Matthew Ebden – Victor Crivoi 1,90 (paddypower)
Dziś o Ebdenie bardziej w kontekście okoliczności, o jego stylu gry napisałem elaborat na początku zeszłego roku.
Przełom roku to okres szczególnie ważny dla niego jak i pozostałych Australijczyków będących w grze. W połowie grudnia, na kortach w Melbourne Park, rozgrywają batalię o miejsce w MD Australian Open w ramach Wild Card Play Off (w ostatniej edycji, po pokonaniu Mitchella, Grotha, uległ w półfinale po bardzo zaciętym pojedynku Luczakowi 6:2 1:6 6-7), którą zresztą bardzo uważnie śledziłem. W styczniu adrenalinę podnoszą im występy w Brisbane (Matthew ma tu czego bronić, bo w zeszłym roku, po kwalach, zaszedł do 2 rundy), Sydney aż wreszcie w Australian Open. Taki ułożony kalendarz determinuje intensywność ich przygotowań do sezonu, wskazuje na to, że robią wszystko, by szczyt formy osiągnąć właśnie teraz.
Za wynik meczu nie mogę ręczyć, ale kurs jest zaskakujący, a za wczorajsze 2.10 kilku traderów powinno dostać taki sam prezent, jak niedawno prezesi naszego PKP.