Bezdomny jaki klimat na wyspach przed meczem ManU - Pool? powinna byc wygrana gosp.?
Zwolnienie Roya Hodgsona spowodowało, że głównym tematem niedzielnych domysłów stał się Liverpool.
The People piszą, że bardzo zdenerwował się League Managers Association, za sposób w jaki zwolniono menedżera The Reds. Właściciel John W. Henry miał go o tym poinformować e-mailem. W równie kuriozalny sposób Kenny Dalglish miał zostać powiadomiony o tym, że poprowadzi zespół w niedzielnym meczu FA Cup z Manchesterem United. Mail on Sunday twierdzi, że klubowa legenda dostała sms-a.. Dalglish jest zdeterminowany, by zostać menedżerem dłużej niż tylko do końca sezonu dodaje Sunday Express.
Na wyrzuceniu z Anfield Hodgson zrobił niezły interes. Za pół roku pracy dostanie 7,5 mln £ odprawy podają News Of The World. Jednak wg The People obieżyświat nie chce odpoczywać, a zaraz wrócić do pracy, by liverpoolska wpadka nie zniweczyła jego marzeń o zostaniu selekcjonerem reprezentacji Anglii.
Phil Thompson, były zawodnik LFC uważa, że główną przyczyną zwolnienia Hodgsona była bezprecedensowa wrogość fanów w stosunku do szkoleniowca. (Mail On Sunday) Inny były zawodnik The Reds, Dany Murphy sugeruje, że władze klubu powinny powaznie i długo myśleć, zanim zdecydują się na następną zmianę menedżera (talkSPORT)
Dalglish i Damien Comolli chcą sprowadzić w styczniu obrońców Fabio Coentrao z Benfiki i Ryana Shawcrossa ze Stoke, a także napastników - z Utrechtu Ricky Van Wolfswinkela (caughtoffside.com) i z Anderlechtiu Romelu Lukaku (Sunday Mirror)
Kryzys Liverpoolu chcą wykorzystać Real Madryt, i zarzucić sieci na Stevena Gerrarda (Sunday Mirror), oraz Juventus oferując 45 mln £ za Fernando Torresa (caughtoffside.com) Torres i Pepe Reina mogą odejść z klubu, ale przyrzekli nie dołączać do Manchesteru United (NOTW)
Pozdrawiam 