hey,

zastanawialiscie sie mzoe keidys nad zakupem aXbo? i czy lepiej axbo czy sleeptracker?

i od razu odpowiadam ..nie wkeljam linkow:) google wita

No wydaje sie byc fajnym wynalazkiem... tylko cena od 600 do 800 zlotych skutecznie odstrasza.

Ten w formie zegarka to juz calkiem porazka ;P Raz ze niewygodnie sie spi w zegarku to dwa jest calkowicie skazany (przynajmniej w moim przypadku) na ewentualne noszenie tylko do snu, bo na codzien jest tragicznie brzydki Wiec nawet nie moglbym powiedziec, a kupie sobie 2w1 to koszty beda mniejsze, a tu nieeeee...

Ten drugi z opaska tez niczego sobie, ale tutaj cena jest fiufiu ;]

no to tyle ode mnie jakos nieposiadacza. Ale czekam na jakies inne opinie, chetnie poczytam

ciekawe ...

ktos uzywa?

sleeptracker na ebayu chodzi po 300pln

ja sie zastanawialem na sleeptrackerem, ale rzeczywiscie wyglada masakrycznie wiec ide w kierunku aXbo


a aXbo w sumie cena taka sama, kupujesz aXbo couple i obsluguje dwie osoby wiec cena sie dzieli. a spi sie w opasce z frotki

ja mam mega problemy z wstawaniem..wiec jak to mi pomoze latwiej wchodzic w dzien to i 800 przeboleje

zreszta co to 800 dla uzytkownikow forum? jeden bet wygrany:)

W jaki sposob to budzi? Wibracje czy dzwiek? BO jak tylko dzwiek to juz dla dwoch osob jest przegrany... chyba ze spia w dwoch roznych pokojach

No axbo jest mniejszym zlem, ze tak powiem:)

Jakie to ma zastosowanie, bo przeczytalem na stronie i nie bardzo rozumiem nadal po co to komu?

Juz wiem, post do kasacji. Podzielcie sie wrazeniami w kazdym razie

no tutaj sam sie zastanawiam, wibracji nie ma raczej, podobno cihcy dzwiek dostosowany do osoby ktora maobudzic, ale jak druga osoba sie ma nie obudzic to nie wiem

a co to k... jest? jakiś tool przeciw chrapaniu?

i od razu odpowiadam: nie chce mi się szukać w google

Szkoda ,że nie ma takiego urządzenia ,że budzisz się od dzwonka , od razu z łózka robi się fotel i wbija Ci się słomka przez którą wlewa się woda - żeby rozrzedzić krew. Bo pewnie masz niskie ciśnienie. Ja po w/kurwieniu się mam 100 na 70 a po przebudzeniu to nawet nie chcę wiedzieć , ale pewnie prawie jak trup.

ja tez mam problemy ze wstawaniem. o ile nie mam akurat okresowo nawracajacych problemow ze snem, to spie bardzo gleboko i szybko przyzwyczajam sie do dzwieku, ktory ma mnie obudzic - max tydzien na jednej mp3 jako dzwonek.
no ale co do wstawania. ostatniej soboty znuzony paroma piwami poszedlem wczesniej spac przed 2, budzik 10:45 na sniadanie z cafe futbol. elegancko, swoje 8h z lekka gorka bedzie odespane.
zadzwonilo, mowie - aaa zlapie jeszcze oko 10 minut. wstalem o 16 rekord jest dluzszy, i to bez specjalnych powodow.
generalnie bedac budzonym przez urzadzenie jestem, ze sie tak brzydko wyraze, zadżumiony w ch.uj, niezaleznie jak dlugo spalem.
natomiast obudzony przypadkiem czy samoczynnie, chocby po 3h snu i na teoretycznym zmeczeniu, wstaje na pelnej kurwie.
zazdroszcze ludziom, ktorym bozia zaimplementowala budzik wewnetrzny - musza wstac np. o 3 w nocy to sobie wstaja, tak o po prostu.

p.s. mozliwe, ze jestem po prostu leserem

wyguglalem sleeptrackera za free
http://www.besmart.pl/2007/03/budzik-ktory-pokochasz-wersje-20-i-20/

nie no nie za bardzo to sleeptracker za free:) tylko zwykly budzik na palmtopa

aXbo masz podlaczone do tetna, bada Twoje fazy snu i budzi jak jestes w plytkiej fazie snu..tak zeby wybudzenie bylo jak najlepsze

zgadza sie, tu wyliczamy mniej wiecej czas pobudki wg zasady 1.5h, a te maszynki optymalny czas wykrywaja.
uwazam jednak, ze mozna sprobowac pokontrolowac sen przed wydaniem 200$.
ostatniej nocy ustawilem budzik na wielokrotnosc 1.5h i dodalem 15 minut na zasniecie. niestety, jak to zwykle bywa, za bardzo wkrecilo sie na banie, zeby zasnac szybko, mieszczac sie w 15 minutach i caly plan diabli wzieli.
w kazdym razie temat mnie zaciekawil i bede go drazyl.

http://blog.konieczny.be/2007/08/16/hackowanie-snow-sleeptracker/
tu kolo pisze, ze jak ktos ma imaca, to wystarczy dokupic kamere z trybem nocnym.

w sumie koszt imaca+kamera to mniej:) przez te "obejscia" ktore i tak nie dzialaja koszt wzrasta parokrotnie

ciekawy temat
zauwazylem ze przewaznie budze sie jakies 15-30 minut przed włączeniem sie budzika

albo jak ide ledwo żywy o 2 giej spac i nastawiam budzik na 5 to jakąś godzine wczensiej sie budze jakby uimysl caly czas czuwał,
a przeciez w zyciu niewyspany nie zerwalbym sie sam z wyra o 4 rano - najgorszej porze

tez tak kiedys mialem, ze budzilem sie na chwile przed budzikiem
Mialem tez tak, jak juz ktos o tym wspomnial, ze gdy budzilem sie sam z siebie- obojetnie czy spalem 10 czy 5 godzin, to bylem mega dobrze wypoczety, natomiast jesli mialbym spac tyle samo a obudzil by mnie ktos badz cos to bylbym niezle zirytowany do konca dnia.

Ostatnio sprawilem sobie lozko, materac moze nie jakies superklasy ale sadzilem, ze bede sie bardziej wysypial, a jest nadal to samo :/

ja podjalem juz decyzje:) zamawiam aXbo

jak ktos sie chce dolaczyc do kosztow przsylki to zapraszam

powiedzcie mi jak to dziala i czym rozni sie od zwyklego budzika?
pierwszy raz o tym slysze, wpisalem w google i cudowny budzik-nie da sie go wyłączyc?

budzik przez sen potrafie wylaczyc, a to jest na reke to juz w ogole

Ja to bym chcial urzadzenie do pomocy w zasnieciu . Jestem taki zjebany wstajac o 5 do roboty, a kladac sie spac kolo 23. A potem w dzien probuje zasnac i nichuja mimo mega zmeczenia nie zasne, kazdy szmer, kazde pukniecie i czlowiek sie tylko kreci z boku na bok, wpizdu

mam cholera to samo jak kładę się spać z myślą, że muszę wstać o określonej porze to zawsze (no może w 90% przypadków) budzę się przed budzikiem. Co przekłada się na to, że cały dzień chodzę ziewając, kawa ani żadne wspomagacze nie działają...

Zauważyłem, że mój organizm najlepiej funkcjonuje w sytuacji gdy śpię w nocy 6h i potem 'dosypiam' w ciągu dnia 2h.

ogrzewam temat z elementem prywaty:)

jakby ktos chcial kupic aXbo to donosze ze wlasnie rozpoczalem z nimi wspolprace i chetnie dostarcze kazda ilosc:)

leee liczylem na podzielenie sie wrazeniami o skutecznosci, ale jak przedstawicielem sie stales, to na obiektywna recke nie ma co liczyc :/

ja poki co jade chalupniczo na metodzie 1.5h.
jest ok, o ile uda sie zasnac w miare szybko, tak by nie naruszyc drastycznie wielokrotnosci.

obiektywna czy nie naganial nie bede

fakt ze w polsce ciezko schodzi, bo 800 to jednak wartosc swoja ma, ciekawe tylko czy czlowiek potem docenia ile zdrowia i nerwow oszczedza

a z drugiej strony, Ci co kupuja to widze ze czesto wrzucaja na fakture na firme zeby w koszty wrzucic i wtedy ich juz tak bardzo kwota nie boli

ja mam swojego couble black i nie narzekam, przynajmniej glowa mnie nie napieprza do lunchu

Pewnie obiektywnie nie napiszesz, ale spytam: jak wrazenie z uzycia tego axbo?

no jak i tak nie uwierzysz jak napisze pozytywana opinie to po co mam pisac i marnowac bity?

Cofam, uwierze

nie chce sie mądrzyć, ale wiesz jak jest z takimi urządzeniami, każdy organizm jest inny więc i działanie może byc lekko inne

na mnie działa, budzę się o czasie i lepiej czuje cały dzień, może nie jest idealnie ale to już związane z krzywą przegrodą i dotlenieniem w czasie snu

z opowieści innych też pozytywnie, w sumie przez ostatni rok nikt nie reklamował i nie napisał nawet maila ze zjebką, że nie działa, wiec raczej jest OK:)

Tez bym cos musial zrobic z przegroda, bo mam chyba zrypana od momentu zlamania nosa :/

Jeszcze takie pytanko 'Pobudka nastąpi w optymalnym do tego momencie w 30 minutowym oknie poprzedzającym ustawiony czas budzenia.' mozna ustawic np. zeby budzil w przeciagu godziny dla lepszego efektu?;)

nie da sie zmienic bez grzebania w sofcie

ogolnie 30 min jest wystarczajace zeby zlapac odpowiednia faze sny i nie obudzic cie za wczesnie (np 55 minut przed czasem) bo potem bedziesz narzekal ze mogles jeszcze pospac prawie godzine

a jak bedzie pobudka tylko 20 min przed czasem to jzu w miare OK sie wydaje

tez mam krzywa przegrode i od lat oddycham jedną dziurką, czesto czuje zmeczenie, moze to przez to

po ile chodzi teraz ta aparatura?

ja też tak mam od długich długich lat, przeje.bane człowiek się już przyzwyczaił... ale jakby tak komuś kto nie ma takiego problemu nagle tak zrobić to by się wykończył w miesiąc..

zauwazylem tez korelacje ze szybkosc i blyskotliwosc umyslu = gdy oddycham dwoma dziurkami
a tak po za tym jestem powolny i otepiony jak kapeć

nom a do tego robi sie przerost gardla co prowadzi do glosnego chrapania

a u mnie zabieg wycenili na 5tysi . naprawa przegrody+ gardlo, musze sie skusic bo powoli mam dosc niedospania

800/900 zaleznie od typu

ktoś wie gdzie w Bolanda można to kupic ?