#489313 - 23/01/2006 11:16
Re: NBA 22.01.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Quote:
Skuteczność za 2 miał wcale nie taką rewelacyjną, za 3 już trochę lepiej.
Od lat jest na parkiecie jednym wielkim egoistą, wszystko chce mieć dla siebie i wszystkie akcje najchętniej rozgrywałby w pojedynkę - którykolwiek inny solidny koszykarz jakby oddawał w meczach tyle rzutów co Kobe to też by zrobił taki wynik...
Tomo,ja nie lubie Bryanta,ale jeszcze bardziej nie lubię takiej,hmm...takiej "argumentacji" jak ta w Twoim wykonaniu.
"phi,a co tam,kazdy inny by tak zrobił" Serio ??? To czemu nie robią ? 
Nieraz pisalismy w tematach NBA ,że wyróżniajacy sie gracze sa z reguły egoistami,ale to nie tyle wynika z ich cech charakteru,ile z ich umiejetności gry w basket. Sa po prostu najczęściej eksploatowani i angażowani.
Wg mnie ta LIGA jest taka wspaniała m.in. dzięki obecności na parkietach tych Wielkich Egoistów.
Powodzenia 
|
Do góry
|
|
|
|
#489314 - 23/01/2006 11:25
Re: NBA 22.01.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/12/2004
Postów: 8416
|
Quote:
"phi,a co tam,kazdy inny by tak zrobił" Serio ??? To czemu nie robią ? 
Temu, że mają wbite do swoich głów, że koszykówka to sport zespołowy i zeby w nim coś osiągnąc trzeba sobie nawzajem pomagać i nawzajem się uzupełniać. Bo w pojedynkę owszem można wygrać jeden czy drugi mecz ale nie da się wygrać w ten sposób całej ligi. W tej walce na dłuższą metę zawsze zwycięży ekipa dobrze zbilansowana, mająca w swych szeregach grajków nazwijmy to "solidnych", potrafiąca świetnie bronić a sama defensywe drużyny przeciwnej rozbijać doskonałą zespołowością.
Owszem nigdy nie lubiłem, nie lubię i nie polubię Bryanta bo ten człowiek najzwyczajniej w świecie nie rozumie na czym polega basket...
|
Do góry
|
|
|
|
#489316 - 23/01/2006 12:38
Re: NBA 22.01.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Quote:
A koszykowka to najlepszy przyklad gry zespolowej o ktorej wyniku decyduja indywidualnosci
Skopiować,wydrukować,powiesić na ścianie i nauczyć sie tych słów na pamięć 
|
Do góry
|
|
|
|
#489317 - 23/01/2006 12:59
Re: NBA 22.01.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/05/2005
Postów: 27737
Skąd: 1984
|
Quote:
TOP SINGLE-GAME SCORERS 1. Wilt Chamberlain, Phi. March 2, 1962 vs. N.Y. 100 2. Kobe Bryant, L.A.L. Jan. 22, 2006 vs. TOR 81 3. Wilt Chamberlain, Phi. Dec. 8, 1961 (3OT) vs. L.A.L. 78 4. Wilt Chamberlain, Phi. Jan. 13, 1962 vs. Chi. 73 Wilt Chamberlain, S.F. Nov. 16, 1962 vs. N.Y. 73 David Thompson, Den. April 9, 1978 vs. Det. 73 7. Wilt Chamberlain, S.F. Nov. 3, 1962 vs. L.A.L. 72 8. Elgin Baylor, L.A.L. Nov. 15, 1960 vs. N.Y. 71 9. David Robinson, S.A. April 24, 1994 vs. L.A.C. 71 10. Wilt Chamberlain, S.F. March 10, 1963 vs. Syr. 70
Drugi wynik w historii NBA Czapki z głów panowie
tak, a najciekawsze jest to kto dzieki Kobiemu wypadl z 10...
|
Do góry
|
|
|
|
#489319 - 23/01/2006 14:04
Re: NBA 22.01.2006
|
MaSha Lover
Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
|
|
Do góry
|
|
|
|
#489320 - 23/01/2006 14:12
Re: NBA 22.01.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Quote:
Misie i Phila :-)
Phila... bo mają lepszą ławke... a kurs chyba lekko przesadzony.
Misie ... bo Wash jest słaby, a Misie mają solidny Defans.

Euforia, euforią ... dobry jest 
Ale wyrażanie sie o nich w sferze świętości czy bóstwa to juz chyba lekka przesada. 
Wybitny gracz... ale wedlug mnie do Majkela mu daleko. 
Zresztą można to łatwo sprawdzić ... Lakersów chyba jeszcze stać na Denisa, Scottiego, Rona, Lucka i innych .. 
Jak Kobe w tym składzie, z tym trenerem poprowiadzi Lakersów do finału konferencji... to to bedzie osiągnięcie na miarę Mistrzostwa Byków.
P.S
Na jutro Pistons @1.75 z Wilkami w profie 
|
Do góry
|
|
|
|
#489321 - 23/01/2006 15:10
Re: NBA 22.01.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Quote:
Kobe jest Bogiem 
najlepszy w historii
A ziemia jest płaska 
Piomil,moim zdaniem,Kobe należy raczej do Herosów,razem z np.Kiddem,Nowitzkim,Benem Wallacem,Shaqiem...że tylko tych wymienię.
Ostatnim,póki co,Bogiem na parkiecie był MJ i póki co kandydata na nastepnego nie widać.
Bryant bardzo dobry,ale porównań do Michaela nie wytrzymuje.
|
Do góry
|
|
|
|
#489322 - 23/01/2006 15:24
Re: NBA 22.01.2006
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/12/2005
Postów: 1603
Skąd: Luton/Bydgoszcz
|
Quote:
Quote:
Kobe jest Bogiem 
najlepszy w historii
A ziemia jest płaska 
Piomil,moim zdaniem,Kobe należy raczej do Herosów,razem z np.Kiddem,Nowitzkim,Benem Wallacem,Shaqiem...że tylko tych wymienię.
Ostatnim,póki co,Bogiem na parkiecie był MJ i póki co kandydata na nastepnego nie widać.
Bryant bardzo dobry,ale porównań do Michaela nie wytrzymuje.
a kto to jest dla Ciebie heros?? bo napewno nie postawilbyjm w jednym rzedzie shaqa z wallacem lub nowitzkim...jak dla mnie to zupelnie inna bajka....
|
Do góry
|
|
|
|
#489325 - 23/01/2006 16:37
Re: NBA 22.01.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Quote:
Choc jeszcze mu brakuje, chocby takiego zagrania jak ostatni rzut w final chic-Utah i jeszcze paru tytulow i spektakularnych akcji w najwazniejszych meczach.
Rzutu jak rzutu... ale samej akcji. Genialny przechwyt potem wkręcenie Russela... zwód na zamach... najprostszy na świecie... a i tak się nabrał ... wyjście w góre... miód 
Nie porównujcie byle kogo do MJa, bo aż nie wypada. 
|
Do góry
|
|
|
|
#489326 - 23/01/2006 18:03
Re: NBA 22.01.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Quote:
O wielkości Kobe'ego niech świadczy żywot tego tematu :>
I tym ,jakże rozsądnym ,podsumowaniem,zakończmy ;-)
|
Do góry
|
|
|
|
|
|