Strona 1 z 2 1 2 >
Opcje tematu
#467587 - 19/12/2005 10:05 NBA 19.12.2005 - PoniedziałeK
Rivaldinho Offline
+

Meldunek: 29/04/2004
Postów: 19495
Skąd: 比得哥ߠ...
NBA - 19.12.2005 - PoniedziałeK -



BuK: Bet365



Wszelkie pomocnicze linki znajduja sie w przyklejonym temacie na gorze dzialu US Sport

Livescore

Poprawiono datę


Edited by amkwish (19/12/2005 12:16)

Do góry
Bonus: Unibet
#467588 - 19/12/2005 10:18 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
KKKK Offline
journeyman

Meldunek: 13/04/2005
Postów: 59
ktos moze mi pomoc czym sie kierowac na over lub under czy sa jakies zasady


najlepiej prześledz wyniki [do 10 ostatnich spotkań] wybranej ekipy .. dużą rolę odgrywają też kontuzje graczy , mocno punktujących .. H2H czyli pojedynki bezpośrednie zaintersowanych teamów .. i wiele innych czynników które można wymieniać bez końca ..


Edited by kewin (19/12/2005 22:43)

Do góry
#467589 - 19/12/2005 11:28 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK *DELETED*
Dymek265 Offline
old hand

Meldunek: 05/06/2005
Postów: 867
Skąd: Wrocław
Post deleted by amkwish

Do góry
#467590 - 19/12/2005 11:51 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
bobson Offline
enthusiast

Meldunek: 10/01/2005
Postów: 271
... dzis malo meczow asle wydaje mi sie ze przynajmniej jeden godny wiekszej uwagi...
Boston - Golden State 1 1.81 - nie wiem co kierowalo bukami ze takie kursy dali... Boston u siebie zawsze grozny, ostatnio bardzo pewnie rozbil druzyne Indiany, z kolei Golden State nigdy mnie nie przekonywalo... a juz dzisiejszej nocy dali popis z New Jersey Nets przegrywajac juz po 2 kwartach 27 pkt... jak dla mnie pewne zwyciestwo gospodarzy...

Do góry
#467591 - 19/12/2005 12:14 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
U mnie oprócz 3 kroku progresji na "under Seattle" (opisana wczoraj),pójdzie jeszcze 2 krok na "under GS".

BOS Celtics - GS Warriors
Typ:under 203,0
Kurs:2,09
Buk:Pinnacle
Stawka:70/100

Do góry
#467592 - 19/12/2005 13:09 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
Marcin Mielec Offline
enthusiast

Meldunek: 30/10/2004
Postów: 333
Jak dla mnie (kierowałem się średnią z 5 ostatnich spotkań):

ORL - TOR over 188.5 - 1,80 (Unibet)
BOS - GS under 203.0 - 1,98
CHAR- SAC under 199.5 - 1,96
MEM - DET over 174.0 - 1,88
SEA - WAS under 208.0 - 1,85

Rozpis "3 z 5"

Do góry
#467593 - 19/12/2005 14:02 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
Orlando - Toronto (0-7,5)......1......1,91.....9/10.....

Hym, mila niespozianka. Orlando to chyba najbardziej niedoceniana druzyna ligi. Co wiecej, uwazam ( pewnie wzbudzi to troche kontrowersji), ze jest to druzyna, ktora moze zagrozic Miami w zajeciu I miejsca w ich dewizji i majac na uwadze slaba dywizje Atlantycka w efekcje zajac drugie miejsce. A przy odrobinie szczescia = pechu Det i jakiejs dluzszej kontuzji Billupsa badz Hamiltona nawet ja wygrac. Jedyny warunek to: Grant Hill musi grac. Niewatpliwe to on moze uczynic Orlando ze sredniaka druzyne z najwyzszej polki. A jezeli Grant bedzie grac to ma jeszcze z kim. W tej druzynie nie bedzie wszystko na jego barkach. Jest Francis, jeden z najalepzych PG ligi. ieobliczalny. Swietnie asystuje, wyrabia pozycje dla kolegow, jeszcze lepsza gra jeen na jeden no i jezeli trzeba potrafi rzucic ponad 20 pkt. Na SG Stevenson. Zawodnik moze nie jakis olsniewajacy, ale napewno solidny, rowny, dobry w defenswie, rzadko schodzacy ponizej pewnego dobrego poziomu ale jezeli gra przeciwko slaszemu obroncy potrafi spokojnie rzucic ponad 20 pkt. Granta Hilla przedstawiac chyba nie trzeba, ale juz na PF gra Dwight Howard. Ten chlopak potrafi juz tyle ze to sie w glowie nie miesci a z kazdym tygodniem ,miesiacem jest coraz lepszy. W chwili obecnej to jeden z najlepszych zawodnikow na tej pozycji, a bedzie najlepszy. I to juz niedlugo. No fakt center slaby, ale juz alwka znamienita Turkoglu, Nelson, Garitty. Kazdy grozny na trojce, moze wziasc ciezar gra na siebie gdy odpoczywaja liderzy i rzucic poand 20 pkt, co zreszta juz w tym sezonie udawadniali.

Niewatpliwie ta druzyna ma wiec potencja i to spory. Fakt, jeszcze moze pare rzeczy zle funcjonowac i z takim druzynami jak Det, Dallas czy Sa beda miec spore problemy jeszcze przez jakis czas bo sam potencjal moze nie wystraczyc. Ale jezeli dopracuja pare elementow ta druzyna bedzie grala z meczu na mecz lepiej i juz w lutym/marcu powinna osiagnac szczyt i byc najrozniejsza dla wszytkich. Dlacego wiec gram dzis na nich z handi. Bo na taka druzyne jak Toronto sam potencjal i indywidualne umiejetnosci zawodniko wystarcza i to ze spora nawiazka. Jezeli dodac ze najlepsy zawodnik Kanadyjczykow to Bosh, ktoremu dzis poprzeszkadza moj ulubieniec Howard to Dinozaurki zostaja pozbawiaone resztki swoich zabkow i jezeli wciaz bardzo chca byc gadami to chyba z Raprorsow powinni zmienic nazwe na Toronto Frogs. Tak, to by chyba odwierciedlalo jak grozna sa druzyna.

Do góry
#467594 - 19/12/2005 14:39 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
Drugi moj ty to:

Charlotte Bobcats - Sacramento Kings (2,5-0).....2.....1,92.....9/10.....

Hym. Sacrmaento bilans ma nienajlepszy, ale warto zuwazyc ze juz grali chyba z cala czolowka. A gdy przychodzilo do kopicuszkow to juz bylo lekko i przyjemnie. Obie ekipy juzsie w tym sezonie zetknely. Sacramento odnioslo latwe i przekonywujace zwyciestwo 110-92. Dlaczego wiec latwe? Bo wynik nie mowi prawdy o ty meczu. W rzeczywistosci gra toczyla sie pod dyktando dzisiejszych gosci i ich prowadzenie siegalo momentami 30 pkt. Wygrali pierwsze III kwarty odpowednio 5, 8 i 12 pkt i dopiero w ostatniej, gdy prowadznie siealo szczytow na boisku pojawili sie dublerzy i tylko dlatego Sacramento starcilo taka przewage. Tak wiec widac, ze zwyciestwo nie sprawilo najmiejszego problemu. co wiecej. W tamtym okresie Charlotte wydawalo sie byc w wyzszej formie. Mieli pojedyncze wygrane i nawet niektorzy uwazali ze moga byc niepsodzianka. Pozniejsze ich wyniki jednak pokazaly z eo niepsodziance byc mowy ni moze i obok Portland i Toronto sa najgorsza ekipa. Tylko 1 zwiciestwo w 10 meczach mowi samo za siebie. A Sacramento musi walczyc o wygrane bo bilans nieciekawy (czym spowodowany juz pisalem. A potencjal maja duzy. Wprawdzie jest brak jakiegos solidnego rezerwowego to jednak I piatka zalicza sie niewatpliwie do najsilniejszych w lidze. Bardzo mocni zawodnicy na kazdej pozycji.To powinno wsytaczyc na jednak z Rushem czy nie marne Bobki.

Do góry
#467595 - 19/12/2005 14:44 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
Ozeszlol Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 10/05/2004
Postów: 2802
Skąd: Stalowa Wola
Quote:

Drugi moj ty to:

Charlotte Bobcats - Sacramento Kings (2,5-0).....2.....1,92.....9/10.....

Hym. Sacrmaento bilans ma nienajlepszy, ale warto zuwazyc ze juz grali chyba z cala czolowka. A gdy przychodzilo do kopicuszkow to juz bylo lekko i przyjemnie. Obie ekipy juzsie w tym sezonie zetknely. Sacramento odnioslo latwe i przekonywujace zwyciestwo 110-92. Dlaczego wiec latwe? Bo wynik nie mowi prawdy o ty meczu. W rzeczywistosci gra toczyla sie pod dyktando dzisiejszych gosci i ich prowadzenie siegalo momentami 30 pkt. Wygrali pierwsze III kwarty odpowednio 5, 8 i 12 pkt i dopiero w ostatniej, gdy prowadznie siealo szczytow na boisku pojawili sie dublerzy i tylko dlatego Sacramento starcilo taka przewage. Tak wiec widac, ze zwyciestwo nie sprawilo najmiejszego problemu. co wiecej. W tamtym okresie Charlotte wydawalo sie byc w wyzszej formie. Mieli pojedyncze wygrane i nawet niektorzy uwazali ze moga byc niepsodzianka. Pozniejsze ich wyniki jednak pokazaly z eo niepsodziance byc mowy ni moze i obok Portland i Toronto sa najgorsza ekipa. Tylko 1 zwiciestwo w 10 meczach mowi samo za siebie. A Sacramento musi walczyc o wygrane bo bilans nieciekawy (czym spowodowany juz pisalem. A potencjal maja duzy. Wprawdzie jest brak jakiegos solidnego rezerwowego to jednak I piatka zalicza sie niewatpliwie do najsilniejszych w lidze. Bardzo mocni zawodnicy na kazdej pozycji.To powinno wsytaczyc na jednak z Rushem czy nie marne Bobki.




Całkowicie sie zgadzam
Kurs na ML 1.71 jest wg. mnie lekka przesada , nawet jesli Kings przegra to warto wziasc ten kurs chociaz innej mozliwosci jak wygrana ekipy z stolicy kaliforni nie wchodzi w gre, o mały włos a pokonaliby San Antonio na terenie Ostryg , i nie odchodzili na krok w meczu z Pistons równiez na wyjezdzie , tak wiec Charlotte to powinien byc pikus i oby tak było

Do góry
#467596 - 19/12/2005 15:20 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
Dymek265 Offline
old hand

Meldunek: 05/06/2005
Postów: 867
Skąd: Wrocław
Salvador Dali Ten typ na handi ORL tez zagralem Dwa dni temu tez gralismy takie same typy i weszlo, a historia lubi sie powtarzac

Do typu nie mam co dodac, bo chyba kolega wszystko wypisal




Powodzenia

Do góry
#467597 - 19/12/2005 15:23 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
KRAJAN Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
Quote:

Quote:

Drugi moj ty to:

Charlotte Bobcats - Sacramento Kings (2,5-0).....2.....1,92.....9/10.....


Całkowicie sie zgadzam
Kurs na ML 1.71 jest wg. mnie lekka przesada , nawet jesli Kings przegra to warto wziasc ten kurs chociaz innej mozliwosci jak wygrana ekipy z stolicy kaliforni nie wchodzi w gre, o mały włos a pokonaliby San Antonio na terenie Ostryg , i nie odchodzili na krok w meczu z Pistons równiez na wyjezdzie , tak wiec Charlotte to powinien byc pikus i oby tak było



Zgadzam się co do typu na Królów, ale napewno nie bedzie to spacerek - a co do gry w Detroit to proszę nie wypisuj totalnych bzdur - śledziłem ten mecz na livescore i livie BaW ( tu zdążyłem nawet troszkę przegrać).
Pistons jechali Nowitzkiego z kolegami jak chcieli - choć ci próbowali ambitnie dochodzić (co im się troszkę udawało) - po kilku minutach znowu odjazd na 12-15pkt.
Więc pisanie o nawiazywani równożednej wallki=totalna bzudara - ale obecna forma Tłoków - jest nie do okreslenia (po prostu grają zajebiście) - dzisiejszy mecz z Miśkami będzie sporą weryfikacją (jeżli znowu wygrają +10 lub więcej z najlepszą obecnie defensywą ligi - napewno się nie zdziwię - jednak ja zagram moich ulubieńców - kurs zachęca i liczę na słabszy dzień przyjezdnych.

Do góry
#467598 - 19/12/2005 17:24 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
thebest Offline
enthusiast

Meldunek: 19/12/2005
Postów: 302
Skąd: Biłgoraj
NO DOBRA...wczoraj wtopka rowne 100zl przez wizardsow na nich samych postawilem:(....ale kasa to nie wszystko wiec sie niezalamuje i postawilem dzis ostatnie 50 zl...na SACRAMENTO bo widze ze komentujecie ze wygraja licze na to;] i na orlando duzo osob stawia na nich z handi...ja by nie ryzykowac postawilem czysto...wiec mysle ze te mecze warto stawiac:P....a tak to myslalem ze GS under i SEATLE under... no ale czy beda underki zobaczymy lecz jak juz to doradzam wam under GS bo jest bardziej prawdopodobny;] jak myslicie odegram dzis czesc straconej kaski? hieh

Do góry
#467599 - 19/12/2005 17:51 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
Ozeszlol Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 10/05/2004
Postów: 2802
Skąd: Stalowa Wola
Quote:

Quote:

Quote:

Drugi moj ty to:

Charlotte Bobcats - Sacramento Kings (2,5-0).....2.....1,92.....9/10.....


Całkowicie sie zgadzam
Kurs na ML 1.71 jest wg. mnie lekka przesada , nawet jesli Kings przegra to warto wziasc ten kurs chociaz innej mozliwosci jak wygrana ekipy z stolicy kaliforni nie wchodzi w gre, o mały włos a pokonaliby San Antonio na terenie Ostryg , i nie odchodzili na krok w meczu z Pistons równiez na wyjezdzie , tak wiec Charlotte to powinien byc pikus i oby tak było



Zgadzam się co do typu na Królów, ale napewno nie bedzie to spacerek - a co do gry w Detroit to proszę nie wypisuj totalnych bzdur - śledziłem ten mecz na livescore i livie BaW ( tu zdążyłem nawet troszkę przegrać).
Pistons jechali Nowitzkiego z kolegami jak chcieli - choć ci próbowali ambitnie dochodzić (co im się troszkę udawało) - po kilku minutach znowu odjazd na 12-15pkt.
Więc pisanie o nawiazywani równożednej wallki=totalna bzudara - ale obecna forma Tłoków - jest nie do okreslenia (po prostu grają zajebiście) - dzisiejszy mecz z Miśkami będzie sporą weryfikacją (jeżli znowu wygrają +10 lub więcej z najlepszą obecnie defensywą ligi - napewno się nie zdziwię - jednak ja zagram moich ulubieńców - kurs zachęca i liczę na słabszy dzień przyjezdnych.




Kings w pewnym momencie prowadzili nawet jednym punktem pozniej pod koniec juz grali rezerwą , moze nie wypisałem kompletnych bzdur bo piszac to miałem na mysli ze Tłoki zniszczyli na wyjezdzie Charlotte a u siebie pokonali jedenastoma oczkami Sacramento , takie porównanie że Sackto sie o wiele lepiej spisuje anizeli Charlotte,, pozdro

Do góry
#467600 - 19/12/2005 17:58 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
antyfutbol Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/09/2005
Postów: 10306
Mogłby mi ktos podac link do strony ze statysykami.Chodzimi przede wszystkim o rekordy durzyn np:
kiedy i ile trwala seria przegranej druzyny X

Na dzis proponuje Sacramento.kurs z handicapem obiecujacy,a i ch seria musi sie w koncu skonczyc

odsyłam do tematu
"LINKI - NBA, NFL, MLB (Tabele, Live, Statystyki)"
tam na pewno znajdziesz odpowiednie linki do tego co potrzebujesz


Edited by kewin (19/12/2005 22:37)

Do góry
#467601 - 19/12/2005 18:28 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
Gherman Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/07/2002
Postów: 7412
Skąd: Bellagio
Z góry pzrepraszanim za zaśmiecanie tematu
---

Czy mógłby ktoś mi powiedzieć u jakich buków możliwe są ruchomoe linie na handicapy i na overy?

Korzystałem z tego w bet365, ale aktualnie nie mam tam mozliwosci rgania wiec pytam.

z góry dziekuje za odpowiedz


pozdrawiam

Do góry
#467602 - 19/12/2005 18:57 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Witam

Jesli chodzi o Orlando, to zgadzam sie z wiekoszością userów na forum. Pomimo wysokiego handi ... 8.5 moim zdaniem Magicy sa w stanie przekroczyć to handi. To co Toronto pokazalo wczoraj u siebie w konfrontacji z Phila woła o pomste do nieba.Magic po powrocie Granta zaczela grac dosc dobrze, co przeklada sie na wyniki. Zwyciestwa z NY oraz Denver, oraz porazka po wyrównanym meczu w Dallas. Nie widze powodu, dlaczego mieliby nie kontynowac swojej passy, tymbardziej sa zmotyowani, iz rehabilituja sobie tym nieudany poczatek sezonu. Orlando nie jest to klub, na ktory bylbym w stanie postawic jakas wiekszą stawke... tym bardziej z handi blisko dwucyfrówki ... 2/10. @1.90

Jesli chodzi o Sacramento to ja tego nie ruszam. Fakt, ze prowadzili u siebie 30 punktami, jakos do mnie nie przemawia. Mecz meczowi nie równy, a Kings poza własną halą to zespol z niżyn amerykańskiego basketu. Co prawda fakt 2 porazek z rzedu Kings, troszke mnie przekonauje... zeby na nich zagrac ... ostatecznie jednak NO BET

Mecz w Memphis zapowida sie na hit dnia. 2 ekipy, które maja duzo wspolnego. Oba swietnie bronią, oba nie maja gwiazd w swoich szeregach, za to długi wyrownany sklad co zapawnia odpowiednie rezultaty. Napewno duryzyna bardziej zgraną, z wiekszym potencjalem są Tłoki. Postawiłbym na Pistons, jednak kurs mnie nie satysfakcjonuje. @1.55 to jakies 70% ... ja az tyle Pistons nie daje, a granie na cos po zanizonym kursie to zadne przyjemnosc. Pomimo tego, ze nie bede grał tego spotkania, uwazam ze Detroit wygra.

@1.75 na Celtics mi sie podoba. Boston ekipa własnego boiska... 2 wtopy z rzedu wiec najwyzszy czas na zwyciestwo. GSW po wspanialej serii zwyciestw w ostatnim czasie w kratke. Przeczucie oraz logika wskazuja na Boston -1 @1.85 2/10

Typ nocy. Wash @2.95. Gracze ze stolicy sa w trakcje sesji po zachodzie. Porazki z dość slabymi zespolami ( lal, portland) nie napawają zbytnio optymizmem. Dzisiaj graja z Seatlle... jesli nie z Sonics to z kim ? 4 ostatnie spotkanie Wash wygrało z ponaddzwiekowcami. Ostatnie spotkanie w Washyngtonie w tym sezonie skonczylo sie +41. Ponadzwiekowcy zapewne beda chciaeli sie zrewanzowac, jednak lęk i obawa zapewne bedzie gdzies w ich srodku siedziala. Kurs w okolicach @3 moim zdaniem bardzo zawyzony i warto to wykorzystac. Obecnie hadni wynosi 5.5 , moim zdaniem jeszcze wzrośnie... do 6 powinno dobić. a Kurs ml przekroczyć @3. Poczekam troche i zagram Wash + hc 3/10 oraz ml za 2/10.

fsio

Do góry
#467603 - 19/12/2005 19:40 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
okan Offline
veteran

Meldunek: 12/02/2002
Postów: 1416
Troche zainteresował mnie mecz Boston Celtic-Golden State Warriors... jeżeli ktoś nie wie co kierowało bukami aby dać kursy na to spotkanie mniej więcej równe to chyba warto przyjżeć się bliżej obu ekipom...

Boston Celtic - co do tego, że są mocni u siebie zgodzić się nie można. Ich bilans na własnym parkiecie wynosi zaledwie 7 zwycięstw na 13 meczy. Tak więc cięzko stwierdzić, że u siebie są mocni. Ostatnio co prawda wygrali z Indianą na własnym parkiecie wysoko 85-71, jednak Indiana grała jeszcze bez Tinsleya oraz Artesta. Tak więc cięzko stwierdzić, że pokonanie w taki sposób osłabionej Indiany było wielkim wyczynem. Poza tym ostatnio u siebie przegrali minimalnie z Milwaukee Bucks. Następnie udali się do Chicago gdzie od miejscowych byków dostali sromotne lanie 118-86. Nie chce wspominac już o wczesniejszych meczach gdyż tam przeplatali zwycięstwa z porażkami. Tak więc czy ten zespół jest tak naprawde mocny u siebie i jest w dobrej formie ? Według mnie nie... Na dodatek nie zabardzo wiem kto tam ma grać... zespół opiera się na dwóch graczach, jednak Paul Pierce i Ricky Davis nie są na tyle znakomici aby w dwójke wygrywać mecze. Pozostali zawodnicy z pierwszej piątki to: Mark Blount, Kendrick Perkins i Delonte West. Są to zawodnicy którzy raczej uzupełniają skład, a dobre mecze zdarzają im sie sporadycznie. Na ławce mamy takich zawdoników jak: Raef LaFrentz, Brian Scalabrine, Al Jefferson, Marcus Banks. Czy to są tak naprawde wartościowi zmiennicy... Wiadomo każdy czasem zagra lepiej, ale cięzko stwierdzić aby którys z nich wiele wnosil do zespołu. Moje zdanie na temat tego zespolu jest takie, że w chwili obecnej nie są ani w dobrej formie ani nie mają silnego składu.

Golden State Warriors - tutaj wynika, że jeżeli Boston jest mocny u siebie to Golden State jest mocne na wyjazdach gdyż ich bilnas wynosi 6 zwycięstw na 10 meczy . Wczoraj co prawda przegarli wysoko z New Jersey, jednak ten mecz im kompletnie nie wyszedł. Spójrzmy na ich wcześniejsze spotkania. Pokonali na wyjeździe Toronto, wcześniej u siebie doznali porażki z Houston 105-111, jeszcze wcześniej pokonali na wyjeździe Seattle. Co ważne nie przegrywali meczy wysoko. W przeciągu ostatnich 9 meczy przegrali najwyżej z Phoenix 110-118. Do tego zdarzyło im sie toczyć zaciekłą walke z Detroit aby ulec im minimalnie 103-106. Tak więc uważam, że wczoraj zaliczyli gorszy dzień i przez długi czas im się tak zły mecz nie zdarzy. Teraz warto spojrzeć na skład Golden State. Głownym trzonem zespołu jest Baron Davis, Jason Richardson oraz Troy Murphy ktorzy grają na równym poziomie i o nich chyba nie trzeba wiele pisać. Pozostałymi graczami podstawowej piątki są Mike Dunleavy oraz Adonal Foyle. Są to raczej zawdonicy, którzy uzupełnią skład. Mimo tego grają na swoim poziomie i zawsze wiadomo czego sie po nich spodziewać a spodziewać się należy nie za wiele... Co ważne na ławce siedzi Derek Fisher, ktorego chyba również nie trzeba nikomu przedstawiać. Jest on doświadczonym graczem, ktory raczej całego meczu by nie wytrzymał ale jak wchodzi z ławki to często ciągnie zespół w góre. A taką trójke jak on ma chciałoby mieć wielu zawodników... Pozostali gracze na ławce pełnią rolę tą samą co wszyscy rezerwowi w Bostonie, czyli zmienników ktorzy mają dać odpocząc podstawowym zawodnikom a przy tym dużo nie wnoszą do składu.

Tak więc podsumowując... Moim zdaniem Golden State w chwili obecnej jest w lepszej formie. Do tego dochodzi bardziej kompletny skład oraz wartosciowy zmiennik. A argumenty typu, że po dwóch porażkach pora na zwycięstwo jakoś do mnie nie przemawiają...A gra w kratke to w NBA częsta sprawa, gdyż grają bardzo często i nie zawsze zalicza się jakieś serie... ale liczy się to w jaki sposób się odnosi porażki a GSW w meczach przegranych zawsze prezentowało sie przyzwoicie. Ja bym w tym meczu stawiał raczej na Golden State... Jednak podkreślam, że to moje zdanie i chętnie usłysze opini innych osób na temat tych zespołow oraz tego meczu.

Pozdrawiam!

Do góry
#467604 - 19/12/2005 20:33 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Quote:

Ja bym w tym meczu stawiał raczej na Golden State...




To stawiasz czy nie ? Bo jak GSW wygra to jutro mi powiesz, że, Ty tak typowales, a jak Boston wygra, to napiszesz, że Ty byś tylko raczej stawiał, ale nie stawiałeś.

Boston ma 10 czy 11 zwyciestw, skoro 7 u sebie, to łatwo idzie z tego wynioskować, że lepiej im idzie we własnej hali. W poprzednim roku takze zdecydeowanie wiecej zwyciestw zanotowali na wlasnych smieciach.

Jeśli chodzi o stawienie, opierając sie na ostatniej passie to tutaj sie nie zgodze. NBA w tym sezonie jest niezwykle wyrównane, i serie 4 i wiecej zwyciestw z rzedu to rzadkosc. Stawianie na przełamanie, czy to passy zwyciestw czy porazek... w moim przypadku świetnie sie sprawdza jak dotychczas, dlatego sie tego trzymam.

Do góry
#467605 - 19/12/2005 21:29 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
LOYD Offline
old hand

Meldunek: 25/08/2005
Postów: 973
Skąd: mocherowe blokowisko
Witam

Na dzis wybralem trzy spotkania i pewnie beda to typy inne niz wszyscy typuja
Golden State Warriors 2.02
Wczoraj straszna plama w Jersey dzis w Bostonie wojownicy sa w stanie pokonac gospodarzy Sklaniam sie do tego typu poniewaz w ekipie Bostonu na pozycji rozgrywjacego sa dwie kontuzje po meczu w Chicago
Memphis Grizzlies 2,6 +4 1,92 i over 174 1,9
Misie to nowa sila w lidze i wszyscy powinni sie ich bac szczegolnie u siebie bo sa bardzo mocne a dzis szczegolna okazja bo zawitaja tloki i bedzie obowiazywac haslo BIC MISTRZA
Washington Wizards 3.05 + 5,5 1,92
Przegrali z Portland szok i dawno nie wygrali wiec dzis czas na Win

Pozdro i powodzenia

Do góry
#467606 - 19/12/2005 23:17 Re: NBA 18.12.2005 - PoniedziałeK
okan Offline
veteran

Meldunek: 12/02/2002
Postów: 1416
Jeszcze do postu Zabielanego...

-Postawiłem na ten mecz na Golden State - jeżeli to ma tak ogromne znaczenie.

-Bostonowi lepiej idzie u siebie niż na wyjeździe. Skoro zespół nic nie gra na wyjeździe a u siebie ledwo bilans dodatni to cięzko stwierdzic że to zespół własnej hali... ale każdy ma swoją teorie na ten temat .

-NBA jest wyrównane z tym sie zgadzam i życze udanej gry na łamanie serii i oby przynosila jak najwiecej zysków.

Do góry
Strona 1 z 2 1 2 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
7 zarejestrowanych użytkowników (Akhu, poozon, VVega, pacyfista, rafal08, alfa, ANZELMO), 1000 gości oraz 16 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51053 Tematów
5801127 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47