Ja pracowałem, kiedy ty w wakacje czy urlop leżałeś brzuchem do góry. Ledwo skończyłem drugi rok, a trzeba było jechać do Niemiec. Powiedzmy, że to są moje wakacje teraz

Jeśli chodzi o Japonię, to na myśleniu się nie skończyło, mam nadzieję, że się rozumiemy
