waluty juz kupione żuczki ?
taka okazja jak dzisiaj już sie długo na to nie powtórzy , moze jeszcze jutro , dla spóżnialskich

ja siedze z euro od sumy 3.8 i nie wiem czy sprzedac i zakupic za uzyskana sume dolarow .. nie wiem jak sie to przelozy na zarobek ,z trendu wynika iz dolar bedzie mocniej zyskiwal do walut niz euro jednak po dzisiejszym dniu jestem troche zmieszany euro -1.5 do PlN natomiast dolar -3,3 do pln ale z drugiej strony moze jakis grubas potrzebuje tanio kupic dolca ... pozatym ruch na bbz na 44 gr mnie troche "zmartwil" bo liczylem iz zapakuje sie w granicach 35 gr i nie wiem czy czekac na 35 groszy czy wskakiwac ...pozdro

Kupione, choć niestety kilka dni za wcześnie. A tak poza tym, to rynki chyba kupiły ten uścisk dłoni Sarkozy-Merkel. Może być jeszcze głębszy zjazd.

To się na pewno lichwiarzom nie spodoba:

Demokraci chcą się związać z ruchem Okupuj Wall Street

Nie należy to oczywiście łączyć ze słabnącym Dolarem, bo to akurat pomaga a nie szkodzi Stanom w tej chwili.

kupione w dobrym momrncie , choć jeszcze dzisiaj mogą jeszcze troche podbic , ale juz nie tak jak wczoraj , od jutra do piatku zjazd , który nie przebije ostatniego dna , potem mozliwy ponowny up , a od około 20 -go pazdziernika do połowy listopada zjazd , wtedy bede szukał tych swoich 3,50 na USD/PLN potem moze byc roznie , raczej złotowka sie umocni pod koniec roku , pojebki zrobia wszystko , zeby przeszedł ich deficyt nawet kosztem wywalenia całych rezerw

POZDRO
ELDO

Zależy jaki masz cel. Jeśli myślisz o BBZ długoterminowo, tzn. czekasz na jakiś konkretny wzrost(np. na 1 zł), to polecam wejść już teraz, a jak myślisz o zysku rzędu 10-20% i szybką sprzedaż, to przecież jest wiele odpowiedniejszych do tego spółek.

Ja się zastanawiałem czy sprzedać i poczekać na niższy kurs, czy nie i do tej pory trzymam. Prawda jest taka, że nawet przy sporych spadkach na giełdzie BBZ wcale nie musi też spadać, bo przecież ogromny spadek mamy już zaliczony, bo jak inaczej nazwać zjazd z ponad 1,10 na 0,40 ? Na dodatek tak znaczny spadek kursu zrobiony na niewielkich obrotach, więc rzeczywiście tutaj może być spore odbicie, wystarczą ze 2 dni solidnych wzrostów(powiedzmy po 10% lub więcej), ludzie zaczną masowo wskakiwać i może rzeczywiście do tej złotówki dojdziemy.

bbz
dolar , trzeba przeczekać i zweryfikowac scenario, bo up na 1,40 jest nawet juz realne

A jeszcze wczoraj eksperci twierdzili, że nie ma przesłanek do dalszego umacniania się złotego. Totolotek jednak. Sam myślę czy po prostu nie odsprzedać USD, póki strata nie za duża.

NIESTETY ZŁOTOWECZKA NAM SIE UMACNIA

To są globalne ruchy, w które wpisuje się nasza Złotówka. Wielokrotnie pisałem, że Złotówka jest bardzo podobna do Dolara Australijskiego pod względem wahań: gdy jest niepewna sytuacja na świecie, to PLN i AUD idą w dół, mimo iż te gospodarki są w zdecydowanie lepszym stanie niż np. Japonii, a ich Yen w takich chwilach rośnie.

BBZ dzisiaj ponad +11% całkiem nieźle, może będziemy mieli prezent na gwiazdkę i kurs dobrze powyżej 1 zł ?

nie da rady moim zdaniem na gwiazdkę , ale w roku euro 2012 powinno byc , ja wywalam conajmniej od 1,50, a do tego czasu mrożę

moim zdaniem te ostatnie wzrosty to podpucha , aby wyjść z pozycji w czasie trwającej bessy , ale nie siedze w głowach pejsatych ,wiec tylko oni znają dokładne daty

jesli twierdzisz ze te ostatnie wzrosty na bbz to podpuch to twoim zdaniem do ilu moze spac bbz .. czaje sie na ta spolke ale jak kazdy chcialbym sie w bic na samym dolku ... hehe p.s co z waluta cwiczymy cierpliwosc...?

pisałem o Edku nie o bbz
waluta , nie ulegam nastrojom , dzisiaj dobre dane makro ze stanów nie bedą drukowac w najblizszym czasie , a kłopoty euro sa nierozwiazane , a same deklaracje eurobiurokratow nie zmienia trendu

To jest właśnie ciekawe. Znowu obniżka ratingu Spanieli, a rynek ma to w d... Złoty dalej się umacnia.

Ratingami się już nikt nie przejmuje bo to tylko narzędzie do manipulowania rynkiem.

Na razie jest dobrze dla walut jak PLN i AUD, ale jak przychodzi do jakichkolwiek nerwów na rynku to te waluty szybko lecą w dół, co zresztą miało miejsce nie tak dawno.

dolar astralijski i polski złoty , naprawde naprawde bardzo podobne do siebie waluty

Zachowują się podobnie, ale amplituda wahnięć złotego jest dwa razy większa.

http://stooq.pl/q/?s=usdpln&d=20111014&c=1d&t=l&a=lg&r=usdaud

technicznie fakt jest pewne podobieństwo , fundamentanie zaś różnica jest ogromna , złoty to śmieć bez pokrycia ,dolar australijski to silna i stabilna waluta

A jednak jest silny. Kwestia pewnie tego, że polski rynek uważany jest za wschodzący i mimo wszystko stabilny. Zwłaszcza teraz, przy tym syfie w Europie.