No i typki:

NY Islanders - Ottawa
Jest to kontynuacja progu na win Senatorów na wyjeździe, a więc...
Typ: 2

Pittsburgh - Philadelphia
Lotnicy zaczynają dłuuuuuugą serię wyjazdową i na początek wybieramy prog na...
Typ: 2

Columbus - Nashville
Widzicie ostatnią serię loss Kurtek? To w dużej mierze dzięki niej mój budżecik się cały czas zwiększał pod moją nieobecność, a więc kontynuujemy proces.
Typ: 2

Widze ze dziś bezremisowo typujesz NHL:) ja tam zaproponuje X w meczu:

Minnesota - Colorado

Dlaczego? odpowiem jak kobieta która ma okres: BO TAK!!!! ;-)
A teraz powaznie: nie wiem dlaczego:) czuje ze moja ukochana druzynka dzis właśnie zremisuje, tym bardziej ze graja z opsem z dywizji, a te mecze zazwyczaj oscylują( nie mylić z oscylatorem harmonicznym w okolicach remisu. Pozzzdrowionka od Leonk'a!!!
COLORADO AVALANCHE RULEZ!!!

Co tu dużo pisać.
Wstaję sobie przed 7:00, włączam komputer, wieżę i idę sobie zrobić herbatkę, bo gardełko nawala. Przychodzę, ładuję stronkę z wynikami NHL i wszystko elegancko weszedło*. Nawet ból gardła przeszedł W tym czasie w tle leciała, jakże odpowiednia na tą chwilę pioseneczka "Chodź pomaluj mój świat" :-)

*weszedło - Trewolizm

No widze że meczyki nieźle Ci weszły:] no ale kiedyś musiały:) nie teraz to po Świetach, zawsze jest przecież następny mecz:D

P.S. Swoja droga to kto w Wigilie wstaje pzred 7 rano!!! ta laba to Ci sie chyba na zegar biologiczny rzuciła:P

Jako, że dzisiaj przerwa w prawie całym światku sportowym skorzystajmy z mojego drugiego talentu, a mianowicie z poetyckiego.
Ostatnimi czasy nałożyło się na siebie kilka jubileuszy:
- 20 XII jak zauważył Joe minął 4 rok odkąd jestem zarejestrowany na forum
- 25 XII minie miesiąc odkąd na forum pojawił się, skromnie mówiąc najwspanialszy pod każdym względem temat, który zresztą właśnie czytacie;P
- także 20 XII miał miejsce taki mały jubileuszek. Wtedy właśnie ja świętowałem, a BAW rozpaczał z powodu 2. miesiąca naszego związku. Na razie i miejmy nadzieję, że tak zostanie do końca układ ten jest pasożytniczy. Jak pamiętacie może z biologii polega to na tym, że jedna strona żyje kosztem drugiej. Póki co układ ten mi odpowiada

Może jeszcze małe i szybkie podsumowanie. Nie wiem, jaką tam osiągnąłem skuteczność. Nie zwracam na to uwagi. Można mieć np. skuteczność 80% trafionych typów i być na zero lub na minusie, a można też przy "zaledwie" 30%-40% skuteczności czerpać niemałe zyski. Dla mnie liczy się tylko ilość złociszków*, które wpłynęły w tym czasie na moje konto. A było ich trochę. Powiem tylko, że od 5 października mój przyjaciel Exp pomnożył mój kapitał 7.5-krotnie, a BAW 10-krotnie... Tak, tak... na początku też myślałem, że klikłem o jedno zero za dużo, ale jest OK

Jeszcze przy okazji świąt składam serdeczne życzenia wszystkim graczom... amerykańskiej ligi NHL za to, że w dużej mierze przyczynili się do świątecznych zakupów, na które w najbliższym czasie się wybiorę.

Wesołych Świąt dla wszystkich

Po 2 dniach przerwy wracamy do gry... ufff ciężko było;P

Florida - Philadelphia
W związku z tym, że Lotnicy dosyć szybko odnieśli zwycięstwo w sesji wyjazdowej, jeszcze raz zacznę grać na ich win.
Typ: 2

St. Louis - Dallas
Na Kurtkach już trochę zarobiłem i dzisiaj je odpuszczam, bo mają juz dużo loss z rzędu i grają ze słabym Chicago. St. Louis jest dla mnie, zaraz po Columbus najsłabszą drużyną w lidze i dzisiaj zagram przeciwko nim. Tym bardziej, że grają z Gwiazdami, które - uwaga trudne słowo - legitymują się bardzo dobrym bilansem.
Typ: 2

Colorado - Phoenix
Gram tutaj..., a jak nie wejdzie to rano się pomyśli, w którą stronę pójdzie prog :-)
Typ: 1

Jeszcze kusi grać na Vancouver. W końcu nie wygrali już od 4 spotkań, co im sie rzadko zdarza, a tym bardziej u siebie... Ale że grają dopiero o 4:00 naszego czasu, jest czas do namysłu :-)

Na wstępie chciałbym rzec, że wczorajsza nocka całkiem nieźlawa była :-) Niezły dramacik odstawił ulubiony team Joe. Mecz w bramce Avs rozpoczął Kolesnik (czyt. Koleś Naleśnik). Kojoty oddały 2 strzały i wynik 0-2 po 3:20. I co dalej? Do bramki wchodzi Budaj i podobnie, jak kolega notuje 100% skuteczność... 1. strzał i 0-3. Postawiłem już krzyżyk na chłopcach z Denver, ale w miarę szybko przebudzili się i doprowadzili do wyniku 3-3 dzięki dobrej grze... tego no... jak mu tam... jakiegoś Joe Sakica ;-) Przebudzenie Lawin podziałało - uwaga trudne słowo - antagonistycznie na mnie i poszedłem spać. Rano okazało się, że wszystko dobrze się skończyło. Tym bardziej dziekuję Naleśnikowi, bo gdyby nie on to może bym sie skusił na Orki, a tak wolałem się powstrzymać.
Teraz kilka typów z Europy. Nie myślcie sobie, że gram je tylko dlatego, że mi się nudzi. Tak nie jest, bo gdyby tak było, to byłby to zły objaw ;P

Karpat - Jokerit
...
Typ: 1

Linkoping - Brynas
...
Typ: 1

Hmmm no więc tak:)

po 1: nie jakis tam Koleś Naleśnik tylko bardzo dobry bramkarz jeszcze lepszej druzyny:)

po 2: ta druzyna jest naprawde dobra i potrafi wyjśc z najgorszej opresji a co dopiero przegrywajac 3-0:)

a po 3: Joe Sakic i tak jest najlepszy:)Jak wino im starszy tym lepszy kochany kapitan kochanej druzyny z Denver!

COLORADO AVALANCHE RULEZ!!!!

"Europa da się lubić" - tak można podsumować wczorajszy dzionek :-)
Dzisiejszego dnia się trochę boję, bo mamy dość duży wybór.

Vsetin - Vitkovice
Oj długo już nie grałem ligi naszych południowych sąsiadów. Dzisiaj do nich wracam. Z jakim skutkiem? To sie okaże wieczorem. Vsetin najsłabsza drużyna w lidze, natomiast Vitki prezentują się całkiem solidnie. Z tego co pamiętam to dawno już nie wygrali na wyjeździe, a ja lubię łamać takie serie, tym bardziej, że dzisiaj nadarza się - uwaga łatwe słowo - wyśmienita okazja.
Typ: 2

Augsburg - Ingolstadt
Tutaj podobnie, jak wyżej tyle, że... zachodnich ;P
Typ: 2

Arsenal - Portsmouth
Tutaj nie warto nic pisać. Jak nie wejdzie to będzie tzw. big surprise
Typ: 1

Aaa... i jeszcze to Stoke dzisiaj okazjonalnie, po raz ostatni spróbuję.

A NHL wieczorkiem.

PS Co do postu Joe, to wolę nie wchodzić z nim w - uwaga trudne słowo - polemikę na temat Colorado, bo koleś "coś tam liznął" wiedzy o nich ;-)

witja trewor od jakiegos czasu sledze twoj temat i powiem ze jestem pod wrazeniem twojej gry Mam pytanko o ktory mecz sie mnie jobawiasz Vitkovic czy Ingolstadt??

ło powiększa sie grono fan club trewora ale chwila opłata za przyłączenie wynosi 100zł podac nr konta gdzie trzeba wpłacić;)?

Wcale nie trzeba wyjeżdżać za ocean, aby dobrze zarobić. Jak widać w Europie też dobrze płacą ;P

Atlanta - Philadelphia
Patrz wyżej
Typ: 2

Vancouver - Nashville
Patrz niżej ;-)
Vancouver nie wygrało od 5 spotkań, co w ich przypadku jest wyczynem godnym uwagi. Mało tego, te 5 ostatnich spotkań grali na własnym lodowisku, gdzie przed tą serią mieli bilans 13-1! Jeżeli nie teraz to miejmy nadzieję, że wygrają w MIN lub w STL. Ale dzisiaj jest lepsza okazja do wygranej, bo przerwą passę 5 meczy bez win u siebie, a tym samym NSH przerwą swoje 6 zwycięstw z rzędu. Takie spotkania łamiące serie lubią wchodzić :-)
Typ: 1

I jeszcze 2 typy z NBA:

Charlotte Bobcats - Chicago Bulls
...
Typ: 2

Portland Trail Blazers - Philadelphia 76ers
...
Typ: 2

W miejsce kropek można sobie wpisać dowolną interpretację :-)
W obu tych meczach sugerowałem się przemyśleniami kolegów z działu NBA. Do tego sprawdziłem jeszcze injury list. W Bobkach możliwe, że nie zagrają Rush i Okafor - 2 czołowi zawodnicy drużyny. Do tego seria 5 loss Chicago i typ nasuwa się sam.
A w drugim meczu liczę na kolejny, wspaniały występ Allena.

PS Co do postu Joe, to wolę nie wchodzić z nim w - uwaga trudne słowo - polemikę na temat Colorado, bo koleś "coś tam liznął" wiedzy o nich ;-)

---

no coś tam "liznąłem" troche historii, statystyk, że nie wspomne już o dzieciach czołowych zawodnik czy pasch drugich trenerów;-) wtajemniczeni będą wiedzieć o co chodzi:P

Nocka taka średnia. VAN skończyli próg zanim zaczęli ;P, PHI tradycyjnie po dogrywce, a do NBA trzeba podejść z przymrużeniem oka i dogłębniej się zastanawiać nad nią.
Dzisiaj niestety znowu dużo meczy i dobór kombinacji zostawiam indywidualnemu rozważaniu.

Vityaz - Lok.Jaroslaw
Niby nie przepadam za ruską ligą, no ale...
Typ: 2

Brynas - Frolunda
Chyba pisałem ostatnio, że Iglo nie wygrali od kilku spotkań na wyjeździe, ale miałem wtedy na myśli Fro. To oni nie wywieźli kompletu pkt. już od 5 meczy. Wynika z tego, że pora na mały próg w ich wykonaniu. Trochę kapa, bo grają tylko 2 razy w tygodniu, ale cierpliwość to podstawa mojego systemu gry, o którym juz niebawem coś więcej
Typ: 2

HV 71 - Leksand
Leksand, najsłabsza drużyna w Szwecji nie przegrała od 6 spotkań! Dosyć niespotykane zjawisko. Dzisiaj jadą na taflę lidera, który na dodatek przegrał ostatnio spotkanie. Fakt ten tym bardziej skłania mnie ku typowi...
Typ: 1

PSV - Twente
...
Typ: 1

Feyenoord - Willem II
...
Typ: 1

Roosendaal - Utrecht
...
Typ: 2

O tej piłce jak widać za wiele nie napisałem. PSV i Feye zdecydowani faworyci i można sobie, gdzieś tam ich dorzucić, a typ na Utrecht jest raczej typem przeciwko Roosendaalowi. Jak dalej ktoś nie rozumie to zapraszam do lektury ksiażki "Tabela ligii holenderskiej".

PS No i jeszcze prowokacja ze strony Joe ;-) Tak, jak już pisałem, o chłopcach z Denver nie będę z Tobą polemizował, tym bardziej w publicznym temacie. Hmmm... Możemy sobie o nich porozmawaiać np. na lodowisku na łyżwach, jakbyśmy się kiedyś w takiej sceneri spotkali ;-)

Cześć Robercik, mogłeś mi nie dawać tej stronki... jeśli wiesz co mam na myśli:/

Teraz czas na NHL:

Carolina - Philadelphia
Patrz wyżej.
Typ: 2

Calgary - Minnesota
Minnesota nie poniosła porażki od 3 spotkań pokonując u siebie COL i 2 razy zwycieżając w EDM. Nie uważam ich za jakiś wielki zespół, dlatego seria ta wydaje się być zbyt długą. Przed nimi kolejno spotkania w CGY, z VAN, w DET... i myślę, że do tego czasu złapią czysty loss.
Typ: 1

Dzisiaj w nocy ciekawy mecz w NBA. Detroit zmierzy się z Miami. Na razie nie widać na Wschodzie, a nawet i w całej lidze drużyny, która może się przeciwstawić Tłokom. Ja upatruję takowej w Miami i mam nadzieję, że "żar" gwiazd Wade'a i Shaqa pochłonie dzisiaj Detroit.

No i stało się... Byłem dzisiaj na zakupach i możliwe, że nastąpi teraz chwilowa przerwa w podawaniu typów. Jest to spowodowane faktem, że zobaczyłem dno swojego portfela:/

Wprawdzie nie będzie już meczy, ale zostawiam Wam mój przepis na sukces.

Jako że otrzymuję wiele priv'ów, e-maili, listów z zapytaniem o sposób gry, nawet ludzie na ulicy mnie zaczepiają i o to pytają ;-) , teraz kilka słów o tym.
Moim głównym źródłem dochodów jest National Hockey League. Przy okazji mały quiz :-)

Jak potocznie nazywamy National Hockey League?
...
Mała podpowiedź: N(ational) H(ockey) L(eague)
...
Odpowiedzi proszę przysyłać SMSem na numer 007 (koszt SMSa jedyne 9.99 + VAT)

To taka mała dygresja. Teraz przejdźmy już do... O czym to ja pisałem?... Aha, o taktyce ;P
A więc mój sposób gry opiera się na tzw. progresji (z definicji mistrzuniu jest to konsekwentna gra na dane zdarzenie, przy jednoczesnym zwiększaniu stawki w razie niepowodzenia). Najczęściej stosuje się to grając na remis w piłce czy hokeju. Okazuje się, że można to z powodzeniem wykorzystywać obstawiając "1" i "2". Ja wybrałem do tego NHL (upsss... teraz nadejdzie lawina SMSów ;P), ponieważ mecze odbywają się tam bardzo często, a i kursy są zadawalające. Na faworytów - uwaga trudne słowo - oscylują w granicach 1.8-2, no chyba, że grają z jakimś outsaiderem to wtedy wynoszą 1.5-1.6, ale jak ktoś chce to może takie zdarzenia omijać. To jest przykład faworyta, bo jeżeli weźmiemy jakiegoś średniaka, to wygląda to jeszcze lepiej. Kursy wynoszą wtedy >2.
Teraz czas na kolejne etapy gry. Najpierw wybieramy sobie drużynę, a raczej zdarzenie jakie będziemy grać. Polega to na tym, że szukamy jaka drużyna dawno nie odniosła zwycięstwa lub nie poniosła porażki (było takie pytanie maturalne u pana Janusza T. zwanego Zeus: znajdź błąd w wyrażeniu "odnieść porażkę"; pierwszy zgłosiłem się do odpowiedzi ;P). W przypadku porażek: dla średniaków seria 4 meczy jest już długą, a u faworytów już po 2 porażkach można szukać wygranej. W przypadku zwycięstw sytuacja u średnej drużyny wygląda podobnie, jak przy porażkach, tzn. 4 zwycięstwa z rzędu to już jest dużo. Gorzej z faworytami, bo tu mogą się zdarzyć serie nawet 8-10 meczy bez porażki i dlatego nie gram tej opcji. Trochę inaczej wygląda sprawa u słabeuszy. W ich przypadku gram tylko na ich porażki, powiem więcej, zdarza się, że niezależnie od seri gram na ich przegraną (ostatnimi czasy ma to miejsce z CLB).
Innym sposobem wyboru drużyny jest seria meczy u siebie lub na wyjeździe. Jeżeli drużyna ma przed sobą serię kilku meczy na wyjeździe to zakładam sobie, że albo jeden z nich przegra albo wygra i gram to zdarzenia aż do skutku. Sytuacja ma się - uwaga trudne słowo - analogicznie przy serii meczów w domu.
Po wyborze zdarzenia, czas na dobór stawki. Na szczęście to już zależy od Was oraz od Waszych indywidualnych możliwości i nie muszę o tym pisać :-) Powiem tylko tyle, że trzeba tutaj przewidzieć: ilość etapów jakie czekają na nas zanim osiągniemy swój cel i kursy jakie buki będą wystawiać na nasze zdarzenie. Wiedząc to i znając stan swojego konta dobieramy początkową stawkę (kolejnymi można manipulować w zależności od kursu i zysku jaki chcemy osiągnąć) i GRAMY!

Pozostaje mi życzyć wszystkim powodzenia.

No no Trewor kolejnym pktem w Twoim notesiku powinno być napisanie książki "Tips & Tricks - czyli jak grać by wygrywać" .. fajnie ze podpowiadasz swoim mniej doświadczonym kolegom jak grać :] .. dając im tym samym wiele radości <jupi> ..choć dla Ciebie to pewnie podstawowe abecadło bukmacherskie .. pozdro master do siego i oby ten nstępny rok obfitował w jeszcze więcej wygranych