trochę szczęścia. W Lubinie powinien wywieźć co najwyżej remis, a zwycięstwo w Derbach Śląska ma bardziej wartość propagandową niż czysto sportową.

#4 GKS Bełchatów - Lechia Gdańsk (AH 0:0,5) 2 1.833 Pinnacle (2/10) - Bukmacherzy faworyzują gospodarzy, ale nic dziwnego, skoro ci po czterech kolejkach znajdują się na podium. Mają w tym jednak dużo szczęścia, ponieważ u siebie trafili im się dwaj stosunkowo słabi rywale - Polonia Bytom i Ruch Chorzów. Dochodzi do tego oczywiście zwycięstwo nad Legią w Warszawie, ale w dużej mierze wynika ono bardziej ze słabości podopiecznych Macieja Skorży na początku sezonu. Z kolei lechiści zaczęli dość przeciętnie, co w połączeniu z protestem kibiców wymusiło na działaczach ruchy personalne. Do Gdańska trafili Bedi Buval, Marek Zieńczuk oraz Abdou Razack Traore. Ten ostatni zdążył już nawet zagrać w starciu ze Śląskiem. Właśnie takich piłkarzy brakowało w zespole Tomasza Kafarskiego. Już w pierwszej kolejce Lechia grała dobrze, ale później brakowało wykończenia. W poprzednim sezonie gdańszczanie udowodnili, że bardzo dobrze czują się na wyjazdach. Na pewno stać ich, by wrócić do domu z punktami.

#5 Śląsk Wrocław - Lech Poznań over 2,5 2.42 Pinnacle (2/10) - W poprzednim sezonie Kolejorz we Wrocławiu wygrał 3:0. Wątpię, by teraz miało się to powtórzyć. Latem Śląsk wzmocnił przede wszystkim ofensywę. Po dwóch dobrych meczach coś się w tym zespole zacięło i coraz częściej mówi się, że posadę może stracić Ryszard Tarasiewicz. Dlatego oczekuję, że Śląsk nie będzie grał asekuracyjnie, tylko postara się wykorzystać swój potencjał. Z kolei Lech ma już dość znaczącą stratę do czołówki tabeli i we Wrocławiu będzie musiał grać o zwycięstwo. Obie drużyny mają swoje argumenty w ataku i mam nadzieję, że obejrzymy tu kilka goli.

#6 Arka Gdynia - Widzew Łódź (AH 0:0) 2 2.23 Pinnacle (4/10) - Zupełnie nie rozumiem, dlaczego bukmacherzy w roli faworyta widzę tu Arkę. Gdynianie póki co nie grają w tym sezonie nic wielkiego. Na starcie mieli trudne mecze z Wisłą i Lechem, ale później pokonali Górnika Zabrze głównie dzięki niezrozumiałej decyzji sędziego Lyczmańskiego, a później przegrali w Lubinie z co najwyżej przeciętnym na razie Zagłębiem. Z drugiej strony Widzew, który miał najtrudniejszy start spośród wszystkich zespołów w Ekstraklasie. Łodzianie zapłacili już frycowe i po przerwie na mecze reprezentacji mogą już zacząć walkę na dobre, a myślę, że potencjałem piłkarskim plasują się w okolicach miejsc 4-6. Szczerze mówiąc, nie spodziewam się tutaj wielkiego meczu. Jeżeli pierwsze minuty nie zdeterminują innego scenariusza, to myślę, że będzie to spotkanie do pierwszej bramki. A z tego duetu to Widzew ma więcej argumentów, by zakończyć takie starcie na swoją korzyść.

#7 Ruch Chorzów - Legia Warszawa (AH 0:0) 2 1.752 Pinnacle (6/10) - Niebiescy stracili swoje dwa najgroźniejsze żądła i wygląda na to, że trener Waldemar Fornalik jeszcze nie za bardzo wie, jak ten "nowy" Ruch poukładać. Derby Śląska obnażyły słabości chorzowian, którzy póki co muszą uważać, żeby tego sezonu nie zakończyć na tym samym miejscu co w poprzednim, przy czym tym razem patrząc od końca. Na Cichą zawita Legia, która jest obiektem drwin, ale wbrew często spotykanym opiniom, nie uważam, żeby trzy miliony euro zostały wyrzucone w błoto. Uważam, że Maciejowi Skorży potrzeba trochę czasu i ten zespół naprawdę może rządzić w naszej lidze. Ta przerwa na reprezentacje mogła okazać się bardzo pomocna. Legioniści, podobnie jak lechici, nie mogą pozwolić sobie na grę na remis. Widać, że Legia chce grać ofensywnie. Na pewno ma ku temu potencjał i jeżeli nie przestraszy się samego faktu gry na wyjeździe, powinna pokonać chorzowian i zrewanżować się za wiosenną porażkę 0:1, której konsekwencją był brak miejsca w europejskich pucharach.

#8 Polonia Warszawa - Korona Kielce (AH 0:1,5) 1 2.71 Pinnacle (6/10) - Zewsząd wpłynie krytyka w kierunku właściciela Polonii, Józefa Wojciechowskiego. Jak by go nie oceniać, jedno jest pewne: prezes płaci, prezes wymaga. Pod stałą presją są nie tylko piłkarze, ale przede wszystkim trener Jose Maria Bakero. Pierwsze dwie kolejki pokazały, że Polonia jest silna, jednak później coś zacięło się w grze tej drużyny, choć udało się jej zdobyć cztery punkty. To jednak nie zadowala Wojciechowskiego, który chce, żeby jego klub nie tylko wygrywał, ale także robił to bardzo efektownie. Bakero ma ku temu doskonałych wykonawców. Jeszcze ważniejszy jest fakt, że ci wykonawcy składają się na bardzo szeroką, konkurencyjną kadrę. Sądzę, że gospodarze nawet po objęciu prowadzenia nie zwolnią tempa i po prostu nastrzelają tyle, ile się da. Ot tak, żeby chociaż na chwilę uspokoić prezesa. A na Konwiktorską przyjedzie co prawda niby groźny, bo zajmujący piąte miejsce w tabeli rywal, ale tak naprawdę Korona zawdzięcza to wyjątkowo łatwemu kalendarzowi. A i tak kielczanie nie mogą być do końca zadowoleni, bo na starcie trener Marcin Sasal mówił, że w pierwszych czterech meczach chce zdobyć dziesięć punktów. Póki co mnie ten zespół nie przekonuje. Jeden Andrzej Niedzielan to za mało na bardzo solidną defensywę polonistów. Już poprzednie mecze pokazały, że obrona Korony nie stanowi wzorowego monolitu i trudno będzie jej zatrzymać rozjuszoną krytyką Wojciechowskiego Polonię.

#1 Polonia Bytom - Zagłębie Lubin (AH 0,25:0) 1 1.518 Pinnacle (4/10) 2:0 +2,072
#2 Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków (AH 0:0,5) 2 1.585 Pinnacle (5/10) 2:1 -5
#3 Cracovia Kraków - Górnik Zabrze 1 2.28 Pinnacle (4/10) 2:3 -4
#4 GKS Bełchatów - Lechia Gdańsk (AH 0:0,5) 2 1.833 Pinnacle (2/10) 1:0 -2
#5 Śląsk Wrocław - Lech Poznań over 2,5 2.42 Pinnacle (2/10) 1:2 +2,84
#6 Arka Gdynia - Widzew Łódź (AH 0:0) 2 2.23 Pinnacle (4/10) 1:1 0
#7 Ruch Chorzów - Legia Warszawa (AH 0:0) 2 1.752 Pinnacle (6/10) 1:0 -6
#8 Polonia Warszawa - Korona Kielce (AH 0:1,5) 1 2.71 Pinnacle (6/10) 1:3 -6

Trafione: 2
Nietrafione: 5
Zwroty: 1

Postawione: 33
Wygrane: 14,912
Bilans: -18,088

#9 Wisła Kraków - Korona Kielce (AH 0:1) 1 2.18 (6/10) - W mojej opinii zdecydowanie typ kolejki. Wisła wraca na swój stadion, który zawsze był poważnym argumentem tego zespołu. Cały czas napływają kolejne informacje o ilości sprzedanych biletów. Wiele wskazuje na to, że w piątek przy Reymonta zasiądzie komplet publiczności, tak bardzo spragniony piłki nożnej w wykonaniu Białej Gwiazdy. Już przed tygodniem wiślacy pokazali, że zmiana trenera dobrze im zrobiła. Robert Maaskant stwierdził, że skoro Wisła nie ma obrony, to będzie atakowała. I faktycznie, ustawienie w Białymstoku z Rafałem Boguskim, Maciejem Żurawskim, Pawłem Brożkiem i Andre Riosem jednocześnie napawa mnie optymizmem. Mam nadzieję, że już niedługo zobaczymy Wisłę taką, jak za czasów zdobywania mistrzostwa ze sporą przewagą, kiedy na Reymonta przyjeżdżało się tylko poznać wymiar kary. Nie żebym był jakimś wielkim zwolennikiem tego zespołu, ale będę kibicował każdemu, który może się przyczynić do zwiększenia atrakcyjności Ekstraklasy. Po drugiej stronie mamy Koronę Kielce, którą przed sezonem skazywałem na dolną część tabeli. Tym bardziej uważam, że trzecie miejsce po pięciu kolejkach to wynik zupełnie nieadekwatny do piłkarskiego potencjału tej drużyny. Trudno powiedzieć, na ile ostatnie zwycięstwo nad Polonią jest efektem dobrej formy kielczan, a na ile nieporadnością Czarnych Koszul. Osobiście jestem skłonny większy procent postawić po stronie tej drugiej opcji. Myślę, że nadszedł już czas na wybudzenie Korony z pięknego snu. Wisła nie mogła wyobrazić sobie ku temu lepszych okoliczności. Nowy stadion, komplet publiczności i... na moje tak 3, może 4 do zera.

#9 Wisła Kraków - Korona Kielce (AH 0:1) 1 2.18 Pinnacle (6/10) - W mojej opinii zdecydowanie typ kolejki. Wisła wraca na swój stadion, który zawsze był poważnym argumentem tego zespołu. Cały czas napływają kolejne informacje o ilości sprzedanych biletów. Wiele wskazuje na to, że w piątek przy Reymonta zasiądzie komplet publiczności, tak bardzo spragniony piłki nożnej w wykonaniu Białej Gwiazdy. Już przed tygodniem wiślacy pokazali, że zmiana trenera dobrze im zrobiła. Robert Maaskant stwierdził, że skoro Wisła nie ma obrony, to będzie atakowała. I faktycznie, ustawienie w Białymstoku z Rafałem Boguskim, Maciejem Żurawskim, Pawłem Brożkiem i Andre Riosem jednocześnie napawa mnie optymizmem. Mam nadzieję, że już niedługo zobaczymy Wisłę taką, jak za czasów zdobywania mistrzostwa ze sporą przewagą, kiedy na Reymonta przyjeżdżało się tylko poznać wymiar kary. Nie żebym był jakimś wielkim zwolennikiem tego zespołu, ale będę kibicował każdemu, który może się przyczynić do zwiększenia atrakcyjności Ekstraklasy. Po drugiej stronie mamy Koronę Kielce, którą przed sezonem skazywałem na dolną część tabeli. Tym bardziej uważam, że trzecie miejsce po pięciu kolejkach to wynik zupełnie nieadekwatny do piłkarskiego potencjału tej drużyny. Trudno powiedzieć, na ile ostatnie zwycięstwo nad Polonią jest efektem dobrej formy kielczan, a na ile nieporadnością Czarnych Koszul. Osobiście jestem skłonny większy procent postawić po stronie tej drugiej opcji. Myślę, że nadszedł już czas na wybudzenie Korony z pięknego snu. Wisła nie mogła wyobrazić sobie ku temu lepszych okoliczności. Nowy stadion, komplet publiczności i... na moje tak 3, może 4 do zera.

#10 Arka Gdynia - Jagiellonia Białystok - Arka nie strzeli gola 2.6 Unibet (4/10) - Do Gdyni zawita lider Ekstraklasy, Jagiellonia. W ostatnim meczu podopieczni Michała Probierza pokonali Wisłę Kraków. Wydarzenia w ich polu karnym w doliczonym czasie gry na pewno skłonią jednak trenera do uczulenia swoich piłkarzy na zachowanie w defensywie. A ta formacja i tak funkcjonuje bardzo dobrze. Na postawę swoich obrońców nie może także narzekać trener gospodarzy, Dariusz Pasieka. Problem leży jednak w ataku, bowiem o ile białostoczanie są obecnie najskuteczniejszą drużyną Ekstraklasy (9 goli, tyle samo ma GKS Bełchatów), o tyle arkowcy zajmują miejsce po drugiej stronie tej klasyfikacji (o zgrozo, ex aequo z Legią Warszawa - po 3 trafienia!). Drużyna z Gdyni przed sezonem wzmocniła się ciekawymi zawodnikami, ale są to głównie gracze linii obrony. W ataku dalej jest problem. Należy pamiętać, w jakich okolicznościach Arka strzelała w meczu z Górnikiem Zabrze. Nie mam pełnego przekonania co do zwycięstwa gości. Jestem w stanie uwierzyć, że gospodarze będą w stanie powstrzymać białostocką ofensywę, a sami nie powinni być zbyt groźni dla swoich rywali.

#11 Górnik Zabrze - GKS Bełchatów (AH 0:0) 1 1.73 Pinnacle (4/10) - W Zabrzu zmierzą się drużyny, które do tej pory bardzo pozytywnie mnie zaskakują. Spodziewałem się, że z dwóch beniaminków, to jednak Widzew będzie zdecydowanie lepszy, a zabrzanom przyjdzie cieszyć się, jeśli uda się spokojnie utrzymać. Piłkarze Adama Nawałki doskonale korzystają jednak z tego, że w pierwszych meczach trafili na rywali, którzy nie są w najwyższej formie (kolejno Zagłębie Lubin, Ruch Chorzów i Cracovia Kraków). Dzięki temu Górnik uniknął "szoku po-awansowego" i trener może w spokoju zgrywać drużynę, którą latem zasiliło kilkunastu zawodników. Tym razem na Roosvelta zawita bardzo ciekawy zespół, który jednak w moim mniemaniu zdobył zdecydowanie zbyt dużo punktów, jak na swój potencjał. Nie sposób nie zauważyć, że póki co nie wygrał tylko z liderem ligi, Jagiellonią Białystok. Bełchatowianie limit szczęścia wykorzystali jednak ostatnim meczem z Lechią, który powinni przegrać. Powinni, ale lechiści "popisali się" wybitną nieskutecznością, sędzia nie podyktował ewidentnego rzutu karnego dla gdańszczan, a Januszowi Golowi wyszedł jeden, fartowny strzał. Teraz w Zabrzu będzie dużo trudniej, ponieważ na tym stadionie, przy świetnym dopingu miejscowych nigdy nie gra się łatwo. Nie zdziwię się, jeśli Górnik okaże się wyjątkowo niegościnny i dość boleśnie wypunktuje podopiecznych Macieja Bartoszka.

#12 Lechia Gdańsk - Cracovia Kraków X 3.27 Pinnacle (2/10) - Obie drużyny na razie zawodzą. Lechia miała walczyć o pierwszą szóstkę. Okazuje się, że kibice słusznie protestowali, domagając się sprowadzenia nowych piłkarzy, w szczególności o ofensywnej charakterystyce. Już w pierwszej kolejce gdańszczanie nie wygrali tylko dlatego, że nie potrafili wykończyć licznych sytuacji do strzelenia gola. Koszmar wrócił przed tygodniem, w Bełchatowie. Jeszcze większy ból głowy mają w Krakowie. Za tydzień Pasy zagrają już na nowym, pięknym stadionie, a tymczasem po pięciu kolejkach na swoim koncie nie mają chociażby jednego punktu. Czarna seria powinna zostać przerwana już tydzień temu, ale fatalnie spisywała się krakowska obrona. Jakby tego było mało, Bartosz Ślusarski w ważnym momencie fatalnie egzekwował rzut karny. Trener Rafał Ulatowski wściekał się na swoich defensorów, dlatego spodziewam się, że przede wszystkim ta formacja w Gdańsku powinna zaprezentować się o wiele lepiej, szczególnie że personalnie ma ku temu solidne argumenty. Właśnie pod tym kątem szukam w tym meczu remisu. Lechia gra solidnie, ale nieskutecznie. Dramat Cracovii nie może trwać wiecznie i myślę, że Pasy wreszcie zdobędą punkty, ale chyba nie są jeszcze aż na tyle mocni, żeby ugrać komplet oczek.

#13 Polonia Bytom - Ruch Chorzów X 3.02 Pinnacle (2/10) - Nie spodziewam się tutaj wielkiego futbolu, ale emocji na pewno nie zabraknie. Poloniści w ostatniej kolejce przełamali się, pokonując słabe Zagłębie Lubin. Ich gra nie wyglądała jednak zbyt dobrze. Na początku drugiej połowy publiczność była już blisko negatywnej eksplozji, ale spokój przyniosła bramka Szymona Sawali. Pomóc miały wprawdzie transfery Arkadiusza Mysony, Mariusza Ujka i Davida Kobylika, ale i tak bytomianie są jednymi z głównych faworytów do spadku. Przed tygodniem dużo szczęścia mieli także Niebiescy, którym w zwycięstwie nad Legią bardzo pomógł sędzia. Zagrali bardzo ambitnie, ale na samej ambicji nie powtórzą wyniku z zeszłego sezonu. Obie drużyny mają swoje problemy, a takie mecze często oscylują wokół remisu i właśnie takiego rozstrzygnięcia szukam w tym spotkaniu.

#14 Widzew Łódź - Śląsk Wrocław X 3.15 Pinnacle (2/10) - Śląsk przyjeżdża do Łodzi, żeby uratować posadę swojego trenera. Niełatwo powiedzieć, na jak długo włodarzom wrocławskiego klubu wystarczy cierpliwości. Nie uważam jednak, by zmiana na stanowisku szkoleniowca w tym klubie była dobrym posunięciem. Po pierwsze, Ryszard Tarasiewicz stał się już w pewnym sensie symbolem zespołu z Oporowskiej. Po drugie, Śląsk w tym sezonie gra naprawdę dobrze. Wrocławianie wreszcie trafili z transferami. Mają po prostu trochę pecha. Z kolei Widzew nieco mnie zawodzi. Spodziewałem się, że podopieczni Andrzeja Kretka szybko zakotwiczą w pierwszej szóstce ligi. W pierwszych meczach mierzyli się z naprawdę mocnymi rywalami, ale ostatnio z Arką powinni już wygrać. A nie byli nawet stroną przeważającą. Jeżeli tylko obie te drużyny będą grały na miarę swoich możliwości, powinny zakończyć sezon w granicach miejsc 4-6. Na pewno obu będzie zależało na zwycięstwie. Mój typ na remis po części jest podyktowany chęcią, by "Taraś" nie pożegnał się z posadę, ale nie sądzę, by Śląsk był w stanie wygrać na trudnym terenie w Łodzi.

#15 Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 2 2.64 Pinnacle (3/10) - Długo czekałem z tym typem, żeby zobaczyć, co wydarzy się w związku z decyzjami personalnymi Macieja Skorży. Póki co jakiegoś masowego buntu w Legii nie ma, a tak naprawdę pod względem piłkarskim poza Maciejem Iwańskim nie ma kogo żałować. Taki wstrząs powinien pozytywnie podziałać na całą drużynę, która zobaczy, że w każdym meczu trzeba naprawdę grać na całego i tylko o zwycięstwo. Bardzo podobała mi się wypowiedź Czesława Michniewicza, który popiera trenera Legii i bardzo sensownie to argumentuje. Nie wiem, czy posunięcie Skorży da efekt długofalowy, ale myślę, że podziała na krótką metę. Rywale powoli odskakują, Lech wreszcie złapał formę i nie ma już czasu na pomyłki. A okazja do zwycięstwa jest jeszcze lepsza niż przed tygodniem. Lubin na pewno jest łatwiejszym terenem niż Chorzów, a i Zagłębie jeszcze nie odnalazło się w tym sezonie. Jeszcze zanim bukmacherzy wystawili kursy szacowałem, że warto będzie zagrać Legię, jeśli kurs wyniesie ponad 2,4. Mamy ponad 2,6 i ja próbuję.

#9 Wisła Kraków - Korona Kielce (AH 0:1) 1 2.18 Pinnacle (6/10) 2:2 -6
#10 Arka Gdynia - Jagiellonia Białystok - Arka nie strzeli gola 2.6 Unibet (4/10) 1:0 -4
#11 Górnik Zabrze - GKS Bełchatów (AH 0:0) 1 1.73 Pinnacle (4/10) 1:0 +2,92
#12 Lechia Gdańsk - Cracovia Kraków X 3.27 Pinnacle (2/10) 1:0 -2
#13 Polonia Bytom - Ruch Chorzów X 3.02 Pinnacle (2/10) 1:0 -2
#14 Widzew Łódź - Śląsk Wrocław X 3.15 Pinnacle (2/10) 5:2 -2
#15 Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 2 2.64 Pinnacle (3/10) 2:1 -3

Trafione: 1
Nietrafione: 6
Zwroty: 0

Postawione: 23
Wygrane: 6,92
Bilans: -16,08

Razem:

Trafione: 3
Nietrafione: 11
Zwroty: 1

Postawione: 56
Wygrane: 21,832
Bilans: -34,168

#16 Dolcan Ząbki - Wisła Kraków (HC 1,5:0) 2 2.15 Betgun (5/10) - Dolcan pogrążony w kryzysie. W siedmiu meczach I ligi zdobył zaledwie jeden punkt i zajmuje ostatnie, 18. miejsce w tabeli. Z drugiej strony Wisła, która powoli kształtuje się pod wodzą Maaskanta. Wiadomo, że dzisiejszy skład będzie różnił się od tego z meczu z Koroną. W wyjściowej jedenastce powinni znaleźć się Chavez, Małecki czy Kirm, którzy będą chcieli udowodnić, że zasługują na miejsce w pierwszym składzie. Ponadto, Holender zapowiada, że chce walczyć o Puchar Polski, a zatem można spodziewać się dużej mobilizacji w zespole wicemistrza kraju. Pod względem sportowym te drużyny dzieli różnica kilku klas. Białą Gwiazdę na pewno stać na pewne zwycięstwo różnicą przynajmniej dwóch goli.

#17 GKS Tychy - Lech Poznań (HC 1,5:0) 2 2.5 (4/10) - W ostatni weekend Kolejorz odpoczywał, więc ten mecz będzie stanowił doskonałą okazję, żeby napędzić się przed piątkowym hitem w Warszawie. Trener Jacek Zieliński do kadry meczowej nie włączył piłkarzy, grających na co dzień w rezerwach, więc nawet jeśli wystawi możliwie najsłabszy skład, Lech i tak będzie silniejszy niż rywale. GKS to II liga zachodnia, gdzie i tak tyszanie nie odgrywają roli potentata. Nie spodziewam się tu, rzecz jasna, pierwszego garnituru mistrza Polski, ale i tak kurs na handicap z drugoligowcem jest warty grzechu.

#18 Znicz Pruszków - Polonia Warszawa (HC 1,5:0) 2 2.7 (3/10) - Polonia po zmianie trenera, czyli wreszcie Paweł Janas, którego tak bardzo chciał Józef Wojciechowski. Teraz nie wypada nic innego, jak imponująco zacząć swoją przygodę z Czarnymi Koszulami. Okoliczności ku temu doskonałe - rywal z II ligi, odległość wyjazdu praktycznie żadna. Bardzo szeroka kadra Polonii sprawia, że każdy, kto dziś zagra, będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony przed nowym szkoleniowcem. Sami piłkarze zdają sobie ponadto sprawę z tego, że jeśli nie awansują, mogą nie mieć kolejnej szansy na występ.