ale Krzywicki sie czyms wybijal ? byl lepszy od rowiesnikow ? bo wg mnie patrzac na Jego umiejetnosci i talent to zaszedl juz i tak dalej niz powinien,,, chyba, ze sie w Cracovii odnalezc nie moze
Miał to szczęście ,że grał w Zawiszy a roczniki 86-87 Zety to lały w województwie wszystkich,i jak dobrze pamiętam to właśnie Burchacki z Krzywickim strzelali najwięcej,inna bajka ,że ten Krzywicki to był trochę taki paralityczny,ale z drugiej strony nie dziwię się,że tak wysoko jest,moim zdaniem czynnikiem decydującym jest wzrost,chłopak ma ponad 2 metry to trenerzy liczą ,że w powietrzu powalczy.