Panowie co myślicie o takiej parze w dzisiejszych zawodach w biathlonie Niemcy - Francja?
Tak analizując poszczególne pary to wychodzi mi:
Henkel > Brunet - ostatnio Andrea w dobrej formie. Jeśli nie przytrafi się jej żadna głupota na strzelnicy to spokojnie będzie pierwsza po swojej zmianie.
Neuner > Dorin - Madzia forma co raz wyższa. O bieg nie ma co się martwić a strzelanie powinno być ok. W końcu to są mistrzostwa świata.
Peiffer = Boeuf - tu właśnie dałem znak równości. Niby Peiffer wygrał ostatnio sprint w Stanach ale obsada nie była tam zbyt mocna. Boeuf w tym sezonie się pojawił tak na prawdę i na początku nawet podium w Hochfilzen.
Greis < Fourcade - w tej parze ostatnio w wysokiej formie jest Fourcade. Piękne zawody w Stanach ale teraz czas na mroźną zimę na Syberii

Mam nadzieję że Greis będzie miał przewagę nad ostatnią zmianą i będą przed Francuzami.
No chyba dam na Niemców;)