omsk parodia

ruska mafia rules
 
 Przypomina mi się sytuacja sprzed kilku lat. 
Ano byłem sobie w STSie w Kielcach i sobie jaką "taśmę" lepiłem. No i w tym momencie wszedł gość (z ruskopodobnym akcentem)i się pyta: Czy da radę pograć ruski hokej na dokładny wynik 2:2. Babka mówi ,że tylko remis co najwyżej ale bez dokładnego wyniku. Gość pomyślał i postawił X za dobrych kilka stówek. Siedzę więc w domku i podglądam wyniki i patrzę ruski hokej a tam .... heheh 2:2. 
Hehe tak że ruskich od tamtej porych gram tylko remisy 
