Indie były faworytem całego turnieju od samego początku, grają też u siebie, ale Sri Lanka też jest mocna.

Dużo zależy też od przypadku, wczoraj Tendulkar dwa razy nie został złapany bo ktoś miał dziurawe ręce, a tak to by chyba przy 27 "runs" już był "out"...
Z drugiej strony Yuvraj, którego uważam za jednego z ich najlepszych graczy, został strącony pierwszą piłką, z zerowym dorobkiem.

Zapowiada się natomiast świetny finał. Chciałbym żeby wygrała Sri Lanka, ale zdaję sobie sprawę że najsilniejszą ekipą tego mundialu są Indie.