#4465605 - 18/02/2011 22:11
Krykiet MŚ 2011
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2003
Postów: 9371
|
Już jutro rano zaczynają się MŚ w krykiecie. Mistrzostwa są w formacie ODI czyli jednodniowych meczów, trwających po 50 overów. Turniej jest dość długi, bo grany jest tylko jeden mecz dziennie. Współgospodarzami są Indie, Sri Lanka i Bangladesz. Warto zwrócić uwagę na tą dyscyplinę, bo bukmacherzy wystawiają sporą ofertę a na betfair będą ogromne obroty na te mecze. Sytuacja w światowym krykiecie się tak bardzo nie zmieniła od ostatnich mistrzostw. Nadal 8 drużyn jest znacznie ponad resztą, a Bangladesz powoli do nich dobija (jednak wciąż zbyt wolno). Największym faworytem są Hindusi, którzy mają mega mocną pakę i są gospodarzami. Jednak może niektórzy pamiętają co się działo na poprzednich MŚ, kiedy dwóch murowanych faworytów: Indie właśnie i Pakistan nie wyszli ze swoich grup. Na pewno teraz Pakistan już nie jest tak mocny, podobnie Nowa Zelandia i Anglia, która to dostała ostatnio mocne baty od Australii. Jednak wciąż nie zakwalifikowanie się tych drużyn będzie sporą niespodzianką. Osobiście zagrałem na Australię na zwycięzców po kursie 6.6. Liczę, że kurs będzie spadał i uda się go odsprzedać z zyskiem. Australia jest przecież numerem jeden rankingu ODI i aktualnym mistrzem, zobaczymy jak to się potoczy. Chyba najlepsza strona o krykiecie: http://www.espncricinfo.com/icc-cricket-world-cup-2011
|
Do góry
|
|
|
|
#4478511 - 23/02/2011 17:14
Re: Krykiet MŚ 2011
[Re: Ghost]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Bardzo długa jest ta faza grupowa, natomiast prawdziwy turniej rozpocznie się od fazy knock-out gdzie nie będzie już jaj.
Dawno też nie było tak zrównoważonego turnieju pod względem faworytów na starcie. Oczywiście Indie są tu głównym faworytem bo są w formie i grają u siebie, ale nie lubię grać drużyn z taką presją na sobie, a jeśli tak duże pieniądze zostaną na nich postawione w całym kraju to kto wie czy ktoś z nimi nie "porozmawia" i nie pokaże jakichś zdjęć z kochankami, itd.
Dla mnie czarnym koniem turnieju jest Sri Lanka. Bardzo silny skład, do tego bardzo doświadczony, dla niektórych jest to ostatnia okazja na wygranie mundialu a na pewno są głodni sukcesu po porażce w finale kilka lat temu. Murali będzie siał zgrozę w swoim ostatnim występie na tym szczeblu, a mają też kilku spinners którzy powinni też się tu sprawdzić.
Mocna jest też RPA, ale nie grają zwykle systematycznie w tych rejonach i można się po nich spodziewać, że danego dnia zmiotą każdego a innego polegną dosyć szybko. Nieprzewidywalność to ich główny mankament, a szkoda bo ekipa jest silna jak ma swój dzień.
Anglia bez szans. Niektórzy piszą o Pakistanie, że po cichu wyrosną na gwiazdę turnieju, ale też w to nie wierzę.
Australia nie jest tak silna jak w ostatnim czy przedostatnim turnieju, nie mają spin attack o dziwo bo zostawili jednego speca w tym poza kadrą, do tego sporo legend odeszło już na emeryturę i skład jest mocno odmłodzony i potrzebuje doświadczenia. Ale Australia ma też głębokie rezerwy i kapitana z długim doświadczeniem, który wygrał im ostatnie dwa Mundiale i jest w stanie poprowadzić ich do kolejnego zwycięstwa. W piątek obejrzę kilka godzin meczu z NZ, ale też mogą być tu czarnym koniem i sprawić niespodziankę w dalszej fazie turnieju.
|
Do góry
|
|
|
|
#4493801 - 28/02/2011 14:33
Re: Krykiet MŚ 2011
[Re: Conrad]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2003
Postów: 9371
|
Ciekawe mecze były w weekend. Niesamowity remis Anglii z Hindusami, sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, a kursy szalały z góry na dół. Niedoceniani Anglicy pokazali się z bardzo dobrej strony. Po problemach jakie mieli z Holandią, mało kto dawał im jakieś szanse w meczu z gospodarzami.
Również niespodziewanie Pakistan pokonuje drugiego gospodarza Sri Lankę. Pakistańczycy mają kilku graczy zawieszonych, ze względu na aferę z ustawianiem meczów, poza tym po ostatnim WC było o ile dobrze pamiętam sporo zmian w składzie i część osób nie dawała im tu w ogóle szans. Tymczasem pokazują, że są naprawdę silni.
Australia na razie bez problemu pyknęła Nową Zelandię, ale kurs na ich zwycięstwo w całym turnieju nawet nie drgnął. W sobotę grają ze Sri Lanką i tu już będzie ciekawie. Wg kursów nie są faworytem.
No i West Indies postawili się nieco RPA, ale nie udało im się wyrwać zwycięstwa. Dzisiaj grają z Holandią, która tak ładnie się pokazała z Anglią i o ile na papierze Holendrzy nie mają szans, o tyle na boisku mają Ryana ten Doeschate, który może nieźle tu namieszać. Szczerze to gram lay WI i czekam na greena. Ryzyko niewielkie, a szansa jest. Nie było jeszcze upsetu w tych mistrzostwach, może trzeba powoli zacząć polować?
|
Do góry
|
|
|
|
#4496845 - 01/03/2011 19:15
Re: Krykiet MŚ 2011
[Re: Ghost]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Remis Anglii i wygrana Pakistanu to rzeczywiście niespodzianki, bo Indie i Sri Lanka to mocne drużyny, faworyci turnieju. Natomiast wygrana Australii nad NZ nie zaskoczyła nikogo, stąd kurs nie drgnął. Co innego jeśli Australia zmiotłaby Sri Lankę w nadchodzący weekend i to przy solidnej postawie kapitana (Ricky Ponting), wtedy gracze zaczęliby walić zakłady na Kangurów. Windies to cień drużyny, która niegdyś siała postrach w tym sporcie. Dzisiaj to banda beksa lali bez jakiejkolwiek motywacji, już na ostatnim mundialu przyjęli postawę chłopców do bicia... mimo iż byli gospodarzami tamtych mistrzostw. Idealnym finałem dla organizatorów byłby finał Indie - Australia. Mam nadzieję, że do tego dojdzie, muszę tylko przestudiować kto na kogo może wpaść nie tylko w 1/4 ale także w semis.
|
Do góry
|
|
|
|
#4501660 - 03/03/2011 18:05
Re: Krykiet MŚ 2011
[Re: Ghost]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2003
Postów: 9371
|
Nie było jeszcze upsetu w tych mistrzostwach, może trzeba powoli zacząć polować? Arghhhhh.... Oczywiście wczoraj nie miałem czasu w dzień i ominąłem niesamowite zwycięstwo Irlandii nad Anglią. Ktoś śledził jaki był kurs po inningu Anglików? No nie daruję sobie... RPA właśnie zmiażdżyli Holandię, za to Pakistan ma sporo kłopotów z Kanadą, zaledwie 80 punktów w 20 overach i już 4 wickety stracone. Będzie ciekawie. Mam dylemat co zrobić z betem na Australię. W tej chwili mógłbym z niego wyjść dokładnie na 0. Trochę mnie Conrad nastraszyłeś w swoim pierwszym poście.
|
Do góry
|
|
|
|
#4503297 - 04/03/2011 13:38
Re: Krykiet MŚ 2011
[Re: Ghost]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 23/12/2003
Postów: 6731
Skąd: Nowy Sącz
|
Nie było jeszcze upsetu w tych mistrzostwach, może trzeba powoli zacząć polować? Arghhhhh.... Oczywiście wczoraj nie miałem czasu w dzień i ominąłem niesamowite zwycięstwo Irlandii nad Anglią. Ktoś śledził jaki był kurs po inningu Anglików? No nie daruję sobie... 1,005 na Anglie było...tam wał poszedł nie ma bata
|
Do góry
|
|
|
|
#4508695 - 06/03/2011 18:52
Re: Krykiet MŚ 2011
[Re: Ghost]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/07/2001
Postów: 47391
Skąd: tychy
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4523564 - 12/03/2011 14:34
Re: Krykiet MŚ 2011
[Re: The Boss]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2003
Postów: 9371
|
Hehe za Anglikami to się nie trafi na tych mistrzostwach. Każdy mecz to thriller, trzymający w napięciu do ostatniej piłki. Wygrywają z tymi co mieli przegrać, a przegrywają z tymi co mieli wygrać. Efekt będzie taki, że jeszcze nie wyjdą z grupy... A już za chwilę prawdziwy mecz-killer Indie-RPA. Dwóch największych faworytów sprzed turnieju, a teraz okazuje się, że obie reprezentacje mają swoje problemy. Przy tak wyrównanej grupie jaką mają, to przegrany z tego meczu nie będzie miał za wesoło, bo niskie miejsce w grupie będzie oznaczać Sri Lankę lub Australię w ćwierćfinale. Ciężko wytypować zwycięzcę, punktów powinno być dużo w tym meczu, ale na pewno zagram back na Hindusów jeśli będą odbijać jako pierwsi. Poźniej się zobaczy... Najważniejsze, że Australia już po 5,7 chodzi
|
Do góry
|
|
|
|
#4544093 - 20/03/2011 00:29
Re: Krykiet MŚ 2011
[Re: The Boss]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2003
Postów: 9371
|
Kończy się runda grupowa i niedługo zacznie się prawdziwe granie. Jutro jeszcze dość ważny mecz Hindusów z karaibską reprezentacją zwaną Indiami Zachodnimi. Hindusi powinni ich pyknąć na luzie, jeśli będą chcieli. A to wbrew pozorom nie takie pewne. Jeśli Indie wygrają to w ćwierćfinale wpadają na Australię, jeśli przegrają to ich rywalem będzie Sri Lanka. Pytanie co będą chcieli zrobić. Z tego co się zorientowałem, mimo że historycznie Hindusi dostawali od Australijczyków baty to jednak kibice uważają, że zdecydowanie wolą grać tym razem z nimi niż ze Sri Lanką. Ale diabli ich wiedzą. Krykiet jest znany z ustawiania meczów Ja swój bet na Australię sprzedaję bo mnie wkurzyli dzisiaj, wychodzę całkowicie na 0. Może to tylko zasłona dymna, żeby zdjąć presję tej niesamowitej serii bez przegrania meczu na MŚ, ale wolę zagrać Pakistan World Cup winner @ 8,4. Pakistan w ćwierćfinale prawdopodobnie zagra z West Indies, więc teoretycznie będą mieli najsłabszego rywala. A jak Indie przegrają to rywalem Pakistańczyków będą Anglicy, którzy też są zdecydowanie do ogrania. W ogóle Pakistan gra tu zaskakująco dobrze, więc kto wie?
|
Do góry
|
|
|
|
#4547892 - 21/03/2011 11:48
Re: Krykiet MŚ 2011
[Re: Ghost]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Jednak nie będzie tak że zwycięzcy półfinału 1 i 3 oraz 2 i 4 zagrają ze sobą tak jak było podane na stronie, tylko będzie 1/2 oraz 3/4. Czyli: Sri Lanka/Anglia v Nowa Zelandia/RPA Pakistan/West Indies v Australia/Indie Wszystkie mecze zamierzam obejrzeć. Anglia może sprawić niespodziankę jak z tym remisem z Indiami, ale raczej nie widzę możliwości by Sri Lanka nie awansowała. Podobnie RPA, która jest zbyt silna na NZ i ma praktycznie zapewnione miejsce w 1/2-finale. Pakistan powinien bez większych trudności przejść WI o ile nie będzie dziwnych machinacji, no i Australia v India to każdy może wygrać, choć kursy będą faworyzować Indie po przegranej Australii w ostatnim meczu, no i grają też u siebie.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|