Ja dzis tak:
Orlando Magic - New York Knicks (0-5,5)/1/1,92...8/10
Orlando to bardzo dobra druzyna. Niezwykle mocna I piatka + 3 wartosciowych zmiennikow. No i oczywiscie najbardziej genialny z zawodnikow mlodego pokolenia D.Howard. Dzis spotkaja sie z najslasza ekipa ligi, ktora wogle nie gra. Najwyzsza wiec pora dla Orl zeby zaczac marsz w gore ipo miejsce na ktore zasluguja. A potencjal na 5-6 miejsce w konferencji napewno maja. A moze nawet i wyzej. A od kogo zaczac marsz ajk nie od NY?
Portland Trail Blazers - Philadelphia 76ers/2/1,53...8/10
W ostatnim meczu bezposrednim, gdy Phila przezywala kryzys i tak zmiazdżyla portland (jeszcze wtedy z Milesem). Dzis wiec o niespodzine byc mowy nie moze. Portland i tak juz ostatnio przegielo

New Orleans Hornets - Houston Rockets/1/1,60...6/10
Z t-maciem czy nie fakt pozostaje ten sam. Hou jest zdziesiatkowne, bez prawie polowy zawodnikow, z czego 3 zawodnikow to gracze I piatki. Przy tak niezwykle wyrownanym poziomie ligi jak to mamy w tym ezonie starta jest az nad to bolesna by walczyc z kimkolwiek.
Washington Wizards - Phoenix Suns/2/1,60...5/10
Jestem przekonany ze wash nie tarfi juz tyle trojek co osattnio a wtedy pkt powinno im zabraknac. Co tu duzo zreszta duzo mowic Suns to o wiele lepszy team
Los Angeles Lakers - Memphis Grizzlies/under179...6/10
Dotad 2 mecze, 2 undery. jeen mimo zaskakujaco dobrej skutecznosci za 3 obu ekip. To byl chyab ich szczyt. Jest Eddie ktory potrafi zatzrymac Kobego i gasol Odoma. Dzis malo pktow
