brawo Lisnard !
podpisuję się

za tiebreaka tylko trochę, ale za SP na patelni

tak wczoraj dobrze grałeś z Robertem, a dzisiaj tamtemu dziadowi oddajesz inicjatywę

pewnie już nie ogarniesz, bo się poddasz po takim tiebreaku, ale może mnie chociaż zaskoczysz ...