Swoją drogą żeby nie robić zbyt wielkiego OT, to napiszę, że wieczorem warto śledzić mecz Crystal Palace - Birmingham. Goście po odpadnięciu z Ligi Europejskiej muszą wrócić do szarej rzeczywistości i walki w Championship, gdzie nie idzie im w tym sezonie zupełnie. Ponadto w 10 rozegranych do tej pory na wyjeździe spotkaniach wygrali zaledwie 2 razy, a w ostatnich 4 ledwie raz zremisowali.
W drużynie gospodarzy jedno poważne osłabienie - nie zagra Wilfried Zaha, na którego od jakiegoś czasu czają się czołowe kluby Pship. W ekipie gości nie zagra czołowy obrońca Ridgwell, pod znakiem zapytania stoją występu Beausejoura i Mutcha (czołowi pomocnicy).
Szanse oceniam mniej więcej równo, a może nawet lekko na korzyść gospodarzy. Stąd też @3.10, które można łapać wygląda dość smakowicie