Robben - może nie jest złym pomysłem granie na porażki drużyn takich jak Barca, Real itd.
Ale to nie dla mnie. Takie drużyny przegrywają bardzo rzadko więc dla mnie to się mija z celem

Co do Porto - sam zauważyłeś, że jeszcze kilka kolejek bez porażki i będzie 'ciepło'. I nie zdziw się jeśli tak będzie

To nie jest dobra opcja, sam kiedyś grałem progresją, głównie

Źle to nie wychodziło ale później górę wzięła zachłanność i młodzieńcza głupota.
Pier - pełna zgoda

Trzeba wybierać druzyny wg założeń, które przedstawiłeś. Odezwe się za chwile do Ciebie to pogadamy moment
