tak na powaznie siatkowka to loteria - niby faworyt i w dupe dostaje, tak ze lepiej obstawiac cos innego (pewniejszego) - z kobietami to juz totalna ....... - choc podobnie jest tak samo w koszykowce i tenisie - a co do mnie to nie chodzi o cisnienie tylko o procenty wchlonione
to nie graj faworytow, proste
Wojtas byłeś może wczoraj na meczu Wieluń - Olsztyn ?
nie, a co chcesz cos wiedziec? bo mam "relacje" z tego co sie dzialo
Znajomy z Olsztyna strasznie narzekał na sędziowanie i mówił, że przegrali przez jakieś kartki i złe decyzje, bo sami grali dobrze. Jak było w rzeczywistości ? Dzięki z góry za odpowiedź